kurwa niedrogo, to jakieś poniemieckie 180k czy co?Cytuj:
Pelikan napisał
fajne te autka, tylko by się przydało zapakować dystanse, tak samo jak w e90, przecież te koła tak schowane są, że to aż dziwnie wygląda
Wersja do druku
kurwa niedrogo, to jakieś poniemieckie 180k czy co?Cytuj:
Pelikan napisał
fajne te autka, tylko by się przydało zapakować dystanse, tak samo jak w e90, przecież te koła tak schowane są, że to aż dziwnie wygląda
No tanio w chuj, podejrzanie, ale oby sluzylo.
Sprawdzales z kims czy sam ogarniales temat?
270 przebiegu, gość pilnie pieniędzy potrzebował, jakiś wyjazd czy coś. Na zdj nie widać ale jest kilka blacharsko-lakierniczych rzeczy do ogarnięcia, poza tym laser w radiu nie działa i nie czyta płyt, muszę jechać do aso żeby mi AUXa zakodowali, trzeba przewody wymienić hamulcowe. Z drugiej strony za 26-28 już kupisz z mpakiem, ale czy gruza to nie wiem bo na ten przedział cenowy nie patrzyłem. Ale fakt że tanio znalazłem, bo spodziewałem się bezproblemowego zakupu biednej wersji w tej kasie, a jak oglądałem te auta to nawet w biednej wersji to były gruzy niewarte uwagi w takim przedziale cenowym do 25k. Co do felg i dystansów to niedługo zamawiam JR18, chyba że się coś z używek pojawi w ciekawej cenie.Cytuj:
jaxi napisał
Sam, ale nie bawiłem się w jakieś stacje diagnostyczne, przeglądy itd. Wcześniej sobie sprawdziłem VIN. Ogólnie dosyć wiarygodny sprzedający, jakaś rodzinka z małej wsi pod stolicą. Zabiły ich wydatki ponoć. 4 lata jeździ u prywatnych osób w Polsce bo sprawdzałem i 4 lata temu handlarz ją opchnął.Cytuj:
Mistrz napisał
@Pelikan ; spece Ci zakodują, w ASO dasz 3x tyle, nie ma sensu. Jest pełno warsztatów, co to ogarną.
Ja swoje 18" chyba będę sprzedawał za jakiś miesiąc. Co do kodowania to Mexe ma racje, nie jeden spec zrobi to lepiej. Ja kodowałem sobie kilka rzeczy po kupnie to oficjalny partner BMW wziął ode mnie 430zł z diagnostyką. A jeśli chciałbyś po prostu włączyć dodatkowe opcje to bez problemu możesz zrobić sobie to samo jeśli ogarniasz obsługę komputera
Mi się taka e60 525i lub 530i marzy od dłuższego czasu, w automacie z podtlenkiem LPG, coś pięknego.
daj foto dogadamy sie możeCytuj:
Exequt'er napisał
BTW. 18go oddaje swoją do gazownika. 25zł/100km w trasie, już to czuję
http://static.pokazywarka.pl/5/h/i/7...e6d94_orig.jpg
orientowałeś się w cenach gazu? ile instalacja do tego auta?
ostatnio dużo myśle o benzynie i podtlenku biedy jak to wyglada ? bo kazdy mirek handlu wiecznie narzeka na to że ciągle trzeba sie tym interesować latac po mechanikach ?
czy to nie jest jakas fama ? przecież technologie idą ciągle do przodu i instalacje z przed 10-15 lat a dzisiejsze to 2 światy
Pierdolenie, LPG dobrze zalozone nie psuje silnika i nie powoduje spadku mocy. Smialo mozna zakladac tylko instalka musi byc dobra, u dobrego gazownika i dobrze wyregulowana. Aha i nie ma przy tym oszczedzania bo jak ktos oferuje instalke za 2500 do v8 to mozna od razu sie odwrocic i olac taki temat.
Dalej zdania sa podzielone, jedni mowia o wypalaniu gniazd zaworow czy szeregu innych usterek drudzy zas nie widza zadnych przeszkod w momencie uzytkowania, aktualne instalacje gazowe pozwalaja na wykrecanie 500koni na instalacji i silnik korzysta z lpg nawet przy maksymalnych obrotach. Faktem jest ze dobry gazownik dobra mapa i osprzet to jest podstawa, no i sa silniki ktore sa bardziej uczulone na gaz... Ja osobiscie na lpg dopiero niecale 20kkm wiec poki co powiedziec moge jedna rzecz, ze nigdy instalacja mnie nie zawiodla, jedynie raz mialem problem z checkiem wywodzacym sie wlasnie z czujnika mieszanki paliw, nowa mapa zalatwial sprawe i smiga az milo. Upierdliwe jest czeste tankowanie...
5600 BRC na podwójnym reduktorze.
Gniazda zaworowe mogą się wypalać, szczególnie jak są miękkie, ale tylko jeśli instalacja nie jest dobrze dobrana i wyregulowana. Poza tym można zastosować lubryfikację jeśli mamy miękkie gniazda.
Jak ktoś zawozi auto do gaziarza który swoją edukację w kwestii instalacji zakończył na lanosach to się nie dziwię, że ktoś ma złe wspomnienia. W203 10 lat na gazie, oprócz części eksploatacyjnych jak filtr to zostały wymienione wtryski po okolo 80k km (bo były założone gówno - magic jet, choć gaziarz i tak był pewien podziwu, że tyle wytrzymały. No i jeszcze komputer padł po jakichś 150k km, używka z olx'a za 100zł. Nie wiem czy ten 3.0i w e46 to ten sam co 3.0i w e60 ale jeśli tak to ogarnięta instalacja na dobrych gratach (pytałem kilku ludzi) to +/- 4.5k + obowiązkowo przyłożyć się do mapy, a nie zarzucić autokalibracje i essa. No i w BMkach trzeba trzeba pamiętać, że od pewnego momentu wprowadzili bezpośredni wtrysk który uniemożliwia montażu lpg (a jak umożliwia to bardzo komplikuje i drastycznie winduje koszty takiej instalacji). No i tak jak wyżej pisane było, są silniki które są bardziej wrażliwe na instalacje, dlatego warto poczytać przed kupnem auta z danym silnikiem/przed założeniem instalacji, by później nie narzekać.
Gazownicy odradzają lubryfikację. W silniku taki syf po tym, że głowa małaCytuj:
Exequt'er napisał