A dobra, napisałeś wyżej, że dusi go przy ruszaniu. Strzelam, że winny jest czujnik położenia wałka rozrządu, ostatnio znajomy wymieniał w bawarce i objawy były bardzo podobne. Sprawdzałeś błędy na kompie?
Wersja do druku
A dobra, napisałeś wyżej, że dusi go przy ruszaniu. Strzelam, że winny jest czujnik położenia wałka rozrządu, ostatnio znajomy wymieniał w bawarce i objawy były bardzo podobne. Sprawdzałeś błędy na kompie?
Nie, nie mam narazie jak.
Przepustnica czysta.
Załącznik 354210Załącznik 354211
Sprawdź jeszcze czy ma iskrę na wszystkich świecach jeśli tego nie robiłeś. Imo najprościej podjechać na kompa, tak to wróżenie z fusów.
Na każdej świecy iskra jest. Tak jak mówisz, trzeba podpiąć pod kompa
ja mam podobne objawy w golfie 4 1.6
wymieniłem uszczelki kolektora, czyszczony egr, przeustnica czyszczona i świece wymienione
ja mam tak że jak już przejadę kawałek to mi zaczyna słabo ruszać z jedynki mechanik w pracy mówi że to zepsuta przepustnica elektryka siada bo jak wyłączę silnik na 20 sekund i odpalę to znowu jest elegancko i dobrze reaguje na dodanie gazu
Nic nie chcieli za to. Nawet mnie po godzinach pracy przyjęli.
No chyba, że chciałbym od nich to na papierze to wtedy 150zł.
@SerQ ;
Ktoś się orientuje czym się różnią kapsle felg do zwykłych felg bmw od mpakietowych?
Potrzebuję kupić uchwyty przykręcane do podłogi na busa aby np coś spiąć pasami. Tylko musi być na 1 śrubę mocowanie bo są już gotowe otwory, gdzie coś takiego kupię, najlepiej linka proszę xd
Panowie, prosto z mostu, w google nie znalazłem takiego przypadku a nie wiem co może to powodować.
Biegi wchodzą tragicznie, niemalże w ogóle nie chodzą, szarpałem się żeby ściągnać wsteczny chyba z 5 minut, zeby nie złamać drążka.
Sam fakt wchodzenia biegów to nic, takich przypadłości w google jest milion, ale gdzie nie piszą to na wyłączonym silniku chodzą idealnie, jak to normalnie jest.
W moim przypadku na wyłączonym silniku biegi chodzą tak samo tragicznie..
Co to może być?
Coś więcej? Od kiedy tak jest, jak dochodziło do tego, a może stało się to nagle? Więcej informacji.
Z informacji które mogę udzielić to:
Byłem u mechanika jakieś 2 tygodnie temu żeby sprawdził co mam jeszcze do roboty.
Z rzeczy które sie kojarzą z awarią jest: łapa skrzyni biegów do wymiany i wyciek z skrzyni biegów który miał teraz sprawdzić i to zrobi.
Bylismy umowieni na środe a dzis to sie stało.
Ostatni tydzien biegi zaczęły wchodzic bardzo ciezko, pomijajac fakt ze od dawna przy wrzucaniu wstecznego autem rzucało, a reszta biegów wcale nie wchodziła idealnie.
Dziś odpaliłem auto by tylko przejechac, wrzuciłem wsteczny, przejechałem i.. kilka minut szarpania by z niego zejsc, myslalem że jak wylacze to go zrzuce i.. szok, biegi nawet na wyłączonym silniku chodzą tragicznie.. Ogólnie uporałem sie z tym, jedynki nie da rady praktycznie wrzucić, wstecznego az sie boje bo jest gorzej niz z jedynka, reszta biegów ledwo bo ledwo, ale wchodzi, starczy by ruszac z 2 i dojechac do mechanika w środe.
To tyle :) Nie znam sie zupełnie więc proszę bez rad: sprawdź to i to, bo tego nie zrobie, bardziej licze na to że ktoś to już przechodził bądź wie co może być przyczyną oraz jakie koszta mnie czekają :P
Brzmi bardzo niestandardowo. Takie opory mogą świadczyć o zacieraniu się skrzyni. To rzucanie autem na wstecznym jest dziwne, nie wiem co to mogło być. Auto jedzie normalnie jak już wrzucisz bieg? Nie słychać skrzyni jakby coś w niej tarło?
Auto jedzie normalnie, nie wiem, przysluchujac sie wydaje mi sie że nic nie słychać, ale może to być dźwięk który mi umyka.
Dla mnie jest to o tyle dziwne że nigdzie nie moge znaleźć w necie przypadku gdzie biegi nie działają na wyłączonym silniku..
Załącznik 354560
Taka ciekawostka opona w Tirze pękła dzisiaj u mnie na Osiedlu... taka sytuacja a chodzę tędy z 5x dziennie. Na szczęście wychodziłem z domu spóźniony dziś 10 minut