No wiadomo ale teraz to zaczynają nawet sami dilerzy aut wprowadzać typu bmw, skoda i pewnie inne. Drogo ale to jest opcja dla Avera nic cię nie interesuje i o niczym nie musisz pamiętać bo to robi za ciebie ktoś inny.:lewy
Wersja do druku
No to proszem Pana albo Peżo 508 albo Octavia RS oba w okolicach 110k powinny byc mozliwe do zrealizowania i oba beda miec tak po jakies 3 latka.
Ewentualnie chyba najfajniejsza propozycja wg. mnie to tak pomiedzy sedanem a heczbekiem czyli tak zwane szooting break - KIA Pro'Ceed, ale to bys musial dolozyc pare zloty. Mocy 204 kunie, ceny czesci tanie jak jebanie w tajlandii, auto bedzie mialo ze 2 lata na karku, 7 gwarancji i pelne potrzebne wyposazenie, prowadzi sie tez dosc fajnie i w ogole dosc dynamicznie sie jezdzi, a kolegom co sie nie znajom mozesz wciskac kit, ze to panamera z customowym znaczkiem.
Beemy i Audiki to raczej roczniki nizsze roczniki wiec to pierdol.
yyyyyyy ds
japierdole 2 strony temu napisałem oktawia dsg a teraz się kurwy produkują na to samo:lewyohyou:czesiufuck
rozumiem, ze te szkody oktawie to z serii 2020, bo te nizej to wygladaja jak moj gruz dekade temu xD
No albo 2020+, ale ze slabszym silnikiem albo RS z 2019. Oczywiscie ten drugi wybor jest lepszy bo w gruncie rzeczy to to samo auto, troche sie wyswietlacz zmienil i tyle. :monkahmm
moim największym kompleksem jest nieumiejętność pociśnięcia ludziom w realu. Jestem po prostu za dobrym chłopakiem, dlatego wszyscy mnie kochają. Leczę ten kompleks na torgu, masakrując jakieś kurwa pierdolenie, takie jak właśnie zaprezentował nam kolega Zakon.
no właśnie, odpierdolcie się ode mnie, moich 62 kg i ode mnie.
ale odpierdol się gościu od Katowic. Piękne miasto, pełne cyganów, patologii, meneli, a to dopiero początek jego zalet.
wypierdalaj już bezbeku, bo nikogo już nie śmieszy twoja tusza, a poza nią nigdy nie byłeś interesujący. Kolega potrzebuje konkretnej porady, a ty mu pierdolisz o czymś, co nie istnieje.
czego oczekujesz, tak jest i z nowym autem. Samochód to zawsze było dobro luksusowe, dla wielu ludzi po prostu zachcianka (bo mieszkając w mieście można w większości przypadków obejść się bez auta). Chcesz to płacisz, nie to nie - są inne sposoby.
co byscie wzieli na pierwsza furke od razu po zdaniu prawka? (tak, za pierwszym razem)
w pracy doradzali seaty i auidi bo w ocynku i milion innych pomyslow, mi sie giga podoba toyota celica, ale 14k na pieerwszy samochod to raczej nie
14k na pierwszą furę to spoko. A najlepiej jeździć służbowym xD
Nie znam się, ale ludzie mówią, że na 1 auto najlepiej coś taniego, żeby mało płacić i nie było Ci szkoda jak zostawisz zderzak na drzewie albo lusterko na znaku drogowym ;d
o jak widac jednak potrafisz rozmawiac w jezyku ludzi rozumnych, wiec po co byly te podchody? zostawic to ja moge ta utrzymanke sonki na stacji i tyle
To napisz im, ile masz k golda do wydania, jaki kolor Cie interesuje i czy masz zamiar wozić tym pół tony gruzu na budowę - to Ci podpowiedzą coś.
opel astra g albo ford fiesta rocznik 00, idealne na pierwsza fure do rozjebania :ezy