Co to znaczy opłaca, oszczędza 5zł na tankowaniu czy o co chodzi ?
Zaraz znów będzie powrót do tematów "do czego służy diesel, a do czego benzyna" no kurwa xD
Wersja do druku
To raczej diesel, nie jeżdżę dużo, raz w tygodniu tylko 100km, normalnie max 10~.
Nie twoj interes do jakich tematów wrócimy, idz nabijać posty w temacie o medivi gosciu bo wkurwiasz ucho
Diesel na pewno sie opłaca, szczególnie zima w jedna stronę marznie i spowrotem tez marznie a spalanie w benzynie wyniesie 0,8litra na te 10km a w dieslu 1l na 10km w chuj oszczędność
Prosze o spokoj bo obaj sie gowno znacie.
Auto do 4k, slask, wybitnie byloby bens+lpg lub 1.9tdi. Czy ktos cos takiego widzial, slyszal, wie?
Szukam chujowego samochodu za chujowe pieniadze, ale tak zeby sie nadawal do wozenia cementu czy dojazdu do roboty.
Legit?
Bardzo niski przebieg jak na taką cene.
http://otomoto.pl/oferta/bmw-seria-3...tml#8ebe8d9e4e
@Mexeminor ;
http://olx.pl/oferta/lexus-is-2-0-15...tml#539f76322b
Co powiesz o tym ogłoszeniu ? ;d
Opylę Ci Merola po Torgowej cenie (czyt. bardzo niskiej), Włożysz w niego ~500 zł i masz auto do wożenia dupy ze 100% pewnością, że zapali i dojedzie. No i jaki komfort.
Bardzo. Na pewno nie ma na to potwierdzenia, książkę se może w dupę wsadzić. Tak czy siak pewnie ma ten serwis ASO do max 2008 czy coś w tym stylu.
ja po ogłoszeniach nie jestem w stanie wiele powiedzieć, muszę auto zobaczyć. Cena wydaje się okej, przebieg pewnie po małej kosmetyce, samą książkę można o kant dupy rozbić, a TuVów na pewno nie ma.
No i najważniejsze - jak masz daleko, to do ISa nigdy nie podchodź bez miernika lakieru. Nigdy. Te auta są notorycznie ściągane po dzwonach. Nawet jak ktoś go doszczętnie nie rozbił, to jakieś roboty blacharskie ze szpachlą dają pewność, że za rok-dwa wyjdzie ruda i to sporo.
Mex napisz coś więcej o tym Mercedesie, w jakim stanie i co do roboty
Dobra, jest taka sytuacja, że ostatnio miałem gości i się okazało, że kuzynka ma bmw e46 w coupe no i postanawiają ją z mężem sprzedać bo ona ma jakiś nowy samochód, czy ktoś mi powie po tym co widać na ogłoszeniu czy warto brać pieniądze, jechać oglądać i ewentualnie kupić ? Czy ten silnik jest legitny czy sprawi mi sporo problemów ? Przebieg kosmiczny nie jest, ale jestem ciekaw przy jakiej ilości może zacząć sprawiać problemy.
link: http://allegro.pl/show_item.php?item=6176308363
bmw = bedziesz mial wydatki ;d
Lepiej kup se mercedesa 126 coupe / lub 124 , mercedes zyje wiecznie sam od 9 lat jeszcze tylko mercedesami i nie ma jakis dramatow , nie znam nikogo kto by nie pompowal kasy w bmw , zawsze cos sie znajdzie , a osobiscie sluzbowo jezdzilem toyota corolla - to prawda te samochody kompletnie sie nie psuja :) tam klocki , tarcze , tuleje , olej i latasz non stop przez 4 lata z 2002 toyota jezdzilem do tamtego roku i nic :) a mimo to miala najebane kilometrów :D
osobiscie polecam
http://allegro.pl/toyota-corolla-1-6...174222393.html - ja mialem automat i wersje limited w skorach full pakiecie etc. za ktora zaplacilem 21 tys.
obejrzyj sobie jak te mniejsze cudo idzie :) na youtube jest pare filmikow jak sie rozpedza , jest lekka ciagle 180/200 mozesz leciec na ekpresówce :)
http://otomoto.pl/oferta/toyota-coro...-ID6ylVcW.html
Mam Corolle z 98 od kiedy zdałem prawko, nie narzekam, ale tutaj niby fajnie się prezentuje, cena będzie też spoko, bmw jak bmw, jak coś się popsuję to wiadomo, że będzie to więcej kosztować niż w toyocie, ale jednak ten komfort jazdy przypuszczam, że jest mega no i kto jak dba tak ma, a ja nie mam zamiaru go piłować jak typowy dresik . Do tego nie mała moc, jeszcze czymś takim nie jeździłem i być może jeśli się nie skuszę na ten zakup to już nigdy nie kupie takiego auta także ciężki orzech do zgryzienia, a czasu mało.
Mam identyczną Bmkę i silnik dobrze śmiga. Nie jest to wariat , ale do miasta zupełnie wystarczy, a na trasie 220 też uciągnie. Spalanie w mieście mam 10,2-10,6 według komputera. Dolicz do tego 0,8l i wyjdzie Ci prawdziwe spalanie. 6 cylindrów już ładnie brzmi, ale v8 to to nie jest. Silnik wytrzymały jak każda 6 cylindrowa benzyna od Bmki. Jakbym kupował jeszcze raz to szukałbym 2.8 w gazie, ale ja lubię pomarudzić. Warto z czujnikiem lakieru podejść do kupna, bo często są całe malowane - ruda wpierd*** nadkola, krawędzie drzwi i klapy bagażnika. W e46 bardzo delikatne są mosty. Nie trzeba nawet latać bokami, żeby go wymienić, ale nie jest to droga zabawa. Przewody hamulcowe sztywne lubią się zutylizować, ale też nie jest to zbyt drogie. Gorzej już z dostępem do nich przy wymianie, ale sam pewnie tego robić nie będziesz. Nie ma co się bać automatów. Tam zalewasz dobry olej i nic Ciebie już nie interesuje. Silnik nie powinien brać oleju. Te rzędówki rzadko biorą. Z minusów to te benzyny mają dwumasę.To potrafi kosztować. Jednak rozrząd na łańcuchu, więc jeśli nie grzechocze nie musisz wyłożyć 1-1,5k na rozrząd na starcie.
Przejedź się po zakrętach i nie będziesz chciał już nic innego :D Jeśli będziesz chciał e46, ale inny egzemplarz to 6 cylindrowa benzyna albo 3.0 diesel, nic innego.
e46 zaskoczyło mnie tanimi częściami. @JuniorBiałystok ; pewnie już zjadł zęby na e46, więc kłócić się nie będę, ale nie zbankrutujesz naprawiając ją, to nie jest e60. @qSC ;
@Exequt'er ; Niby, że wszystko jest jak należy. Z drugiej strony właśnie chciałem usłyszeć opinie na temat tego silnika, a jechać na marne 400km w dwie strony mi się nie widzi. Ogólnie kuzynka niby nim jeździła trochę czasu, cena będzie też nie duża no i kwestia jest taka czy jest się czego bać i lepiej odpuścić tą okazję czy jednak przejechać się, obejrzeć, przejechać kawałek i brać go ze sobą do Gdańska :D
Z usterek które często się przytrafiają w tym samochodzie można popłynąć czy z średnimi zarobkami spokojnie można utrzymać autko ? Zaznaczam, że nie będę nim świrować. Do pracy/sklepu i do domu, czasem gdzieś się przejechać te 20-30km i raz na dwa~ miesiące może jakaś trasa jeśli chodzi o to do czego mi ten samochód miałby służyć.