Może być dowód albo paszport.Cytuj:
Ditral napisał
Wersja do druku
Może być dowód albo paszport.Cytuj:
Ditral napisał
no to całe szczęście bo dowód dopiero będę miał w połowie sierpnia do odebrania
Ja sobie teraz tymczasowy wyrabiam żeby jeszcze w grudniu zdążyć / styczniu. Bo jak wiadomo od lutego next roku zmiany. Niby na plus ale jakoś nie chce mieć nowego teoretyka ; ddCytuj:
Ditral napisał
@btw
1k post
@down
Też będę się do d.g zapisywał.
ZDAŁEM!!!! KUHWA ZDAŁEM!! W Dąbrowie Górniczej, kuhwa czekac teraz na plastik i jedziemy
@edit
Pls podajcie linka do tej stronki ggdzie mozna sprawdzic status dokumentu,, :)
Też zdałem wczoraj i właśnie zarzućcie linkiem do sprawdzenia statusu^^
Ja właśnie zaczynam, mam za sobą 2 jazdy, i jeżdże niby dobrze, ale czasem gdy spojrzę w lusterko zjeżdzam trochę na bok, musze przywyknąć ;p
gz, kierowca.pwpw.pl bodajze chybaCytuj:
Sargeras napisał
https://www.kierowca.pwpw.pl/
Łapcie linka. ;)
Musicie czekać 3 tygodni na odbiór.
NIekoniecznie. Ja po tygodniu miałem już do odbioru. Nawet nie, bo zdane w poniedziałek, a w piątek już miałem plastik :)Cytuj:
SłonyErikson napisał
Mam pytanie,
orientujecie się może kiedy wchodzi ustawa odnośnie nowych kategorii motocyklowych(wprowadzenie A2 od 18 lat i A od 24lat)?
nie ma chyba jednoznacznego, oficjalnego zrodla - niektorzy mowia, ze od 2012, inni, ze 13, jeszcze inni, ze pozniej...
luty 2012
Mam pytanie. Jak wciskacie i popuszczacie sprzeglo? Z noga oparta o podloze czy cala stopa? Instruktor caly czas mi zwraca uwage zebym nie odrywal nogi i popuszczal samymi palcami, bo za szybko puszczam, ale tak jest strasznie niewygodnie. Noge niby mam duza, ale ciezko mi popuszczac sprzeglo bez odrywania piety. Tez tak macie czy tylko ja jestem jakis dziwny. A i jeszcze jedno, jak ustawiacie fotel do jazdy to ustawiacie tak zeby nogi miec pod katem prostym czy troche pod wiekszym katem?
Stope mam caly czas oderwana- choć mi też na kursie mówili, żebym miał ją na podłodze. Fotel mam tak ustawiony, że nogi tworzą kąt większy niż prosty. Po prostu tak mi wygodniej.Cytuj:
rahuza123 napisał
Zależy jakie jest sprzęgło w aucie. Jak bierze "nisko" to nie odrywam, a jak trzeba dużo puścić, żeby auto ruszyło to odrywam. Jak jeżdżę np. w korku na półsprzęgle to trzymam nogę na podłodze.
Fotel mam na maksa do tyłu i na maska w dół, kierownice wysuniętą na maska do przodu i oparcie pod kątem praktycznie prostym. Lubie siedzieć nisko, jednak być wyprostowanym. Nie rozumiem osób, które "leżą" za kierownicą. Nogi trzymam pod kątem mniej więcej 120 stopni. Obie ręce na kierownicy, w trasie trzymam łokcie na podłokietniku.
Mam to samo, stopa oderwana, po prostu za chu** nie mogę mieć piety opartej o podłoże bo wtedy odczuwam wielki dyskomfort i mnie szlak trafia i nie ma mowy o ruszeniu płynnie. Jednak z gazem sytuacja wygląda tak że mam pietę opartą i jest git.
Fotel na full do tyłu i potem sobie dostrajam oparcie i kierownicę aby było wygodnie i tyle.
No to mi mówili (tak na 80% jestem pewny, dawno to było), żebym miał ją w powietrzu.Cytuj:
Mnh_Project napisał
Prawko zdałem w lutym i teraz jeżdżąc nie zwracam uwagi na takie coś, jeżdżę tak jak mi wygodnie.
A jakie to ma właściwie znaczenie? Tylko takie, że jak masz stopę opartą to powinieneś teoretycznie mieć lepsze wyczucie przy puszczaniu. W praktyce bywa różnie. Jak wyczujesz sprzęgło to możesz sobie mieć nogę gdzie tam chcesz. Ja znam kolesia, który hamuje lewą nogą. To jest dopiero hardkor :DCytuj:
spree napisał
jak niby lewa noga? ;p a sprzeglo reka?
lol xD zeby mu sie kiedys cos nie porobilo. U mnie w miescie, babka na placu manewrowym na łuku !!!UWAGA!!! rozkurwiła doszczętni samochód, do kasacji był xD pomylila hamulec z gazem i wyszlo jak wyszlo :)
to w co ona wjechała?Cytuj:
Sargeras napisał
Ja miałem taką sytuację, że czekam na moją kolej, godzinka do egzaminu, stoję na łukach, nagle typ wyskakuje z auta bo mu stanęło. Podbiega do mnie i pyta "Gdzie znowu kurwa te sprzęgło było?", a ja "eeeee" "eeee" "po lewej?" i pobiegł z powrotem ; d
Wrzuca luz i hamuje. Jak musi hamować awaryjnie to na zapiętej skrzyni ^^ Jak pierwszy raz z nich jechałem, to myślałem, że pierdolnę.Cytuj:
Pietrek napisał
Ja tam jak jeżdżę pięta oparta jest, nie wiem jak wy możecie mieć w powietrzu ; d
#Sargeras
Jak ona mogła pomylić? To jest nie możliwe : o
Siema. Jutro mam egzamin i mam bardzo ważne 2 pytania.
1. Czy tylko do świateł awaryjnych i cofania potrzeba przekręcić stacyjkę na ON ?
2. Jeśli sprawdzam płyn do spryskiwaczy i otworzę wieczko i nie będzie widać płynu? To co mam zrobić? Co powiedzieć?
Alo!
Ktoś wie jak jest z holowaniem przyczepy jedno osiowej z żaglówką? Waży toto nie więcej niż tonę na pewno, i z mojego kursu coś mi świta, że żadnych uprawnień poza zwykłą kat. B nie potrzeba - prawda to? ;)
Hardstyler
Sam zaczynam kurs i nie jestem pewien co do 1 Twojego pytania ale na drugie odpowiem.
Jeśli nie widać płynu a on chce żebys sprawdził czy jest możesz albo sprawdzić po prostu czy jest płyn używając spryskiwacza jak byś szyby wycierał w czasie jazdy albo po prostu dolać do pełna i wtedy masz pewność ze na penwo teraz jest. Ale na egzaminie pierwszy sposob jest chyba wymgany.
przy kat. B możesz ciągnąć przyczepy lekkie które są do 750kgCytuj:
nieloo napisał
nie moze, jakby wypryskal wlasnie ostatnia partie?Cytuj:
Que Mante napisał
swiatla sprawdzamy na odpalonym zaplonie, a jak egzaminator nie pozwoli ci wylaczyc silnika to nie ma mozliwosci samodzielnej kontroli swiatel cofania
Cytuj:
Hardstyler napisał
Tu znajduje sie z biornik z plynem do sptyskiwaczy,uzupelnia sie go do maximum,jezeli nie widac w zbiorniczku wsiadamy do auta i sprawdzamy czy jeszcze jest. Ale czlowieku o to sie nie martw bo
oni na to wywalone maja ja otworzylem maske i mialem pokazac zbiornik oleju silnikowego,egzaminator gada z drugim ja tylko powiedzialem ze tu znajduje sie wlew oleju on powiedzial ok teraz swiatla stop wcisnal mi hamulec ja mowie ze dziala i luk :d Takze mowie ci ze oni nie zwracaja na to za bardzo uwagi.A wogole jak 2 raz zdawalem to tez wylosowalem wlew oleju silnikowego i facet mowi ze zaczniemy wlasnie od tego wylaczylem silnik otworzylem maske a on pyta czemu silnik wylaczylem powiedzialem ze tak mnie na kursie nauczyli odpowiedzial tylko dobrze i potem druga rzecz pokazywalem :d
W środę mam egzamin macie dla mnie jakieś ważne porady :) ??
Za godzinę egzamin, mam nadzieję ze się uda , chociaż troche stracha mam :D
W ogóle słyszałem że w wakacje egzaminatorzy przepuszczają co 3 albo co 4 osobę, u reszty czepiają się o byle gówno. Prawda to ?
U mnie w WORDZIE tzn. w Bydgoszczy jak patrzyłem na statystyki lat poprzednich to w wakacje więcej zdawało.Cytuj:
Maciek_1993 napisał
Bajki. Rzadko zdarza się, by egzaminator oblał za byle gówno. Najczęściej zwala się na egzaminatora, bo wstyd przyznać się do własnej winy.Cytuj:
Maciek_1993 napisał
no nie wiem, kłóciłbym się z tym że to był mój błąd że nie zdałem, ale żyje się dalej, będzie drugi :DCytuj:
Voltener napisał
a co zrobiles? klasyczne wymuszenie?
Zdziwił byś się :).Cytuj:
Voltener napisał
@
Prawko od czwartku <3.
Egzaminatorzy potrafią za wszystko się przyczepić ;) i nikt mi nie wmówi ,że tak nie jest (bynajmniej w Wordzie w którym zdawałem - Białystok).
jak byłem w połowie pasów to na pasy wszedł pieszy który wcześniej stał i gadał, jechałem wolno ale stwierdziłem że jak z nich już w sumie wyjeżdżam to nei będę się zatrzymywał, egzaminator miał inne zdanie, jeszcze się uśmiechnął i do mnie że negatywny, typ od wczoraj miał tylko 1 pozytywny wynik :SCytuj:
Pietrek napisał
a to rzeczywiscie do dupy. u nas w Tarnowie jest takie miejsce gdzie po obu stronach stoja zaparkowane samochody, ulica raczej nie ruchliwa, ale piesi lubia wyjsc z pomiedzy samochodow -.- bardzo tam oblewaja, ale mnie sie udaloCytuj:
Maciek_1993 napisał
W szczecinie są 2 miejsca z pasami "pułapka", które zaczynają się od parkingu, więc samochody mogą przysłonić (tak jak mi za pierwszym razem) osoby stojące lub wchodzące na nie. Mi właśnie jakieś dziecko wyskoczyło, nie wiem może z 5 lat miało. Już byłem na nich i nagle dziecko niczego nie świadome weszło sobie na pasy. No i go w sumie nie zauważyłem bo go ani nie było widać zza samochodów ani jak na nie wszedł i negatywny. Jutro druga próba o 9:30. Aff... Mam straszny problem ze stresem, od dziecka zawsze przy wszelkich sprawdzianach, testach lub egzaminach srałem się niesamowicie. Ma ktoś pomysł na to?
mysl o tym, ze stres ci nie pomaga i jedyne, co mozesz teraz zrobic to zrelaksowac sie, a jutro skupic i dac z siebie wszystko. martwieniem sie niczego nie zmienisz, relaksem, a jutro skupieniem mozesz sobie pomoc.Cytuj:
Ileev napisał
Mam pytanie. Jak jest się zapisanym jednego dnia na teorię+egzamin na godzinę 8.00 to jak to wygląda? O 8 wchodzimy w kilka osob do oddzielnego budynku , gdzie wspólnie piszemy teorię , potem wychodzimy i czekamy , a w międzyczasie według losowej kolejności wyczytują poszczególne osoby i co? gdzie wtedy trzeba się stawić jak wyczytają Twoje nazwisko? I jak to jest z tymi papierkowymi sprawami? Musisz złożyć jakieś papiery jeszcze pomiędzy teorią a praktyką czy jak?
Proszeę o odpowiedź.
Idziesz do odpowiedniej sali na teorię, jak zdałes to czekasz w poczekalnie az Cie wywołają do praktycznego. Jak nie zdasz teorii to albo do domku, albo opłacic nastepny egzamin (polecam to zrobic odrazu, bo potem zwykle kuuupa czekania). No a jak zdasz to praktyczny :) jak zdasz - to czekasz az wyslą papiery. Jak nie zdasz, to tak jak wyzej warto od razu ustalic nowy. W wypadku gdy zdasz teorie, a praktyki nie to placisz tylko za praktyke a teorie masz juz zaliczoną...
@down
dokładnie, thx za dopiske bo to dosc wazne
teoria jest zaliczona czasowo - na pol roku jesli w tym czasie nie zdasz praktyki zaczynasz od zera
Też zdawałem w Szczecinie. Po wyjechaniu z wordu na tym większym skrzyżowaniu miałeś w prawo czy w lewo(koło stoczni)? Moim zdaniem trasa w lewo jest łatwiejsza, ja tam jechałem i zdałem :) Z trudniejszych rzeczy miałem zawracanie na placu rodła i koło urzędu.Cytuj:
Ileev napisał
Pozdro i powodzenia :]
na rodła zawracanie moim zdaniem jest banalne
a koło urzędu to kojarzę taką suprajs jednokierunkową której na początku nie zauważyłem :d
jutro idę do wordu zapisać się dzisiaj byłem ale zapomniałem zdjęcia ; d!
a co tam jest takiego trudnego? xd
Generalnie to dla mistrzów kierownicy takich jak Ty nie ma nic trudnego, miałem na myśli zwykłych śmiertelników ;)Cytuj:
Pietrek napisał
ogólnie to jest tam spory ruch jest to skrzyżowanie normalne ale w około kwadratowej wysepki sporo tramwai i szybko się światła zmieniają ale jak instruktor dobrze wytłumaczy to nie ma z tym problemu
Właśnie z racji tej wysepki jest to specyficzne skrzyżowanie :) Tramwaje, i cały czas trzeba uważać żeby nie wymusić. Często przy wjeździe z alei wyzwolenia (chyba - nie jestem ze Szczecina) stają tak że nic nie widać ze środkowego pasa. Owszem, jeśli instruktor dobrze wytłumaczy to jest łatwiej. Ale nie wyolbrzymiajcie że jest banalne bo jeśli tak to resztę skrzyżowań w Szczecinie jeździcie chyba z zamkniętymi oczami ;PCytuj:
Ditral napisał
Pozdro
W lewo.Cytuj:
WawrzynJK napisał
top
KU*WA no. Jeździłem 23 minuty zawracałem na placu rodła obok Galaxy i jechałem w stronę parkingu dolnego i niestety na pasach gdzie piesi mieli czerwone z lewej strony wbiegła babka. Nie zdawałem sobie sprawy, że od tak może wbiec więc miałem troszkę prędkości i nagle ją zauważyłem i w tym samym momencie zahamowałem co egzaminator, jednak powiedział, że to nie zachowanie bezpieczeństwa na drodze i, że samochód za nami wjechałby nam w dupę skoro tak musieliśmy hamować. Drugi negatywny. OMG. W sumie nie jestem zły na siebie tylko na tą babkę, ku*wa no widziała egzamin, że jedzie.