Reklama
Strona 99 z 591 PierwszaPierwsza ... 4989979899100101109149199 ... OstatniaOstatnia
Pokazuje wyniki od 1,471 do 1,485 z 8859

Temat: Prawo Jazdy - rozmowy ogólne

  1. #1471
    Avatar Bengosha
    Data rejestracji
    2007
    Położenie
    woj. Częstochowskie
    Posty
    588
    Siła reputacji
    18

    Domyślny

    Cytuj Sc'avenger~ napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    egzaminy może i tak, ale co z kursem? Mi mówiono, że jeżeli warunki pogodowe będą "sprzyjające" to jazdy na kursie się odbędą.
    Kurs jest ważny dożywotnio no chyba że stracimy prawo jazdy to wtedy musimy zdawać drugi raz albo gdy po kursie bez uprawnień dostaniemy odroczenie ale wtedy chyba nie tracimy kursu.

    U nas w WORD w Częstochowie praktyczne A są zawieszane na okres zimowy a jazdy z kursu to chyba sprawa nauczyciela. Tak czy owak wątpię aby takie się odbywały jeśli będzie leżeć śnieg (nawet jeśli będą odśnieżane drogi).

  2. #1472
    Avatar Sc'avenger~
    Data rejestracji
    2008
    Położenie
    jest określane względem wybranego układu współrzędnych.
    Wiek
    32
    Posty
    572
    Siła reputacji
    17

    Domyślny

    Cytuj fracek91 napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    mysle, ze jak beda spoko w szkole jazdy to nie wysla Cie w burze sniezna albo lawine blotna jakas hehe
    a samochod mozna ogarnac, ja nie jezdzilem w ogole przed kursem i poradzilem sobie na egzaminie kozacko, nawet na koncu egzaminator stwierdzil, ze dobrze ogarniam zmiany biegow przed zakretami, ruszanie itd, rofl
    W szkole są bardzo spoko, byłem w sobotę u faceta do którego ta szkoła należy i naprawdę gość jest wporządku. W burze śnieżną nie wsiadłbym na motocykl, nawet jeśli by mi kazano xD
    Jakoś strasznie nie boję się, że nie ogarnę zmiany biegów czy ruszania samochodem. Bez przesady. Z motocyklem nie miałem żadnych problemów, tak więc myślę że z samochodem będzie podobnie.
    Cytuj Bengosha napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Kurs jest ważny dożywotnio no chyba że stracimy prawo jazdy to wtedy musimy zdawać drugi raz albo gdy po kursie bez uprawnień dostaniemy odroczenie ale wtedy chyba nie tracimy kursu.

    U nas w WORD w Częstochowie praktyczne A są zawieszane na okres zimowy a jazdy z kursu to chyba sprawa nauczyciela. Tak czy owak wątpię aby takie się odbywały jeśli będzie leżeć śnieg (nawet jeśli będą odśnieżane drogi).
    Nie wiem jak sprawa wygląda w WORDzie u mnie w mieście, czy prawka na moto są na okres zimowy zawieszane czy nie, a jeśli nawet to urodziny mam dopiero w marcu. Kurs zaczynam 16 grudnia dokładnie. Więc zanim zrobię ten kurs to mam nadzieję że już się ociepli.
    Chyba że istnieje na kursie możliwość chodzenia na wykłady zimą a jazdy mieć dopiero jak zrobi się cieplej, to to byłoby myślę najlepsze rozwiązanie.
    więc trzymaj gardę, zawsze i wszędzie bo nigdy nie wiesz, kiedy cios pokory dosięgnie Twej twarzy i ryj Ci rozjebawszy sprawiedliwość wymierzy!
    Amen!

  3. #1473

    Notoryczny Miotacz Postów Jaziq jest teraz offline
    Avatar Jaziq
    Data rejestracji
    2007
    Położenie
    Wrocław
    Wiek
    34
    Posty
    1,235
    Siła reputacji
    19

    Domyślny

    Jutro 2gi egzamin
    ZDAM KUFFFA








    A jak nie zdam to oleje ;d
    ~

  4. Reklama
  5. #1474
    Avatar Gwiezdny Pijak
    Data rejestracji
    2005
    Położenie
    Z kuńca wsi...
    Wiek
    37
    Posty
    673
    Siła reputacji
    20

    Domyślny

    w toyotach yaris (lublin) jak nie wlaczy sie swiatel to pali sie jakas kontrolka? jak w wakacje zapomnialem o wlaczeniu swiatel w moim somochodzie i nie bylo zadnych kontrolek to od tamtej pory nie moge sobie przypomniec (a to mi nie daje spokoju) czy jak robilem prawko to w toyotach cos takiego bylo.


    @down

    nie zapominam o tym, poprostu mysl o tych yariskach nie dawala mi spokoju.
    Ostatnio zmieniony przez Gwiezdny Pijak : 17-11-2010, 13:52

  6. #1475
    getionary

    Domyślny

    Nie, nic się nie pali. Dopiero kiedy je włączysz to zapala się kontrolka. Jeśli zapominasz o tym, to proponuje powiesić sobie kartkę gdzieś na desce rozdzielczej z napisem "ŚWIATŁA".

  7. #1476

    Notoryczny Miotacz Postów Jaziq jest teraz offline
    Avatar Jaziq
    Data rejestracji
    2007
    Położenie
    Wrocław
    Wiek
    34
    Posty
    1,235
    Siła reputacji
    19

    Domyślny

    Takiego egzaminatora dostalem ze go tylko pierdolnac mocno w ryja powinienem
    ~

  8. Reklama
  9. #1477
    Avatar Moris
    Data rejestracji
    2005
    Położenie
    Poznań
    Wiek
    32
    Posty
    474
    Siła reputacji
    20

    Domyślny

    a co sie stalo?
    Cytuj Nosikamyk napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    kaptur z futerkiem ma walory estetyczne
    Cytuj Cysiu :P napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Może mi ktoś wyjasnić różnice między marynarka tweedową a causolową?:D

  10. #1478
    Avatar Lionix
    Data rejestracji
    2010
    Położenie
    Łódź
    Posty
    59
    Siła reputacji
    15

    Domyślny

    Cytuj Jaziq napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Takiego egzaminatora dostalem ze go tylko pierdolnac mocno w ryja powinienem
    pewnie, jak zwykle wina egzaminatora

    jak ja robiłem na moto to egzaminator nie był zbyt miły, powiem że nawet był troche chamski a jakos zdałem ;]


  11. #1479

    Data rejestracji
    2006
    Posty
    2,188
    Siła reputacji
    20

    Domyślny

    Ma ktoś jakieś obrazki itd. dot. prezentacji na placu? Bardziej chodzi mi o światła.
    Cytuj Zeimer napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Można (zalegalizować niewolnictwo), ale wtedy wszelkim lewakom pękłaby żyłka i byłaby tak potężna nagonka w mediach "Korwin chce przywrócić niewolnictwo", że nie warto o tym wspominać.
    Cytuj Govinem napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Wolny Człowiek może (zostać niewolnikiem). jeżeli chce to co ja zrobię.

  12. Reklama
  13. #1480
    Avatar Pietrek
    Data rejestracji
    2009
    Położenie
    tarnów, kraków
    Wiek
    33
    Posty
    2,313
    Siła reputacji
    17

    Domyślny

    Cytuj Xoltro napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Ma ktoś jakieś obrazki itd. dot. prezentacji na placu? Bardziej chodzi mi o światła.
    http://www.el-car.com/?strona=materialy
    Cytuj 2Fast4You napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Thiago z ławki Barki na ławkę Bayernu
    za 2-3 lata będziemy czytać "powrót wychowanka! koszt transferu 40 mln"
    http://primera.e-sim.org/profile.html?id=104251

  14. #1481
    Avatar ECV15
    Data rejestracji
    2009
    Posty
    142
    Siła reputacji
    17

    Domyślny

    Torgowicze jest debata, powiedzcie, kto ma rację:
    1) Mój punkt widzenia (I mojego instruktora jazdy!!!): Jak się jedzie samochodem i akurat się zatrzymaliśmy POD GÓRĘ, zakładamy ręczny hamulec i wrzucamy 1 bieg. Za nami jest samochód (albo i nie ma). Światła robią się zielone i możemy jechać. I tutaj ja robię tak, że dodaję gazu, puszczam sprzęgło mniej więcej do połowy aż wyczuję "biting point" w samochodzie. To mi zajmuje sekundę, po czym od razu zdejmuję ręczny i nie toczę się do tyłu nawet o 1mm - po prostu jadę do przodu.

    2) Punkt widzenia mojego taty: W identycznej sytuacji, po zapaleniu się zielonego światła zdejmujemy ręczny, następnie lekko puszczamy sprzęgło i dodajemy gazu. W międzyczasie samochód toczy się o kilka centymetrów do tyłu i przy odrobinie nieuwagi jest szansa na to, że silnik zgaśnie bo za szybko sprzęgło bez gazu puszczamy.

    I teraz problem w tym jest, że mój tata twierdzi, że moja metoda całkowicie spala i ściera sprzęgło które zostanie szybko zniszczone, a jego metoda tego nie robi a cofa się o kilka cm. Argument żałosny, bo jak mi się może sprzęgło spalić kiedy przez sekundę dodaję gaz jednocześnie mając je lekko opuszczone i jednocześnie się nie ruszam? Jego metoda z kolei prędzej czy później doprowadzi do stoczenia się samochodu i przywalenia w samochód z tyłu.
    Opinie?
    PS. Dodam, że na teście w takiej sytuacji za stoczenie się w tył nawet o 1-2cm, jeśli tylko instruktor wyczuje, na 90% test od razu będzie zawalony, a jeśli za mną by był samochód to na 100%.

  15. #1482

    Data rejestracji
    2008
    Położenie
    Wrocław
    Posty
    478
    Siła reputacji
    17

    Domyślny

    Cytuj ECV15 napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Torgowicze jest debata, powiedzcie, kto ma rację:
    1) Mój punkt widzenia (I mojego instruktora jazdy!!!): Jak się jedzie samochodem i akurat się zatrzymaliśmy POD GÓRĘ, zakładamy ręczny hamulec i wrzucamy 1 bieg. Za nami jest samochód (albo i nie ma). Światła robią się zielone i możemy jechać. I tutaj ja robię tak, że dodaję gazu, puszczam sprzęgło mniej więcej do połowy aż wyczuję "biting point" w samochodzie. To mi zajmuje sekundę, po czym od razu zdejmuję ręczny i nie toczę się do tyłu nawet o 1mm - po prostu jadę do przodu.

    2) Punkt widzenia mojego taty: W identycznej sytuacji, po zapaleniu się zielonego światła zdejmujemy ręczny, następnie lekko puszczamy sprzęgło i dodajemy gazu. W międzyczasie samochód toczy się o kilka centymetrów do tyłu i przy odrobinie nieuwagi jest szansa na to, że silnik zgaśnie bo za szybko sprzęgło bez gazu puszczamy.

    I teraz problem w tym jest, że mój tata twierdzi, że moja metoda całkowicie spala i ściera sprzęgło które zostanie szybko zniszczone, a jego metoda tego nie robi a cofa się o kilka cm. Argument żałosny, bo jak mi się może sprzęgło spalić kiedy przez sekundę dodaję gaz jednocześnie mając je lekko opuszczone i jednocześnie się nie ruszam? Jego metoda z kolei prędzej czy później doprowadzi do stoczenia się samochodu i przywalenia w samochód z tyłu.
    Opinie?
    PS. Dodam, że na teście w takiej sytuacji za stoczenie się w tył nawet o 1-2cm, jeśli tylko instruktor wyczuje, na 90% test od razu będzie zawalony, a jeśli za mną by był samochód to na 100%.
    Twój ojciec nie wie o czym mówi, przecież niemożliwe, żeby sprzęgło się spaliło jeśli ktoś rusza spod górki na ręcznym. Rób tak jak mówi Ci instruktor i nie słuchaj ojca.

  16. Reklama
  17. #1483
    Avatar Pietrek
    Data rejestracji
    2009
    Położenie
    tarnów, kraków
    Wiek
    33
    Posty
    2,313
    Siła reputacji
    17

    Domyślny

    ja robie tak, ze najpierw puszczam sprzeglo do bitting point i wtedy w 0,0001s puszczam reczny i gazu dodaje. auto cofa sie o kilka mm do tylu, ale innego wyjscia nie ma bo moje auto strasznie szybko traci obroty

    PS. Dodam, że na teście w takiej sytuacji za stoczenie się w tył nawet o 1-2cm, jeśli tylko instruktor wyczuje, na 90% test od razu będzie zawalony, a jeśli za mną by był samochód to na 100%.
    niekoniecznie. cofniecie o do kilku cm jest dopuszczalne, bo przeciez z gorki o nachyleniu 0,5 stopnia nie bedziesz ruszal z recznego, a cos sie stoczysz jednak ;)
    Ostatnio zmieniony przez Pietrek : 17-11-2010, 18:49
    Cytuj 2Fast4You napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Thiago z ławki Barki na ławkę Bayernu
    za 2-3 lata będziemy czytać "powrót wychowanka! koszt transferu 40 mln"
    http://primera.e-sim.org/profile.html?id=104251

  18. #1484
    Avatar Xev
    Data rejestracji
    2008
    Położenie
    Wrocław
    Wiek
    32
    Posty
    679
    Siła reputacji
    18

    Domyślny

    ruszacie na górkach z ręcznego? mi o wiele wygodniej jest z nożnego:P

  19. #1485
    Avatar ECV15
    Data rejestracji
    2009
    Posty
    142
    Siła reputacji
    17

    Domyślny

    Cytuj Pietrek napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    ja robie tak, ze najpierw puszczam sprzeglo do bitting point i wtedy w 0,0001s puszczam reczny i gazu dodaje. auto cofa sie o kilka mm do tylu, ale innego wyjscia nie ma bo moje auto strasznie szybko traci obroty



    niekoniecznie. cofniecie o do kilku cm jest dopuszczalne, bo przeciez z gorki o nachyleniu 0,5 stopnia nie bedziesz ruszal z recznego, a cos sie stoczysz jednak ;)
    No nie wiem jak w Polsce ale w Anglii się tego strasznie czepiają, do tego ja mieszkam na małej wyspie pełnej wzniesień więc tutaj 100% to jest do zawalenia.
    Tylko że ja dalej nie rozumiem, na czym polega teoria, że przez 1s dodając gazu i trzymając sprzęgło w połowie ja spalam sprzęgło, to się kupy nie trzyma

  20. Reklama
Reklama

Informacje o temacie

Użytkownicy przeglądający temat

Aktualnie 1 użytkowników przegląda ten temat. (0 użytkowników i 1 gości)

Podobne tematy

  1. Prawo jazdy
    Przez Mega Filip w dziale O wszystkim i o niczym
    Odpowiedzi: 55
    Ostatni post: 04-11-2015, 20:22
  2. Gazeta Wyborcza Prawo Jazdy 2014 - Kod aktywacyjny
    Przez Creesh w dziale Sprzęt i oprogramowanie
    Odpowiedzi: 1
    Ostatni post: 17-09-2014, 01:12
  3. Zgubione prawo jazdy
    Przez Mazakowaty Flamaster w dziale Prawo i finanse
    Odpowiedzi: 7
    Ostatni post: 12-07-2014, 13:30

Zakładki

Zakładki

Zasady postowania

  • Nie możesz pisać nowych tematów
  • Nie możesz pisać postów
  • Nie możesz używać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •