mi ktoś umawiał i wystarczył dowód osobisty
nie wiem czy ma to jakies znaczenie ale nei posiadałem tego całego profilu kierowcy czy jak to sie tam nazywa
Wersja do druku
mi ktoś umawiał i wystarczył dowód osobisty
nie wiem czy ma to jakies znaczenie ale nei posiadałem tego całego profilu kierowcy czy jak to sie tam nazywa
No wiec musze sie pochwalic - w koncu, za 7 razem, zdalem teorie (73/74). Teraz tylko praktyka. Jakies rady?
Teoria za 7 razem to nie ma co się zbytnio chwalić ;d
A do praktyki to patrz na znaki, linie poziome, co się dzieje wokół ciebie i w sumie tyle. Aha i miej totalnie w dupie egzaminatora, jak jedziesz dobrze i pewnie to może ci skoczyć.
Na placu polecam robić łuk metodą na pierwszą tyczkę- nie ma opcji, żebyś tym sposobem łuku nie zaliczył ( w rl sobie praktyki nabierzesz) i przez całą jazdę miej półsprzęło- zbyt zdrowe dla samochodu to nie jest, ale masz zdać, zapłaciłeś za to ;d Jak do tyłu jedziesz to gazu nie dotykaj.
Luk w zawsze na polsprzegle robilem, jak mialem jazdy w OSK. Najbardziej sie obawiam parkowania, zwlaszcza tylnego rownoleglego, bo to jest najbardziej zwalony rodzaj parkowania chyba ;dCytuj:
Antylolek napisał
A co do tej teorii, to zawsze mi tych paru punktow musialo zabraknac. Pod koniec marca pierwsza teorie pisalem, to pamietam, ze np. mialem 65/74, najgorzej mialem chyba 59/74 i tak sie z tym pieprzylem az do lipca. Jak w lipcu, za 6 razem mi nie wyszlo to stwierdzilem, za jakas przerwe sobie zrobie. I tak przez ten czas mialem totalnie wywalone na ta teorie, tylko w zeszlym tygodniu pojechalem sie zapisac i wtedy troszke sie uczylem, glownie z tej stronki http://prawkobazapytan.pl/index.php A i tak teraz troszke strzelalem, nawet w pewnym momencie zwatpilem, czy juz w ogole zdam i az sie zdziwilem, jak zobaczylem tak duza ilosc punktow.
Ogolnie ta teoria to najgorsze co moze byc, nie mam porownania do praktyki, bo nie zdawalem, moj kumpel, ktory np. za 2 razem zdal teorie i ostatnio oblal jazde, to mowi, ze teoria w porownaniu z praktyka to jest nic, ale ja mam inne zdanie na ten temat, bo na praktyce przynajmniej wiem, czego sie spodziewac.
Nie wiem, czy to troll, no ale takie pytania
Cytuj:
Wykonując na rzecz przedsiębiorcy własnym pojazdem niezarobkowy przewóz towarów jaką umowę powinieneś posiadać:
A.
umowę zlecenie
B.
umowę o prace
C.
umowe o dzieło
to nawet te pytania o dlugosc drazka do zmiany biegow, czy wymiary tablic wymiekaja :DCytuj:
Jaki dokument należy posiadać wykonując przewóz na własne potrzeby?
A.
wypis z licencji
B.
badania lekarskie
C.
zaświadczenie od pracodawcy
Brzmi jak pytanie na egzaminie zawodowym z logistyki takze bullshitCytuj:
Wykonując na rzecz przedsiębiorcy własnym pojazdem niezarobkowy przewóz towarów jaką umowę powinieneś posiadać:
A.
umowę zlecenie
B.
umowę o prace
C.
umowe o dzieło
@ Imonek
Nie wiem gdzie zdajesz, ale w Poznaniu 70% (albo więcej) parkowań to parkowania prostopadłe przodem ;) Więc nie martw się tak o to.
w wiekszosci polski takie parkowania sa, bo do rownleglego ciezko znalezc miejsce. ale warto umiec.Cytuj:
Keyer napisał
zdana teoria za 3x wiec fajnie, teraz pytanko co musze zrobic by zapisac sie na egzamin w innym miescie, jakies papiery wyciagac? czy moge bezposrednio do teog miasta jechac i tam zapisc sie? (bylem zapisywany jeszcze przed tym elektronicznym czyms)
warto umiec, bo o ile gdzies na parkingach, w miescie to sa same parkowania prostopadle, to pod domem, blokiem rzadko kiedy sa prostopadleCytuj:
SzalonyMes napisał
Jutro mam egzamin praktyczny i mam pytanie w związku z zawracaniem/skręcaniem w lewo na rondzie z 2+ pasami .Czy jeśli wystśpi sytuacja że nie będę mógł zjechać z pasa wewnętrznego na zewnętrzny z powodu dużego ruchu to powinienem się zatrzymać i czekać na moćliwosc zjazdu czy objechać jeszcze raz rondo czy automatycznie negatywny ?
musisz jechac do wordu w swoim miescie w ktorym składałeś te wszystkie papiery itd, tam Ci dadza podanie do wordu do miasta w ktorym chcesz zdawac i w ciagu 2 tyg papiery zostaja wyslaneCytuj:
SzalonyMes napisał
Powaznie sie zastanawiam czy przenosic te papiery, no bo w Sieradzu wiekszosc zdaje, bo jest to male miasto w porownaniu do Łodzi, nie ma tramwajow i takiego ruchu, ale nie znam miasta, a tam sie jedzie 1h. nie wiem no
Ja sovie radzę dobrze za kierownica, a jak kieruje w Łodzi to mózg rozjebany, dziwne miastoCytuj:
SzalonyMes napisał
Sieradz jest banalny, tylko musisz umieć poruszać się na rondzie turbinowym i patrzeć na znaki. Nie masz żadnych tramwajów, żadnych BUS pasów, praktycznie żadnych niuansów.Cytuj:
SzalonyMes napisał
imo najłatwiejsze miasto egzaminacyjne w łódzkim to piotrków trybunalski, proste skrzyżowania, żadnych rond <turbinowych>?.
Btw, każdy kto jeździ ogolnie w mniejszym mieście i pojedzie do większego ma mózg rozjebany, kwestia przyzwyczajenia do ruchu i wielkości ulic ; d
Poznań pozdrawia ;D Choć W-wa imo najgorsza (przynajmniej ze strony kierowców).
we Wrocku też tragedii nie ma, a duże miasto :D
Ale wkurwiony jestem na tą teorie, 64 punty. Ja jebie i teraz znowu czekaj 1.5 tygodnia i jedz do radomia 30-40 km do Jebanego Wordu. i Znów kasa na paliwo.
Ja nie wiem,przerobiłęm z 300-400 pytań z tej bazy pytań, porobiłem z 5-6 razy swoje testy z płytki, poczytałem troche z książki (podsumowania każdego tematu i przypominłem prędkości)
No i nie zdanie.
ja zdalem za 1 tydzien po tym jak wezly nowe egzaminy, a przeczytalem tylko kodeks ruchu drogowego dla prawników
Mógłby ktoś zrelacjonować jak wygląda prawo jazdy kat A2 na mieście? Nie ma konkretnej trasy (może mnie zabrać gdzie chce). Przy każdym zatrzymaniu się (na światłach itd) mam się oglądać do tylu? Oraz jak wykonuje się manewr zawracania na rondzie (ogólnie to zmienianie pasów) i czy muszę to wykonywać i czy są takie ronda na których nie trzeba tego robić (bo jakieś plotki usłyszałem, że na jednym w rondzie w Rzeszowie nie trzeba)? Gdzie w motocyklu honda CB500F znajduje się wskaźnik płynu hamulcowego? Jak on wygląda?
Jutro mam egzamin. Jakieś rady?
Kat. B here, możecie polecić jakiś plan, jak przygotować się do egzaminu teoretycznego?
Na rondzie turbinowym zawsze przy zawracaniu trzeba zmienić pas na środkowy będąc już na rondzie, gdy droga nas z niego wyprowadza. Na zwykłym to przecież sobie możesz 10 razy w kółko objechać, więc nic nie musisz kombinować.Cytuj:
Rysiek Cysiowaty napisał
@up
Po prostu rób te testy, naucz się wszystkich liczb i ogarnij przepisy. Wcale nie jest taka straszna ta teoria tylko trzeba się chociaż trochę orientować co i jak.
Tylko przy zawracaniu? a jak zjeżdżam w 2 czy tam 3 wyjazd? (powiedzmy ze nie zawracam wtedy) Ale w sumie to chyba nie ważne bo akurat remontują w Rzeszowie rondo i jest zablokowany wyjazd : D
@edit
Kolejna wersj. Moj brat twierdzi, ze jeśli wyjazd jest poza polowa drogi to już na wewnętrzny trzeba zjechać.
Walic to rondo a ktos zna odpowiedz na inne pytania?
@up
Przy ZAWRACANIU trzeba wjechać z lewego pasa i przejechać jeszcze raz na środkowy jak z niego zjedziemy. Przy zwykłym przejeździe przez rondo wjeżdżamy z tego pasa nad, którym jest tablica z interesującym nas kierunkiem. Lewy pas=wjazd na środkowy pas ronda, prawy pas analogicznie na zewnętrzny. Mowa oczywiście o rondzie turbinowym.
w Rzeszowie takiego ronda nie ma :|
Dokładniej to chodzi mi o to rondo http://goo.gl/maps/C4y4R (Jana Pawła II)
Rondo jest najzwyklejsze tylko że ma dwa pasy (wewnętrzny i zewnętrzny)
A co ciekawe ulica warszawska jest zablokowana (remont)
Największe prawdopodobieństwo że będę wjeżdżał z Lubelskiej. I teraz jest kilka wariantów i jak się zachować
Co widzisz w tym rondzie trudnego?
Jeśli ma wyrysowane pasy to musisz ich przestrzegać tzn, jeśli jedziesz od razu w prawo to najlepiej ustawić się na prawym pasie, jeśli będziesz jechał na wprost dalej z prawego to będziesz musiał przepuścić tego z lewej jak będzie chciał skręcić w prawo, a jeśli jedziesz całkiem w lewo to ustawiasz się na lewym pasie bo z niego będziesz miał pierwszeństwo.
Ładnie pociśnięte, ale mam nadzieję że zrozumiesz... Jeśli jest najnormalniejsze rondo bez pasów to tak jak zwykle musisz uważać na prawą stronę jeśli jedziesz lewym pasem.
jaka jest 'waznosc' tych 30 godzin, ktore trzeba wyjeździć zeby sie zapisać na egzamin?
bo nie zdałem juz chyba 8 raz praktycznego xD no i nie chce mi sie juz, mógłbym po prostu za te 2-3 lata podejść ponownie do teorii i zdawać od razu praktyczny czy te godziny przepadają i musze od nowa kurs caly ?
Siemka,
Jeżeli ide do lekarza po tam jakiś dokument żeby móc zacząć robić prawko na B (mam b1), to musze mieć jakieś skierowanie etc? Bo miałem ostatnio iść do lekarza co robił w ośrodku, ale akurat nie mogłem iść, i następny raz dopiero będzie za miesiąc, a u mnie przyjmuje prywatnie taki lekarz, więc moge tylko isc do niego i powiedzieć że chce zrobić prawko i on tam posprawdza czy wszystko ze mną ok, i dostane po prostu jakąś kartkę?
Kurna ludzie mam pytanie, ktore nie daje mi spokoju,
ostatnio kumpel mowil mi, ze jak zdal teorie, ta jakas kartke wzial i cos tam...
I mam pytanie, czy jak ja zdalem teorie, to jak zobaczylem na kompie w sali napis "Pozytywny", to jak powiedzialem egzaminatorowi do widzenia i wyszedlem, nie biorac zadnej kartki to zjebalem cos?
Nie,nic nie zjebales. Ja nic nie odbieralem i podchodzilem bez problemu do praktyki. Poza tym koleś sam przyznawał Ci stanowisko przy komputerze na podstawie dowodu osobistego wiec wszystko jest do odtworzenia przez nich.Cytuj:
Imonek napisał
na wolnym slalomie ujebalem! : | 180 zl w dupe
ok to dzieki, uspokoiles mnie ;d juz sie balem, ze znowu teorie musialbym zdawac, chyba bym se w leb strzelilCytuj:
Kapitan El Dopa napisał
Ważność samego kursu wynosi 5 lat do tego czasu są trzymane dokumenty w UM. Jeśli po 2 latach byś chciał przykładowo zdawać to musisz do urzędu miejskiego iść, oni ci papiery wydają (lub sami przesyłają) i zanosisz do swojego WORD-uCytuj:
abbuls napisał
Idź do tego prywatnego, powiedz mu o co ci chodzi i ci wypisze zaświadczenie.Cytuj:
mazda313 napisał
Panowie płacił ktoś za egzamin praktyczny przez internet? Bo na stronie WORDu mam tylko numer konta i informacje, że potwierdzeniem opłaty jest potwierdzenie przelewu przez dany bank. Nie mam pojęcia jak wypełnić na stronie dane żeby im przelew zrobić, no i potem jak się z nimi umówić na egzamin.
Idziesz z potwierdzeniem przelewu do okienka i umawiasz.Cytuj:
Adziorroo napisał
ej powie mi ktoś co muszę zrobić jeśli moje dokumenty (badanie lekarskie, zaświadczenie o ukończeniu kursu) jest w urzędzie bo word to tam odesłał?
muszę tam skoczyć i co? moja panna teraz robi prawko i oni musieli dymać do urzędu po jakiś numerek
Ja jebie jutro znowu teoria. Ostatnio 64/74 i weź tu nie wkurwiaj, mial bym 4 punkty wiecej i zaliczone.
Ja to kurwa umiem tylko jakieś beznadziejne pytania dostaje czy co. Już nie mam pojecia.
Pamietam takie pytanie. Znak "Parkingu" d-18. i Pytanie było jak można tam parkować. A nie było żadnej dodatkowej tabliczki (tej dodatkowej która pokazywała krawedź jezdni i wgl i jak ię ustawić) i nie wiem czy to nie zjebałem przypadkiem.
pewnie się tu przewinęło ale www.zdamyto.pl
polecam chociażby z tego względu, że jest wszystko w jednym miejscu (kodeks, testy, info itd)
i generalnie tak dla beki zrobiłem sobie ten nowy test i miałem 66 po roku przerwy od czasu jak zdawałem starą teorię i w sumie nie wiem czy trafiłem taki lajtowy zestaw, mam w miarę dobrą pamięć czy jednak ludzie są tępi i nie potrafią tego zdać w 2 podejściach
znajoma 8 razy zdawała rotfl
Testy w necie so 10x latwiejsze, robiłem w domu zdawałem praktycznie kazdym razem, poszedlem na egzamin brakowalo na 1 - 4 pkt, na 2 - 8 pkt, na 3 mialem 71/74 w ogole sie nie uczuac, takze kwestia tego jakie pytania dostaniesz.Cytuj:
2Fast4You napisał
noo znajomy instruktor gadał, że za 1. ciężkoCytuj:
SzalonyMes napisał
przeważnie ludzie w 2-3 podejściach potrafią się wstrzelić
ale jak wczoraj usłyszałem, że 8 razy kumpela podchodziła do tej teorii to rykłem fest
Jak ktoś nie umie zdać testów za 3+ razem to powinien odpuścić sobie prawo jazdy.
Bo prawo jazdy jak i studia nie są dla wszystkich a wiekszość tak myśli.
Pozdrawiam Glenn
te pytania sa takie jak na egzaminie? pomijajac ta czesc, ktora sie zapomina np. o czasie zatrzymania krazenia, to troche pytan jest bezsensownychCytuj:
2Fast4You napisał
np. to http://prntscr.com/21wwy5 zaznaczylem na chybil trafil, kto do zmiany biegow patrzy na predkosc? (widze, ze ucielo screena. odpowiedz C byla cos w stylu: zakresy predkosci dla poszczegolnych biegow)
druga proba 71 pkt
Widocznie twoja kumpela miala takie samo szczescie, jak ja, tyle, ze ja zdalem za 7 razem. Na prawde te testy sa czasem bezsensowne, czasem mi brakowalo tych 2-3 punktow, a raz natrafilem na wyjatkowo marny zestaw, bo pamietam, ze mialem chyba tylko 59 punktow. I zrobilem sobie 3 miesieczna przerwe, podczas ktorej sie wlasciwie w ogole nie uczylem, dzien przed egzaminem tylko sobie przypomnialem pare rzeczy i... 73 punkty. Takze to jest troche losowy czynnik, za ktorym razem zdasz. Moj kolega zdal za drugim razem, inny wlasnie za pierwszym, a w srode inny moj znajomy jeszcze pisze teorie, ciekawy jestem, czy mu sie uda.Cytuj:
2Fast4You napisał
Druga sprawa jest taka, ze zaraz na poczatku, jak trafisz na jakies glupie pytania, to mozesz zglupiec i nie skupisz sie juz na nastepnych pytaniach, przez co mozna latwo oblac...
A inna rzecz, jak pytanie jest takie, ze je przeczytasz i zastanawiasz sie co autor mial na mysli, takie tez sie zdarzaly. Takze uwazam, ze wychodzenie z zalozenia, ze jak ktos ma problemy z teoria oznacza, ze nie powinien w ogole sie brac za prawko jest troszeczke na wyrost, bo jednak znacznie lepiej weryfikuje to egzamin praktyczny, jednak i podczas takiego moga wystapic czynniki losowe, na ktore nie masz wplywu i nie mozna z tym nic zrobic :/
Ja uwazam, ze jezdze raczej dobrze, na piatek wzialem sobie jeszcze jazdy doszkalajace, zeby sobie powtorzyc pewne kwestie zwiazane m.in. z parkowaniem i w przyszlym tyogdniu prawdopodobnie podjade do wordu zapisac sie na egzamin praktyczny.
Na teorii na podjęcie decyzji masz jakieś 20-30 sec, a w prawdziwym życiu ułamki sekundy. Po to jest ta teoria, żeby potem nie było odpierdalania na drodze i "niewyjaśnionych" mandatów.Cytuj:
Imonek napisał
Dlatego napisalem, ze znacznie lepiej umiejetnosci jazdy weryfikuje egzamin praktyczny. Ostatnio rozmawialem z babka z mojego osk i powiedziala mi, ze mieli jednego kursanta, informatyk, ktory zdal za 11 razemCytuj:
Merinksban napisał
Podtrzymuje twoje zdanie 100%. Ja uczyłem się na 1 raz i zabrakło 4 punktów po czym nie mogłem uwierzyć i byłem wkurwiony bo przecież uczylem czytałem i wgl. Ale za drugim razem,właśnie dziś zdałem ale to też ledwo bo 68 czyli minimum.Cytuj:
Imonek napisał
WNIOSEK jaki wyciągnałem po tej teorii jest taki że zaliczysz ją jeśli pouczysz się i bedziesz miał frata (70% twoje uczenie+30 % szczescie do ogarniętych pytań)
Troche śmiechłem z siebie, bo tak robbiłem, gdy jeszcze nie umiałem jezdzic :P teraz na obroty silnika raczej, ale predkoscia tez se mozna ustalic xdCytuj:
Pietrek napisał
Przy składaniu wniosku o egzamin teoretyczny musze dać fotografie? Bo gdzieś przejebałem... ale dałem jedną przy zakładaniu PKK. To jak to teraz jest?
@edit
ok juz wiem. nie potrzeba.
cześć, mam w sumie do was takie pytanie, bo juz sie stresuje przed jazdami xD
jestem w trakcie teorii, jakoś na 15 godzinie. w sumie ogarniam na razie tą teorie, jezdzilem troche na motorowerze kiedys także prawa ręka wiadomo xD ale cos tam doucze się z ksiązki. głównie stresuje się przed jazdami jak i egzaminem.
[P] Czy w czasie 30h jazd, da radę się nauczyć od podstaw ruszania/zmiany biegow/parkowania/koordynacji i jazy w mieście ogolnie?
w sumie autem to jeździłem z 3 godziny ogolnie, bardzo dawno. jak to u was wyglądało?
[P] kiedy wyjeżdżaliście na miasto na jazdach? pewnie te pierwsze lekcje to zaznajomienie się z autem i ruszanie, jak to u was było?
dzieki z gory za odpowiedzi, pozdrawiam serdzecznie ;D
Gadalem dzis z kumplem o prawku itp. i On mi powiedzial ze jest opcja zapisania sie na prawko nawet rok czasu przed 18 (?!). Powiedzialem mu ze to nie mozliwe, ale meczy mnie to troche ;d To jak to jest naprawde? Wiem ze egzamin mozna miec dopiero po ukonczeniu 18 lat, a sam kurs?
To wszystko zalezy od kursanta i nauczyciela. Jak gosc od nauki jazdy widzi ze ktos jest ogarniety w jezdzie i ogolnie mial wczesniej stycznosc, pusi go wczesniej niz kogos kto ledwo rusza. To chyba proste;dCytuj:
Cisekkozak napisał
1. po to jest te regulaminowe 30 godzin, zeby instruktor nauczył cię ogolnie jeździć, ruszanie to kwestia 20 minut jak ogarniasz, jak nie to znacznie dluzej, wszystko przyjdzie z czasem, ruszanie, wyczucie wymiarów auta itp, to kiedy wezmie cie na miasto zalezy od ciebie, jak zobaczy, ze wiesz o co chodzi to nawet od razu jak miało to miejsce u mnie, no i nie stresuj sie bo to tylko frajda ; pCytuj:
Cisekkozak napisał