betonekke napisał
to powinien mieć w pobliżu jakieś polne drogi, na których nie ma prawie ruchu. oczywiście to dla każdego indywidualna sprawa, ale nie wiem dlaczego każdy się boi jechać po mieście bez prawa jazdy. co prawda ja jeżdżę sporadycznie, ale leci już dziewiąty miesiąc tej jazdy i przy unikaniu jazdy w poniedziałek rano i w święta nie natknąłem się jeszcze na kontrolę. niestety motocykla mi się jeszcze nie udało kupić, ale planuję to zrobić w tym miesiącu - samochód był mi potrzebny - to go kupiłem i nie widzę w tym nic złego.