Reklama
Strona 388 z 665 PierwszaPierwsza ... 288338378386387388389390398438488 ... OstatniaOstatnia
Pokazuje wyniki od 5,806 do 5,820 z 9974

Temat: Co w kole piszczy - luźne rozmowy na temat motoryzacji

  1. #5806
    Avatar Pelikan
    Data rejestracji
    2011
    Posty
    2,288
    Siła reputacji
    15

    Domyślny

    A co to za problem? Myślisz, że skór się nie pierze? Wiadomo, że nie wpierdolisz tego do miski z wodą, ale znajdź zakład, który ci to wyczyści dobrze.

  2. #5807
    Avatar Urlak
    Data rejestracji
    2005
    Posty
    5,591
    Siła reputacji
    23

    Domyślny

    Cytuj Sinis napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Kolejna sprawa. Jak wywabić smród z wnętrza? Jak przejąłem wóz to smierdziało jak z murzyńskiej chaty. Fotele skórzane i możliwe, żeby one mocno zapach trzymały? Brakuje mi pomysłu co tu dać do prania, żeby doprowadzić to do jakiegoś stanu.

    Pranie podłogi + ewntualnie bonetowanie podsufitki, skórę wyczyścisz sam, 100 zł kosztuje pianka a efekty zobaczy nawet ślepy bo nie jedno auto czyściłem. Co do zapachów na koniec Ozonowanie środka i będzie jak w szpitalu przez kilka dni a potem zapach szpitalny zniknie i będzie gitez majonez, ewentualnie jeszcze kup coś do nawiewów co stawiasz z tyłu i uruchamiasz, zamykasz obieg i czyści z zapachów cały układ ( chociaż to ozonowanie też na to działa więc nie wiem czy jest sens jeszcze to robić, samo ozonowanie robi efekt, auto musi być uruchomione i dmuchawa na full)

    ozonowanie robi mega efekty. koszt jakieś ~30-50 zł, trwa to 30-40 minut


    Cytuj Sinis napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    W myjkach ręcznych które programy najlepiej wybrać tak by nie przepłacać, a żeby efekt był zadowalający?
    niestety na takich myjkach nigdy nie jest efekt zadowalający, wosk coś tam daje ale nie za wiele, co do szczotki to nie polecam nawet dotykać jak nie chcesz spierdolić lakieru :)
    (wosk możesz sobie kupić samemu, spryskać i potem spłukujesz i działa i tak lepiej jak ten na myjni)

    Co do mycia do nie ma nic lepszego jak mycie na 2 wiadra gąbką samemu, efekt zawsze zadowalający, potem jakiś wosk w płynie na szybko lub jak masz czas to wosk twardy i masz mega efekt.


    Co do czyszczenie i pielęgnacji auta to jestem chodzącą encyklopedią - można zadawać pytania
    Ostatnio zmieniony przez Urlak : 08-10-2017, 22:48
    Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny

  3. #5808
    Avatar Astinus
    Data rejestracji
    2007
    Położenie
    Łódź
    Wiek
    31
    Posty
    5,075
    Siła reputacji
    22

    Domyślny

    Cytuj Urlak napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Pranie podłogi + ewntualnie bonetowanie podsufitki, skórę wyczyścisz sam, 100 zł kosztuje pianka a efekty zobaczy nawet ślepy bo nie jedno auto czyściłem. Co do zapachów na koniec Ozonowanie środka i będzie jak w szpitalu przez kilka dni a potem zapach szpitalny zniknie i będzie gitez majonez, ewentualnie jeszcze kup coś do nawiewów co stawiasz z tyłu i uruchamiasz, zamykasz obieg i czyści z zapachów cały układ ( chociaż to ozonowanie też na to działa więc nie wiem czy jest sens jeszcze to robić, samo ozonowanie robi efekt, auto musi być uruchomione i dmuchawa na full)

    ozonowanie robi mega efekty. koszt jakieś ~30-50 zł, trwa to 30-40 minut




    niestety na takich myjkach nigdy nie jest efekt zadowalający, wosk coś tam daje ale nie za wiele, co do szczotki to nie polecam nawet dotykać jak nie chcesz spierdolić lakieru :)
    (wosk możesz sobie kupić samemu, spryskać i potem spłukujesz i działa i tak lepiej jak ten na myjni)

    Co do mycia do nie ma nic lepszego jak mycie na 2 wiadra gąbką samemu, efekt zawsze zadowalający, potem jakiś wosk w płynie na szybko lub jak masz czas to wosk twardy i masz mega efekt.


    Co do czyszczenie i pielęgnacji auta to jestem chodzącą encyklopedią - można zadawać pytania
    Pracujesz w autodetailingu? @Urlak ;

  4. Reklama
  5. #5809
    Avatar Wawik
    Data rejestracji
    2015
    Położenie
    Białystok
    Posty
    5,260
    Siła reputacji
    14

    Domyślny

    Bawil sie ktos z was kiedys w kupno aut z anglii i sprzedawac czesci?
    Tak sie zastanawiam nad tym bo dziuple niby mam, narzedzia tez sie jakies znalazly, w sumie to i checi tez. Myslalem o kupnie na poczatek czegos w polsce w okolicach bialego, zeby transport wyszedl mnie grosze i zobaczyc co i jak czy ma to sens czy zarobek nie warty zachodu
    Lawete biore sobie za friko z roboty, wiec ponosze jedynie koszty paliwa i viatolla(busik i przyczepka laweta) cale auto np e46 mozna kupic za 2500 kola
    Ostatnio zmieniony przez Wawik : 09-10-2017, 07:14

  6. #5810
    Avatar Urlak
    Data rejestracji
    2005
    Posty
    5,591
    Siła reputacji
    23

    Domyślny

    Cytuj Astinus napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Pracujesz w autodetailingu?
    ]


    dorywczo tak
    Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny

  7. #5811
    Avatar Astinus
    Data rejestracji
    2007
    Położenie
    Łódź
    Wiek
    31
    Posty
    5,075
    Siła reputacji
    22

    Domyślny

    Cytuj Waw992 napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Bawil sie ktos z was kiedys w kupno aut z anglii i sprzedawac czesci?
    Tak sie zastanawiam nad tym bo dziuple niby mam, narzedzia tez sie jakies znalazly, w sumie to i checi tez. Myslalem o kupnie na poczatek czegos w polsce w okolicach bialego, zeby transport wyszedl mnie grosze i zobaczyc co i jak czy ma to sens czy zarobek nie warty zachodu
    Lawete biore sobie za friko z roboty, wiec ponosze jedynie koszty paliwa i viatolla(busik i przyczepka laweta) cale auto np e46 mozna kupic za 2500 kola
    Jak masz możliwość i chęć, to spróbuj, na pewno na tym nie stracisz, ale przy rozbieraniu auta można się solidnie napracować i, przede wszystkim, nawkurwiać.

    Cytuj Urlak napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    ]


    dorywczo tak
    Ile można w tej branży zarobić? ;p Na wejście i już z jakimś doświadczeniem?
    Pytam, bo chętnie bym się przebranżowił i nauczył czegoś nowego, najchętniej przy samochodach, ale jak mam pół roku uczyć się myć fury za 1800/miesiąc, to też lipa. Pytałem kilku znajomych, to nabierają wody w usta, jakby się wstydzili albo, z drugiej strony, jakby nie chcieli drogi do El Dorado zdradzać xD

  8. Reklama
  9. #5812
    Avatar Urlak
    Data rejestracji
    2005
    Posty
    5,591
    Siła reputacji
    23

    Domyślny

    zależy ile takich miejsc jest u ciebie w mieście, ciężko się wybić z czymś nowym, wiadomo jak masz zamiar robić sam to długo ci zejdzie kilka dni na auto, ceny do od 1500 do 3000 sza auto to sam sobie policz ile możesz zarobić. Oczywiście trzeba odliczyć materiał ale i tak jest nieźle :) Ale co się narobisz to twoje, to nie wystarczy umyć auta, trzeba mieć też wiedzy troszkę żeby czegoś nie spierdolić bo potem można sobie narobić kosztów naprawy lakiernika czy coś :D
    Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny

  10. #5813
    Avatar Wawik
    Data rejestracji
    2015
    Położenie
    Białystok
    Posty
    5,260
    Siła reputacji
    14

    Domyślny

    Cytuj Astinus napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Jak masz możliwość i chęć, to spróbuj, na pewno na tym nie stracisz, ale przy rozbieraniu auta można się solidnie napracować i, przede wszystkim, nawkurwiać.
    I nauczyć, bo ja ogółem znam tylko podstawy mechaniki, może od jakiegoś roku bardziej zaawansowane, ale nadal podstawy.

    Zobaczymy co to z tego wyjdzie, temat chyba odkładam bardziej na marzec/kwiecień, bo nie mam możliwości ogrzewania dziupli.
    Oraz pytanie, czy powiedzmy dany model, dajmy na to e39 520d wymiar wału napędowego miało ten sam? Gdybym miał anglika, wyjebał z niego wał i go zregenerował/wymienił krzyżaki/wyważył to do innego e39 by podeszło?
    Czy mogą być milimetrowe różnice w rozstawie śrub albo długości?

  11. #5814
    Avatar Astinus
    Data rejestracji
    2007
    Położenie
    Łódź
    Wiek
    31
    Posty
    5,075
    Siła reputacji
    22

    Domyślny

    Cytuj Urlak napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    zależy ile takich miejsc jest u ciebie w mieście, ciężko się wybić z czymś nowym, wiadomo jak masz zamiar robić sam to długo ci zejdzie kilka dni na auto, ceny do od 1500 do 3000 sza auto to sam sobie policz ile możesz zarobić. Oczywiście trzeba odliczyć materiał ale i tak jest nieźle :) Ale co się narobisz to twoje, to nie wystarczy umyć auta, trzeba mieć też wiedzy troszkę żeby czegoś nie spierdolić bo potem można sobie narobić kosztów naprawy lakiernika czy coś :D
    Pytam raczej z punktu widzenia pracownika ;p Nigdy nie miałem z tym do czynienia, więc gdzie mi tam otwierać działalność swoją. Ciekaw jestem czy płacą w tej branży świeżakom coś więcej niż mechanice samochodowej, czy "masz tu 13zł brutto/10 na rękę" i zapierdalaj na podwyżkę o złotówkę/h xD

    Cytuj Waw992 napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    I nauczyć, bo ja ogółem znam tylko podstawy mechaniki, może od jakiegoś roku bardziej zaawansowane, ale nadal podstawy.

    Zobaczymy co to z tego wyjdzie, temat chyba odkładam bardziej na marzec/kwiecień, bo nie mam możliwości ogrzewania dziupli.
    Oraz pytanie, czy powiedzmy dany model, dajmy na to e39 520d wymiar wału napędowego miało ten sam? Gdybym miał anglika, wyjebał z niego wał i go zregenerował/wymienił krzyżaki/wyważył to do innego e39 by podeszło?
    Czy mogą być milimetrowe różnice w rozstawie śrub albo długości?
    Bardzo możliwe, że są jakieś różnice. Musiałbyś poszukać w necie wymiarów czy strony z częściami, gdzie będzie rozpiska do jakich wersji dana część pasuje. Na Rockauto.com, skąd zamawiam części do Forda, można sobie sprawdzić do jakich innych modeli z jakich lat co pasuje, bardzo fajna rzecz.

  12. Reklama
  13. #5815
    Avatar Wawik
    Data rejestracji
    2015
    Położenie
    Białystok
    Posty
    5,260
    Siła reputacji
    14

    Domyślny

    Ciągnąc dalej temat handlu częściami z anglików to rozeznaję się coraz poważniej i jakby kogoś to interesowało to wygląda to tak:
    Są aukcje aut uszkodzonych na stronach angielskich (nie orientowałem się jeszcze czy jest możliwość wzięcia udziału zza granicy ale domyślam się że tak)
    Kupuje się auto w ciemno bo opis uszkodzeń jest uogólniony (jak przykładowo 'demaged engine' który może być błahostką albo kapitalnym remontem) ale ceny są zajebiście niskie
    Kwestie transportu to jest tak, wypożyczenie autolawety plus przyczepy-lawety dwusamochodowej to koszt 500zł za dobę, brak limitu kilometrów, koszty viatolla/bramek autostradowych/paliwa, za 3 auta może wyjść nawet w granicach 5 tysięcy złotych
    Są też firmy które zajmują się transportem aut z Wielkiej Brytanii, spod podanego adresu pod podany adres co byłoby prawdopodobnie bardziej opłacalne ale nie dzwoniłem jeszcze z rozeznaniem oferty, można ściągnąć dwa auta busem z przyczepą, ewentualnie podpiąć się pod lohre albo zapełnić ją całą co byłoby prawdopodobnie najbardziej opłacalne (co też potwierdza mój przyjaciel, mechanik który ma znajomego zajmującego się takim 'biznesem')
    Nie wiem za chuj jak wygląda rozwiązanie umowy kupna-sprzedaży, i to prawdopodobnie będzie najtrudniejszy temat do ogarnięcia bo trzeba będzie odbyć rozmowy z anglikami, plus jest taki że mój przyjaciel też się wkręcił w ten temat (tak właściwie to mi już o nim pierdolił od dwóch lat ale bez konkretów)
    Tak więc zimę dajemy sobie na przygotowanie/rozeznanie finansowe ile jesteśmy w stanie poświęcić na pierwszy rzut/ogarnięcie wszystkich szczegółów i ogarnięcie miejsca/miejsc gdzie będziemy to trzymać. Jak nic się nie zmieni to ruszamy z tematem od marca-kwietnia, determinacja jest (moja wzbudziła jego) dlatego mam nadzieję że nikomu w między czasie nie powinie się noga. A czy to będzie opłacalne, czy tylko nakupimy szrotów które będą zawalać miejsce to się okaże.

  14. #5816
    Avatar Koczek
    Data rejestracji
    2010
    Wiek
    34
    Posty
    11,007
    Siła reputacji
    23

    Domyślny

    @Waw, wstawiaj kozę do dziupli i śmieciami możesz opalać ; D
    DZIABNIJ SIĘ ARIS


    Cytuj Bender Rodriguez napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    o proszę to teraz się już zaczęło straszenie dzieci konfederacja a nie pisem widać POwskie psy zaczęły się bać bardzo dobrze

  15. #5817
    Avatar Urlak
    Data rejestracji
    2005
    Posty
    5,591
    Siła reputacji
    23

    Domyślny

    Cytuj Waw992 napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Ciągnąc dalej temat handlu częściami z anglików to rozeznaję się coraz poważniej i jakby kogoś to interesowało to wygląda to tak:
    Są aukcje aut uszkodzonych na stronach angielskich (nie orientowałem się jeszcze czy jest możliwość wzięcia udziału zza granicy ale domyślam się że tak)
    Kupuje się auto w ciemno bo opis uszkodzeń jest uogólniony (jak przykładowo 'demaged engine' który może być błahostką albo kapitalnym remontem) ale ceny są zajebiście niskie
    Kwestie transportu to jest tak, wypożyczenie autolawety plus przyczepy-lawety dwusamochodowej to koszt 500zł za dobę, brak limitu kilometrów, koszty viatolla/bramek autostradowych/paliwa, za 3 auta może wyjść nawet w granicach 5 tysięcy złotych
    Są też firmy które zajmują się transportem aut z Wielkiej Brytanii, spod podanego adresu pod podany adres co byłoby prawdopodobnie bardziej opłacalne ale nie dzwoniłem jeszcze z rozeznaniem oferty, można ściągnąć dwa auta busem z przyczepą, ewentualnie podpiąć się pod lohre albo zapełnić ją całą co byłoby prawdopodobnie najbardziej opłacalne (co też potwierdza mój przyjaciel, mechanik który ma znajomego zajmującego się takim 'biznesem')
    Nie wiem za chuj jak wygląda rozwiązanie umowy kupna-sprzedaży, i to prawdopodobnie będzie najtrudniejszy temat do ogarnięcia bo trzeba będzie odbyć rozmowy z anglikami, plus jest taki że mój przyjaciel też się wkręcił w ten temat (tak właściwie to mi już o nim pierdolił od dwóch lat ale bez konkretów)
    Tak więc zimę dajemy sobie na przygotowanie/rozeznanie finansowe ile jesteśmy w stanie poświęcić na pierwszy rzut/ogarnięcie wszystkich szczegółów i ogarnięcie miejsca/miejsc gdzie będziemy to trzymać. Jak nic się nie zmieni to ruszamy z tematem od marca-kwietnia, determinacja jest (moja wzbudziła jego) dlatego mam nadzieję że nikomu w między czasie nie powinie się noga. A czy to będzie opłacalne, czy tylko nakupimy szrotów które będą zawalać miejsce to się okaże.
    I co wy chcecie ściągać? wiesz ile jest firm oferujących części z anglików? :] Chyba nie, koszt prywaciarzy co ci przywozi z A do B auto do jakieś 1500 zł, też badałem temat ba nawet mam kolegę w angli od 12 lat który też był tym zainteresowany ale za dużo tego już jest, ale daj ci Boże! :D
    Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny

  16. Reklama
  17. #5818
    Avatar udarr
    Data rejestracji
    2008
    Położenie
    Wrocław
    Wiek
    32
    Posty
    9,350
    Siła reputacji
    24

    Domyślny

    Ja to bym się bał, że mi te wraki będą stały po dwa lata zanim na siebie zarobią na tych mirasach co przyjeżdżają po boczki do drzwi za 30zł. Ale poza tym to chyba nie da się na tym nie zarobić.
    Teoria o nieskończonym rogu obfitości stanowi, iż nigdy nie zabraknie ci argumentów na poparcie tezy w którą z jakichkolwiek powodów chcesz wierzyć. /L.K.

  18. #5819
    Avatar Wawik
    Data rejestracji
    2015
    Położenie
    Białystok
    Posty
    5,260
    Siła reputacji
    14

    Domyślny

    Ja nie planuje z tego chleba jesc, tylko jako forme dodatkowego zarobku. A sciagac mamy zamiar glownie bemki, wczoraj znalazlem e46 330i w mpakiecie, sportsize w srodku za 250 funtow. Mankament to jebniete drzwi od kierowcy przod i tyl ale sam m pakiet i felgi moga zwrocic zakup. A jak wyjdzie chujnia to zwiniemy biznes. Plan tez jest taki ze majac angola na czesci ze zdrowym sercem mozna kupic taka sama bemke w polsce z jebnietym silnikiem za grosze. Z dwoch zlozyc jeden i opierdolic

  19. #5820

    Notoryczny Miotacz Postów Bigi jest teraz offline

    Data rejestracji
    2012
    Posty
    1,152
    Siła reputacji
    14

    Domyślny

    Tylko do tego to już trzeba mieć wiedzę i doświadczenie. To nie jest przełożenie HEHE Koła w rowerze. Coś nie tak zrobisz, spierdolisz i robia się koszta

  20. Reklama
Reklama

Informacje o temacie

Użytkownicy przeglądający temat

Aktualnie 1 użytkowników przegląda ten temat. (0 użytkowników i 1 gości)

Podobne tematy

  1. Luźne rozmowy na siłce
    Przez jacket w dziale Sport i zdrowie
    Odpowiedzi: 9679
    Ostatni post: 15-06-2025, 14:49
  2. Odpowiedzi: 2508
    Ostatni post: 16-05-2025, 16:50
  3. Luźne rozmowy na tematy serwera
    Przez Crus w dziale Tibiantis Online
    Odpowiedzi: 2587
    Ostatni post: 28-04-2025, 21:09
  4. Luźne rozmowy na siłce - archiwum
    Przez chemik w dziale Sport i zdrowie
    Odpowiedzi: 39179
    Ostatni post: 09-06-2016, 11:14
  5. Odpowiedzi: 10019
    Ostatni post: 12-01-2014, 13:52

Zakładki

Zakładki

Zasady postowania

  • Nie możesz pisać nowych tematów
  • Nie możesz pisać postów
  • Nie możesz używać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •