2.0 benzyny w B5FL nie bierz, te silniki nie są dobre. 1.8T i jesteś ustawiony, najlepszy silnik benzynowy do tego auta, bo i moc ma i spala fajnie (a gaz znosi idealnie), a na dodatek bardzo solidna konstrukcja - wiadomo.
Wersja do druku
2.0 benzyny w B5FL nie bierz, te silniki nie są dobre. 1.8T i jesteś ustawiony, najlepszy silnik benzynowy do tego auta, bo i moc ma i spala fajnie (a gaz znosi idealnie), a na dodatek bardzo solidna konstrukcja - wiadomo.
To jakie wg Ciebie auta są tymi stylowymi? ;p
@Mexeminor ;
@Pyroflames ;
Syfiki? Mazdy 3? Hyundai i30? Z większych to accord, mazda 6 chociaż te mazdy mają ogromne problemy z blachą
Choćby takie E46 jeśli mamy nieduży budżet, oczywiście poza touringiem, najlepiej coupe. Z tym, że E36 ani Camaro nie są stylowe chodziło mi tylko i wyłącznie o to, że można kupić obecnie nowsze, bardziej przystosowane do ogólnego gustu społeczeństwa samochody, takie, jak przytoczone E46 czy E90. Można by też wspomnieć o szalenie popularnym (i ładnym) A5 czy Alfie 159. To są auta, które wybierze przeciętny Kowalski, gdy będzie chciał mieć ładne, stylowe czy jak tam zwał auto.
Ale po co o gustach dyskutować, tutaj akurat wiele osób ma je zupełnie różne i się po prostu nie dogadamy. Ty lubisz f body, ja lubię min. UCF10, ale większość by na te auta nawet nie spojrzała.
Akurat przy wyborze e36 a e46 to nie o to chodzi że można kupić nowszy a bardziej że nie mamy za dużego wyboru. E36 pozostało nie wiele, dzięki pajacom w czapkach wpierdolkach którzy kupowali 'kupeje' w 2.0, sami przyciemniali szyby jakimś gównem, spoilery z wanienek dla dzieci, w środku najebane pełno syfu i kręcąca się alufelga na wstecznym lusterku. Nie wspominając o tym że co niedziela w Białymstoku był zlot na palenie gumy, w większości to właśnie były e30, i e36. Kurwa w coupe, no chuj mnie strzelał i tam nie jeździłem bo jak można mieć tak napierdolone w głowie żeby tak piękne samochody niszczyć w bestialski sposób. Chcesz sobie poczuć zapach palonej opony Sebixie to kurwa opone do ogniska wrzuć, omege sobie sztrucla kup i pal gume ale na chuj ty niszczysz takie samochody :(
Trochę przesadziłem ale na prawdę mam ogromny ból dupy o e30/36 bo z miłą chęcią sprawiłbym sobie coupe ale ceny dochodzą do takich liczb że taniej dostanę e46. A ludzie wyjeżdżają z takimi cenami bo większość tych samochodów albo już zakończyło swój żywot rozjebane przez pajacerkę albo jest tak dojebana że szkoda się wkurwiać na oglądanie tego.
Kurde tak Panowie powyżej poruszyli temat BMW, padły również słowa o E46.. samochód w sumie dobrze mi znany bo jest ładny (w sumie jak większość BMW).
Mexeminor odradzał mi E39 ze względu na koszty utrzymania a jak jest z E46? Sam samochód jest w takiej cenie że mógłbym nad nim poważnie się zastanowić (budżet do około 12-13k więc chyba da się kupić coś fajnego?)
Coś fajnego by się już znalazło w tych pieniądzach. Jaki silnik by Cię interesował? Polecałbym każdą R6. Niedawno kolega kupił R4 po lifcie w automacie i robi robotę na mieście ten wóz na ładnej feldze. ;)
13k na E46 to już okej kasa, ale na pewno nie polift i raczej pierwsze roczniki. Nie ma sensu imo pakować się w R4, R6 są dużo lepsze pod każdym niemal względem. Jakieś 2.0 z okolic 2000 roku za te 13k będzie i to naprawdę dobre. Kwestia tylko tego, że nie można wymagać wypasu, raczej automatyczna klima i tyle, koniec luksusu. Najważniejsza jest oczywiście blacha, jeśli auto jest w okej stanie technicznym (przechodzi przegląd) i ma naprawdę dobrą blachę, to już warto zbijać cenę, brać i doinwestować. Uszpachlowane nie będą miały za kilka lat wartości.
Nie koniecznie, coś już powinien dorwać nawet poliftowego z 2.0 benzynką. Nie będzie to na pełnym wypasie, i początki produkcji poliftów. A przed liftowe to na 100% w tych pieniądzach już znajdzie coś, do 10 można już coś sensownego znaleźć
@Mexeminor
ot mi ekspert:kappa napisał to samo co ja, do tego w tym samym czasie