Reklama
Strona 311 z 665 PierwszaPierwsza ... 211261301309310311312313321361411 ... OstatniaOstatnia
Pokazuje wyniki od 4,651 do 4,665 z 9974

Temat: Co w kole piszczy - luźne rozmowy na temat motoryzacji

  1. #4651
    Mexeminor

    Domyślny

    Ogólnie dobrze, ale co jakiś czas trzeba wymienić to jedno, to drugie. Cóż, stare auto. Teraz czeka mnie wymiana oleju w skrzyni i mam nadzieję, że poprawi to płynność pracy skrzyni. Najważniejsze, że blacha bez rdzy, szpachli, środek bardzo dobrze utrzymany (choć brudne fotele) i pełna zgodność z VIN. Mało już takich zostało.

  2. #4652

    Data rejestracji
    2015
    Posty
    9
    Siła reputacji
    0

    Domyślny

    No to spoko, oby jak najdłużej ludzie dbali o te zdrowe sztuki. Sam chce taka kupic w lecie 2017, mam nadzieje ze znajdę cos godnego uwagi. Co sądzisz o AutoBawaria? Sledze ich profil od paru miesięcy i sprawiają wrażenie rzetelnych i zajaranych tematem, aczkolwiek na zywo nigdy nie ogladalem ich samochodów. Ludzie narzekają u nich na wysokie ceny, ale jakos calkiem szybko im schodzą te beemki, nawet te droższe. Pozdrawiam

  3. #4653
    Mexeminor

    Domyślny

    Cytuj Pastor napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    No to spoko, oby jak najdłużej ludzie dbali o te zdrowe sztuki. Sam chce taka kupic w lecie 2017, mam nadzieje ze znajdę cos godnego uwagi. Co sądzisz o AutoBawaria? Sledze ich profil od paru miesięcy i sprawiają wrażenie rzetelnych i zajaranych tematem, aczkolwiek na zywo nigdy nie ogladalem ich samochodów. Ludzie narzekają u nich na wysokie ceny, ale jakos calkiem szybko im schodzą te beemki, nawet te droższe. Pozdrawiam
    Oglądałem dwa auta. Miała być bardzo zdrowa buda, wyszło jak zwykle. Szpachla w kilku miejscach, w jednym pękała. Rdza też tu i ówdzie, a miała być tylko na tylnej klapie. 96 rok, niezbyt zadbane wnętrze, jeden dojebany mocno kluczyk, lakier w przeciętnym stanie, wgnieciony próg (nic z tym nie zrobisz poza wymianą, a wygląda bardzo źle), kilka jakichś parkingowych spraw, środek do sporych poprawek, mocno zjechane welury, odchodzące plastiki, porysowany w wielu miejscach. Technicznie może (może, bo nie sprawdziłem nic poza odpaleniem silnika) był dobry, miał nowe opony, ale za 12500 zł? Serio? Na pewno coś by się dołożyło, nie ma siły, że byłby bez wkładu. Za takie pieniądze chciałem mieć przynajmniej zdrową blachę, a ta była naprawdę w złym stanie. Jedyny plus to 528iA, ale serio, jedyny. Do tego miał dodrutowane wspomaganie, bardzo lekko się kręciło kółkiem, ale ten majsterkowicz zapomniał o tym, że coś takiego trzeba utwardzić wraz z prędkością. Teraz sobie wyobraź jechać takim autem 200km/h. Nierealne, auto tylko do miasta, bo jest to bardzo, bardzo niebezpieczne. No ale tutaj się już czepiam, bo to by można odłączyć, taki dodatek. Ogólnie klapa, 300 km przejechane na próżno.
    Widziałem przy okazji też drugie auto, robili je do sprzedaży, bo miał poliftowe zderzaki i lampy, a oni wracali go do przedlifta plus robili kilka poprawek lakierniczych. Czarny, też 528iA. Dostał jeszcze skóry, miał czarny sufit i obniżone zawieszenie. Ten był niezły, nie było szpachli, rdza w kilku miejscach. Poszedł za 14k, tu już nie było tragedii z tą ceną, bo auto było lepsze, ale ciągle uważam, że dostanie się coś lepszego w tej kasie. Miał 330k nalotu, a to sporo mimo wszystko i to zbija cenę, zawsze. Ja nie jestem idiotą i wiem jak to jest z przebiegami, wiadomo, ale trzeba mieć na uwadze, że takie przebiegi MUSZĄ obniżać cenę. Tak już jest i koniec. Tutaj tego nie było.

    Ogólnie są to handlarze z dobrą opinią. Nie wydymają Cię bez mydła, wiedzą co sprzedają, starają się pomagać, gdy występują niespodziewane usterki po zakupie. Nie zmienia to faktu, że mają tylko ciut lepsze auta od innych i trafia się tam często naprawdę dobre auto, ale za takie trzeba zapłacić. W ogłoszeniach piszą niezbędne minimum. Jeśli jest napisane, że np. dwa elementy odświeżane, to nawet nie wierz w to i leć ze swoim miernikiem. Założę się, że w większości tak opisanych aut znajdziesz coś więcej. Wielu to nie przeszkadza, ale ja za takie pieniądze wymagam zdrowej budy, bo to jedyne, co jest niemożliwe do naprawienia do stanu fabrycznego.

    Podsumowując - warto śledzić, jak pojawi się coś, co Ci odpowiada, to dzwonisz i DOKŁADNIE wypytujesz i prosisz o BARDZO DOKŁADNE pomierzenie miernikiem. Wtedy raczej nie będą już zdawkowi i powiedzą jak jest. Ogólnie auta za 10-15k u nich nie będą zbyt dobre blacharsko, wnętrzowo, ogólnie wizualnie. Takie naprawdę super to już odpowiednie pieniądze. Oczywiście znajdą się i takie tańsze bardzo dobre, ale te wozy schodzą w max kilka dni. Te słabsze im stoją i w końcu ktoś kupuje, ktoś, kto po prostu przyjeżdża, ogląda 20 minut i odjeżdża nowym autem. Skrupulatni je omijają.

    Jakbyś chciał coś jeszcze, to postaram się napisać, bo na pewno o czymś zapomniałem. Dodam jeszcze, że mają wiele negatywnych opinii, ale trudno je znaleźć. Pisał gdzieś nawet ich były pracownik, że od nich by auta nigdy nie kupił. Cóż, coś w tym musi być.

    Podsumowując jeszcze raz - na pewno łatwiej u nich o dobre auto, ale przygotuj kasę i również bądź cierpliwy. Sposobem jest poproszenie o szukanie auta pod Ciebie. Podasz wymagania i będą działać. Wtedy raczej na pewno będziesz miał to, co chcesz, ale przygotuj solidną kwotę. No ale nikt nie powiedział, że będzie tanio.

    PS Ja swojego auta szukałem ponad 3 miesiące i w końcu kupiłem dość tanio, bo poniżej 10k. Włożyłem już trochę, ale cóż, przynajmniej buda zdrowiutka, bez szpachli i oryginał, a to jest imo warte najwięcej w tych autach. Oglądałem za 20k i w okolicach auta gorsze od mojego, a więc tak wygląda ten rynek. Trzeba szukać i to od takich za 6k po takie za 20, bo nigdy nie wiesz na co trafisz.

  4. Reklama
  5. #4654

    Data rejestracji
    2015
    Posty
    9
    Siła reputacji
    0

    Domyślny

    Dzięki wielkie za obszerną wypowiedz, troche rzuciles inne swiatlo na ich działalnosc w moich oczach. A powiedz mi jak sie przedstawia takie realne spalanie w Twoim egzemplarzu? Bo w internecie ciezko znalezc obiektywne informacje, a rozpatruje taki egzemplarz byc moze pod kątem zalozenia podtlenku gazu (diesle raczej nie wchodza w gre, jedyny warty uwagi to 3.0d, a o taki bez 450k najechanych raczej cięzko obecnie w dobrych pieniądzach). Jeszcze interesuje mnie kwestia skrzyni automatycznej, wiem ze w manualach pracuje dwumasa, wiec koszty rosną zapewne do poziomu +- 3k gdy zajdzie potrzeba wymiany kompletu ze sprzęgłem. Z kolei widzialem na allegro kompletne skrzynie automatyczne w cenie 1k, niby po remoncie itp, ale nigdy nie sprawdzalem takich ofert. Jak sie spisuje skrzynka w Twoim e39?

  6. #4655
    Mexeminor

    Domyślny

    Cytuj Pastor napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Dzięki wielkie za obszerną wypowiedz, troche rzuciles inne swiatlo na ich działalnosc w moich oczach. A powiedz mi jak sie przedstawia takie realne spalanie w Twoim egzemplarzu? Bo w internecie ciezko znalezc obiektywne informacje, a rozpatruje taki egzemplarz byc moze pod kątem zalozenia podtlenku gazu (diesle raczej nie wchodza w gre, jedyny warty uwagi to 3.0d, a o taki bez 450k najechanych raczej cięzko obecnie w dobrych pieniądzach). Jeszcze interesuje mnie kwestia skrzyni automatycznej, wiem ze w manualach pracuje dwumasa, wiec koszty rosną zapewne do poziomu +- 3k gdy zajdzie potrzeba wymiany kompletu ze sprzęgłem. Z kolei widzialem na allegro kompletne skrzynie automatyczne w cenie 1k, niby po remoncie itp, ale nigdy nie sprawdzalem takich ofert. Jak sie spisuje skrzynka w Twoim e39?
    Spalanie różnie. Przy pustej drodze na trasie, prędkości 100-120km/h, to nawet można poniżej 8 zejść wg komputera. Jak już jest ruch i trzeba częściej zatrzymać się, przyśpieszyć, to pod 9 i nawet więcej, wszystko zależy od ruchu. Miasto nie sprawdzałem, bo nigdy nie jeżdżę 100% po mieście, ale jak miałem duży udział miasta (tak ze 70%), to już te 10,5 pokazywał. Ogólnie ja uważam, że takie spalanie z automatem jest bardzo okej. W manualu sobie odejmij 0,5 litra.
    Skrzynia teraz spisuje się okej, ale jednak nie jest idealnie. Wiadomo, wiek, przebieg i nie wiadomo jaki serwis przez 18 lat robią swoje. Zmienię olej z filtrem i zobaczymy czy będzie lepiej. Oczywiście do remontu jeszcze nie jest ani nic, ale jednak mam wrażenie, że mogła by chodzić lepiej. To jest loteria, nie jesteś w stanie w trakcie oględzin ocenić skrzyni na 100% jaka jest. Co do koszów to tak, dwumasa ze sprzęgłem i robotą to jakieś 3k mniej więcej. Za tyle już można zrobić solidny serwis automatycznej skrzyni i mieć prawie jak nową. Oczywiście można kupować używki za np. 500 zł i kto wie, może dostaniesz bdb skrzynię i pojeździsz na niej kilka lat bez problemów. To już zależy od Ciebie, ja nie wiem jaką bym opcję wybrał w razie czego.
    A wygoda w automacie jest naprawdę fajna, ale to w trasie. Parkowanie mniej wygodne, bo przełączanie biegów zawsze jest dłuższe niż w manualu, a więc manewry są dłuższe, ale z drugiej strony nie trzeba operować ciągle gazem i sprzęgłem, bo wystarczy puścić hamulec i manewrujemy w spokoju. Jakbym teraz miał zmieniać E39, to wziąłbym w manualu albo w automacie, co by było w lepszym ogólnym stanie. Tak samo E38, tutaj bym po prostu chciał być unikatowy i mieć ten rzadki manual. No ale następne auto to Lexus, najpewniej LS400, a tam już nie mam wyboru :D

    PS 3.0d można spoko znaleźć poniżej 400k nalotu. Właśnie 3.0d warto ogarnąć w AB, bo jednak przebieg się u nich zgadza i o to dbają. Oczywiście tylko manual, bo automaty w dieslach to GMy i padają najczęściej w okolicach 300-400k. Jak dorwiesz wersję 184 konną (bez klapek na kolektorze, które oczywiście trzeba zaślepić), to w ogóle luksus. Jechałem tym dwieście i naprawdę super ciągnie diesel, turbo swoje daje, nie ma porównania z moją 170 konną benzyną. No i spalanie mniejsze, tak powiedzmy litr, może półtora. Imo diesel jest warty uwagi, jak będzie miał tak do 350k, to można śmiało brać, bo jeszcze nic nie powinno być zużyte, ew. już coś będzie porobione, np. turbo, pompa progowa czy wysokiego ciśnienia.
    Ostatnio zmieniony przez Mexeminor : 20-10-2016, 12:41

  7. #4656
    Avatar Kozek
    Data rejestracji
    2006
    Położenie
    Mielec
    Wiek
    22
    Posty
    2,396
    Siła reputacji
    21

    Domyślny

    To może jeszcze ja się wypowiem odnoście spalania w piątce.
    2.8 na pojedynczym vanosie, trasa Mielec - Poznań, w miarę normalna jazda do 140 max, spalanie realne 9,5l/100km lpg. 100% miasto z pedałem w podłodze non stop - nie udało mi się przekroczyć 15l/100km. Ogólnie jestem zadowolony, dałem za nie 11k, fakt faktem trochę kasy już wpompowałem, ale podobnie jak Mex oglądałem gorsze sztuki za 17-18k. Z racji wieku (20 lat w lutym xD) wychodzą nowe drobnostki do zrobienia, np. na chwilę obecną stuka mi elektrozawór ogrzewania, ale przeważnie są to pierdoły, które nie walą mocno po kieszeni.

  8. Reklama
  9. #4657
    Avatar twardy
    Data rejestracji
    2007
    Posty
    2,273
    Siła reputacji
    19

    Domyślny

    Jak ktoś szuka 3.0d i 277 przelotu bodajże teraz, to zapraszam do mnie :P

  10. #4658
    Avatar trix
    Data rejestracji
    2007
    Wiek
    32
    Posty
    653
    Siła reputacji
    19

    Domyślny

    ktos zna jakis serwis niemiecki gdzie moge popatrzec ogloszenia z autami? oprocz autoscout'a ofc

  11. #4659
    Avatar Julas313
    Data rejestracji
    2007
    Położenie
    Posty
    1,312
    Siła reputacji
    18

    Domyślny

    Mobile.de

  12. Reklama
  13. #4660

    Data rejestracji
    2011
    Wiek
    31
    Posty
    1,812
    Siła reputacji
    15

    Domyślny

    Panowie, mam do was pytanie, a mianowicie w autku moich rodziców mamy problem z filtrem cząsteczek stałych. Jest to suzuki sx4 1.9 DDiS 120KM. Jak wyglądałaby cenowo wymiana tego, bądź regeneracja? Na necie piszą, że wymiana tej części to koszt 5-7 tysięcy, natomiast na allegro sama część kosztuje 1-1,5k. Moglibyście mi opisać jak to wszystko wygląda? Dzięki!

  14. #4661
    Avatar Urlak
    Data rejestracji
    2005
    Posty
    5,590
    Siła reputacji
    23

    Domyślny

    Tak są na allegro zamienniki i są tańsze to nie ulega wątpliwości. Niestety tak to jest jak się jeździ po mieście dislem na małych obrotach. Zatyka się i trzeba płacić :) Jest kilka rozwiązań:

    1: Wymiana na nowy; Koszt od 4 do 15 tys złotych zależy od modelu auta
    2:Regeneracja; są firmy co sie tym zajmują. Koszt regeneracji to około 1000-2000 zł. Niestety działa to mniej więcej rok, większość firm daje gwarancję od pół do roku właśnie na regeneracje. Regeneracja nie polega tutaj na wymianie tylko przeważnie na czyszczeniu chemią lub wypalaniu. Więc dalej to ta sama część tylko troszkę czystsza :)
    3: Próbować samemu czyścić ale jak nie masz czasu, garażu i chęci chociaż do poczytania jak to się robi to ten punkt omiń.
    4: Usunięcie DPF; Cena od 1,5 do 2000 zł zależy jak ciężko się do niego dostać. Musi to być zrobione w miarę schludnie, tak aby na stacji np: ktoś się nie przyczepił, bo z punktu widzenia prawa jest to nie legalne ale nikt nie egzekwuje za to kary. Co innego za granica. Mogą się przyjebać np: przy kontroli. i Lipton Ale masz spokój raz na zawsze załatwiony. Co innego sprawa własnego sumienia bo wtedy bardziej zanieczyszczasz środowisko no ale.. trzeba sobie radzić :)

    Koniec końców ja bym to wyjebał tylko w jakiejś firmie a nie u Józka w garażu

    @Katalonczyk ;
    Ostatnio zmieniony przez Urlak : 21-10-2016, 22:11
    Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny

  15. #4662

    Data rejestracji
    2010
    Położenie
    Zielona Góra
    Posty
    34
    Siła reputacji
    0

    Domyślny

    Volvo v50 2.0d, jakis czas temu pisalem o dpf, aktualnie po wycieciu dpf i jest niebo a ziemia - polecam :)

  16. Reklama
  17. #4663
    Avatar Astinus
    Data rejestracji
    2007
    Położenie
    Łódź
    Wiek
    31
    Posty
    5,075
    Siła reputacji
    22

    Domyślny

    Cytuj Cybuch napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    @up
    Sedan, spalanie na poziomie ~15l gazu, części w miarę dostępnę i z przywoitą ceną. Wyposażenie nie musi być super bogate, klimatronic, szyby w prądzie, parę innych bajerów i już jest ok
    @Cybuch ;
    Sorry, że tak długo, mało czasu ostatnio mam ;d
    W nowszych amerykańcach słabo się orientuję, bo chyba nie ma w sumie w czym się tu orientować ;d Mało jest ciekawych aut za te pieniądze, oczywiście jeśli mówimy o młodszych modelach). A te, które są warte uwagi, mają spore silniki, więc w 15l gazu się nie zmieszczą. Chrysler 300C/Dodge Magnum z 3.5 V6 będzie palił pewnie trochę więcej, a graty do tych aut są naprawdę tanie, no i jeździ tego całkiem sporo, więc jestem pewien, że wszystko dostaniesz bez problemu w kraju.
    http://otomoto.pl/oferta/pontiac-gra...-ID6yuklr.html - te pontiaci mogą się podobać, silnik to kontynuacja zajebistej v6 sprzed lat, więc nie powinno być z nim żadnych problemów.

    Ja w tej kasie szukałbym sobie 300C/Magnuma/Chargera z 5.7 hemi. Owszem, pali to sporo więcej, niż 15l lpg, ale w mieście - dopóki nie robisz tysięcy km w korkach i na światłach, to imo warto. Na trasach te silniki schodzą do śmiesznych wartości, oc to samo...
    Tzn ja to i tak kupiłbym sobie Camaro albo Firebirda xD no ale gdyby miał to być nowszy 4door, to wtedy te, co wymieniłem.

    Ja bym po prostu radził kupić V8 za trochę mniejsze pieniądze, niż zakładasz, i z zaoszczędzonej kasy pokrywać sobie różnicę w spalaniu. Bo czy między 15 a 20 litrów lpg jest taka znowu wielka ta różnica? A przyjemność z jazdy nieporównywalna, do tego do V8 łatwiej o części, często tańsza robocizna no i trwałość też nierzadko inna. Zobacz sobie Forda Crown Victorię - w stocku trochę dziadowóz, ale w full blacku na ładnej feldze auto nabiera zupełnie innego charakteru, zobacz sobie w googlach. Za 40k kupisz i zrobisz egzemplarz do 2003-2004 roku jakoś i masz za tę kasę wygodnego, nietypowego, niezawodnego i bezpiecznego sedana. Nie bez powodu te samochody przez ponad dekadę służyły, a w niektórych stanach nadal służą w policji w USa. To totalnie pancerne konstrukcje z równie pancernymi silnikami. Mało które benzyniaki dobijają do miliona km, a to 4.6 V8 owszem. I na gazie lata jakby był do niego stworzony.
    http://www.cardomain.com/ridepost/10...rown-victoria/ - znalazłem akurat ładną cv
    Ostatnio zmieniony przez Astinus : 21-10-2016, 23:51

  18. #4664

    Data rejestracji
    2011
    Wiek
    31
    Posty
    1,812
    Siła reputacji
    15

    Domyślny

    @Urlak ; A w przypadku tego zamiennika za 1,5k to z robota jaka byłaby cena? I jak to wygląda w praktyce? Da się z takim zamiennikem jeździć? Dzięki wielkie!

  19. #4665
    Avatar Urlak
    Data rejestracji
    2005
    Posty
    5,590
    Siła reputacji
    23

    Domyślny

    No jak by się nie dało to by nie sprzedawali. Ile to wytrzyma to nie mam pojęcia
    Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny

  20. Reklama
Reklama

Informacje o temacie

Użytkownicy przeglądający temat

Aktualnie 2 użytkowników przegląda ten temat. (0 użytkowników i 2 gości)

Podobne tematy

  1. Luźne rozmowy na siłce
    Przez jacket w dziale Sport i zdrowie
    Odpowiedzi: 9679
    Ostatni post: 15-06-2025, 14:49
  2. Odpowiedzi: 2508
    Ostatni post: 16-05-2025, 16:50
  3. Luźne rozmowy na tematy serwera
    Przez Crus w dziale Tibiantis Online
    Odpowiedzi: 2587
    Ostatni post: 28-04-2025, 21:09
  4. Luźne rozmowy na siłce - archiwum
    Przez chemik w dziale Sport i zdrowie
    Odpowiedzi: 39179
    Ostatni post: 09-06-2016, 11:14
  5. Odpowiedzi: 10019
    Ostatni post: 12-01-2014, 13:52

Zakładki

Zakładki

Zasady postowania

  • Nie możesz pisać nowych tematów
  • Nie możesz pisać postów
  • Nie możesz używać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •