Prawo Jazdy

lolekk · 08-03-2012 19:15

dokladnie
najpierw jak podjezdzasz i jest pieszy na przejsciu to go puszczasz
jak juz minął Twoją oś (zakladajac, ze wchodzil od prawej), to przygotowuejsz sie do ruszania i patrzysz czy jakis nowy nie wszedl, jak nie to, mozesz jechac

Mati · 08-03-2012 19:17

lolekk napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

dokladnie
najpierw jak podjezdzasz i jest pieszy na przejsciu to go puszczasz
jak juz minął Twoją oś (zakladajac, ze wchodzil od prawej), to przygotowuejsz sie do ruszania i patrzysz czy jakis nowy nie wszedl, jak nie to, mozesz jechac

To wiesz z tym egzaminatorem naprawdę było coś nie tak. Bo spytałem go dokładnie o to samo co ciebie w tej chwili i wiesz co odpowiedział? Ależ nie wolno to nie do pomyślenia pomyśl a co gdy pieszemu który jest na drugim pasie nagle przypomni się że zapomniał czegoś ze sklepu i wróci się do niego? Wtedy wejdzie ci prosto pod koła.

**Aquiv** · 08-03-2012 19:28

Egzaminator, też miał rację, będzie klarowniej jeśli narysujesz sytuacje w błahym paincie.

Mati · 08-03-2012 19:35

Dobrze wracam z rysunkiem.
Załącznik 284399
Więc myślę że dokładnie widać 2 pasy ruchu pieszy opuścił mój pas. Czy w tym momencie gdy na jezdnie nie wchodzi nikt nowy to tak jak mówił mój instruktor ruszam czy może czekam i nie ryzykuje powrotu pieszego na mój pas tak jak mówił egzaminator.

**Aquiv** · 08-03-2012 19:42

Dla mnie egzaminator miał rację, ale podpytaj ekspertów.

Kangi · 08-03-2012 19:43

Jeśli nie ma wysepki oddzielającej pasy powinieneś czekać aż nikogo nie będzie na jezdni.

Mati · 08-03-2012 19:43

Aquiv napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

Dla mnie egzaminator miał rację, ale podpytaj ekspertów.

Jeny każdy mówi co innego... :/

Kangi napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

Jeśli nie ma wysepki oddzielającej pasy powinieneś czekać aż nikogo nie będzie na jezdni.

To czemu niby instruktor który uczy jeździć tyle lat kazałby łamać przepisy...

Kangi · 08-03-2012 19:51

Ja ci mówię jak mnie uczono i to jest bezpieczniejsze. Ważne żebyś zdał egzamin, a później i tak nie będziesz czekał.

Mati · 08-03-2012 19:55

Kangi napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

Ja ci mówię jak mnie uczono i to jest bezpieczniejsze. Ważne żebyś zdał egzamin, a później i tak nie będziesz czekał.

Tylko trafię na takiego egzaminatora co uważa jak mój instruktor i będzie tak. Na co pan czeka przecież w tej chwili pieszy nie przeszkadza panu w ruszeniu tamuje pan ruch.

Pyroflames · 08-03-2012 19:56

instruktor mógł ale nie musiał cię oblać
mi na teorii gadali żeby czekać aż pieszy ZEJDZIE z jezdni i będzie już na CHODNIKU - ani momentu wcześniej
na jazdach - jak już pieszy był w 3/4 drogi to ruszałem i instruktor nic nie mówił
na egzaminie.. ani razu nie spotkałem pieszego na pasach xD więc nie powiem nic

tak więc teoretycznie miał prawo cię oblać, ale jak trafisz na w miarę normalnego i ogarniętego instruktora (np. takiego jak miałem ja) to za takie coś cię nie uwali

Perkun · 08-03-2012 20:08

MatiBzyk napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

Jeny każdy mówi co innego... :/

To czemu niby instruktor który uczy jeździć tyle lat kazałby łamać przepisy...

Kolega jak się uczył, to instruktor mówił mu, żeby dziękował awaryjnymi jak ktoś go puści...

Mati · 08-03-2012 20:10

Perkun napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

Kolega jak się uczył, to instruktor mówił mu, żeby dziękował awaryjnymi jak ktoś go puści...

Tak tylko jeśli chodzi o tego instruktora co mnie uczył to cieszy się świetną reputacją i ogólnie siedzi w tym fachu najdłużej ze wszystkich.

Pyroflames · 08-03-2012 20:12

Perkun napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

Kolega jak się uczył, to instruktor mówił mu, żeby dziękował awaryjnymi jak ktoś go puści...

tiaa też tak mnie uczono, a jak na jazdach podziękowałem awaryjnymi to babka się tylko na mnie spojrzała i zapytała co zrobiłem, a ja jej gadam że podziękowałem za coś tam
To mi wyskoczyła z tekstem, że tak mam nie robić na egzaminie, bo to jest zadanie egzaminatora i to on ma 'podziękować' a nie ja ; p

lolekk · 08-03-2012 20:16

Pyroflames napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

tiaa też tak mnie uczono, a jak na jazdach podziękowałem awaryjnymi to babka się tylko na mnie spojrzała i zapytała co zrobiłem, a ja jej gadam że podziękowałem za coś tam
To mi wyskoczyła z tekstem, że tak mam nie robić na egzaminie, bo to jest zadanie egzaminatora i to on ma 'podziękować' a nie ja ; p

hjahahhahaha
nie moge
to moze jeszcze komus mrugniesz swiatlami, bo psy stoją za za zakrętem? jhahahah
wiadomo, ze sie nie dziekuje na egzaminie, bo niby co to ma byc?- lol

dobrze jest jak ja napisalem, jak pieszy wchodzi masz stac, a moze jechac jak zejdzie z twojej osi...

DOWN
zrozumiałem,ale zle to troche rozmiescilem graficznie i przekoloryzowałem, ostatnie zdanie nie odnosi sie do Ciebie

Pyroflames · 08-03-2012 20:24

lolekk napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

hjahahhahaha
nie moge
to moze jeszcze komus mrugniesz swiatlami, bo psy stoją za za zakrętem? jhahahah
wiadomo, ze sie nie dziekuje na egzaminie, bo niby co to ma byc?- lol

dobrze jest jak ja napisalem, jak pieszy wchodzi masz stac, a moze jechac jak zejdzie z twojej osi...

widzę że ani trochę nie zrozumiałeś co napisałem w poście ;DD najs..

Temat: Prawo Jazdy - rozmowy ogólne

Narzędzia tematu

Oceń ten temat

Informacje o temacie

Użytkownicy przeglądający temat

Podobne tematy

Gazeta Wyborcza Prawo Jazdy 2014 - Kod aktywacyjny

Zgubione prawo jazdy

Zakładki

Zakładki

Zasady postowania