Ty nie, to chyba jasne...
predzej instruktor jakas kare
ale to nie jest takie proste
wiadomo, ze na linie, czy cos mozesz najechac, ale jak ktos elka by jechal 100 w miescie, to wiadomo, ze ktos jest winny...
Wersja do druku
Ty nie, to chyba jasne...
predzej instruktor jakas kare
ale to nie jest takie proste
wiadomo, ze na linie, czy cos mozesz najechac, ale jak ktos elka by jechal 100 w miescie, to wiadomo, ze ktos jest winny...
No chyba, ze bedziesz pijany/nacpany
kiedys byla taka sprawa, ze kursantka zabila kogos jadac elka i dostala jakas kare wiezienia
zdałem motor za pierwszym, godzine temu :DDDDDDDDDD
1 błąd, nie popatrzyłem raz na równorzędnym (myślałem, że to tylko wyjazd z parkingu, bo tak w sumie było :D)
a, i na blogu napisałem coś na ten temat
Jutro pierwsze 2 godziny jazd. Trochę wcześniej bo nie mam jeszcze całej teorii skończonej XD
Jakieś rady? Nigdy wcześniej nie jeździłem.
instruktor bedzie Ci pomogal, nawet w wysprzeglaniu na poczatku. najwazniejsze zebys sie tak nie zestresowal ze gazu nie bedizesz umial wcisnac ;p bo tylko tym nie moze operowac instruktor.
Dlaczego? Mój instruktor w aucie miał 3 pedały.
moim zdaniem ogarniecie o co w ogole chodzi w samochodzie, biegi, jak sie rusza, przed jazdami w chuj procentuje,
to ogolnie jest najtrudniejsze i jak sie to ogarnie to te pierwsze 2-4 godzinek nie bedzie "straconych". bo jak slabo bd ruszal, to nigdzie konkretnie nie pojedziecie
ja przed pierwszymi jazdami pojeździłem z ojcem na parkingach 2-3h i nauczyłem się tych podstawowych rzeczy to jak poszedłem na jazdy z instruktorem to już na pierwszej godzinie na miasto wyjechaliśmy ;d więc profit
no spory profit .... ja nie jeździłem nigdy, a wsiadłem do auta i nawet ruszać nie umiałem, a już byłem na mieście. profit?
Orientuje się ktoś ile razy można przekładać egzamin ? Raz już przełożyłem, a teraz niestety znowu mi nie pasuje i nie wiem czy można 2 raz przekładać.
ile chcesz