Polecam, wiem nawet kto ma ładną na sprzedaż :kappa
Od 3 tygodni nawet odpalana nie była
Wersja do druku
W sumie robi mnie 850/V70, chciałbym ładne 2.4 wolnossące, ew. 2.5 TDI.
No nic tylko sobie pierdolnac na calej dlugosci wstazke ostatnie pozegnanie i sie zawinac na jakiejs brzozce jak Cie kierownica do foteli przyjebie to nawet cie nie beda musieli z auta wyciagac tylko z calym 2 metry pod ziemie i elo
Co ty pierdolisz Artur, przy tym aucie to drzewo będzie musiało zostać zutylizowane przez Janka, a Volvo pojedzie dalej.
On mówił o swojej alflie co go makaroniarz reanimował by sprzedać polacksowi:kappa
jezdzil ktos hybryda? Ostatnio jechalem nowa rav4 2.5 218km + hybryda to jak przelaczylem tylko na hybryde to jak zapierdala ciagnie od samego dołu w koncu to prad
jechałem teslom 100% prunt*, no robi robote to przyspieszenie ale prywatnie bym nie chciał
Rav4 to syf designerski i techniczny
Jak z syfem designerskim się zgodzę, tak z technicznym średnio. Powiedz Maciek co jest niby takie chujowe? @Poncjusz_Piłat ;
A, no i ma tragiczne fotele, siedzisko krótkie jak w Czinkłaczento.
Alfa 159 1.9 JTDm 16v 150 KM - warto się interesować? Ktoś miał może?
2.4 pali dwa litry wiecej, brzmi 200 razy lepiej no i jedzie. ten 150 koni bez chipa na 180 muł. to auto jest za ciężkie. takiego szukaj.
Ok, w weekend mało nie kupiłem A6 C5 z V6, ale nie pykło. A jak wygląda kosztowo serwisowanie i utrzymanie 2.4 JTD?
a jak robisz to z głową to jeden chuj jak i 1.9. może minimalnie drożej. mam jeszcze gt z tym moturem i praktycznie jeden pies. no chyba ze sie spierdoli konkret, to wtedy 2.4 moze wyjsc drozej bo beda kurwa mechaniki kwękąc i stękać, że dużo ciaśniej. a, i polecam szukać z automatem. wieksza wygoda, a jeden chuj czy naprawiasz automat czy wymieniasz sprzeglo, dwumase i łożyska w niezaspecjalnych manualach.
Szczerze mówiąc te 2.4 wygląda ciekawie. Raczej w manualu bym szukał. Gdyby ktoś coś o sedanie w takiej konfiguracji wiedział, będę wdzięczny za info
jak nie potrzebujesz "dużego auta" (gdzie 159 i tak jest ciasne) to se byku zawsze możesz brerke przypierdolic i wtedy jesteś półtora gościa. niby te brery trzymają "jakoś" cenę (w sensie sprzedają te same roczniki drozej anizeli 159), ale czasem mozna trafic nie tyle perełke(to w koncu alfa rumuło, zawssze kurwa coś) co czasem goście sprzedają po ludzkich cenach, a auto nietuzinkowe (kupowali raczej bogaci goście jako fanaberie albo prezenty dla kochanek czy tam kurw)