haxigi napisał
Błąd to błąd. Na egzaminie też byś zmieniał ośrodek egzaminacyjny ? Parkowanie jak wie że tobie nie wychodzi to na egzaminie nie będzie taryfy ulgowej i musisz za pierwszym razem zaparkować. Gówno egzaminatora obchodzi czy zaspa, czy ciśnie cię kupa w majtach. Ale zgodzę się, że z zmuszeniem do wykupienia 10h to przesada. Nie możesz iść do szefa i poprosić o godzinę z innym instruktorem ?
nie, ale egzamin trwa~40 min., a ja jechałem 180 min., co znaczy że niezdał bym 1 raz na 4 tak średnio. Parkowania ofc. zrobiłem wszyskie.
Moge nawet zmienić instruktora, ale musze i tak te godziny wyjeździć, a tak naprawde nie mam pewności że za te 10 godzin znowu mi nie przyczepią się do czegoś i naciągną do kupienia kolejnych.
Xoltro napisał
Jezeli oplata za kurs wynosi 1300 zl to ja bym sie na pewno klocil. Wykupiles sobie kurs, jezeli wg. nich nie jestes przygotowany to niech dalej Cie ucza. W koncu wykupiles kurs, a nie ilosc godzin.
w koszt KURSU wchodzi 30 godzin. Czyli zrobiles kurs i tyle. Jezeli Cie nie nauczyli to ich problem, albo daja za free godziny albo jednak zaliczyles.
Wykupiłem kurs składający się z 30 godzin, potem jest napisane że każdą następną trzeba sobie dokupić za 40 zł. Czyli z prawnego punktu nie moge nic im zrobić, zostaje tylko zminana ośrodka szkoleniowego?? ma ktoś jakieś rady?? za godzinke ide się po ośrodkach popytać czy mnie by nie przyjeli za pare groszy bez dokupowania godzin :)
@edit
weszłem na ich strone, a tu cena kursu obniżona dla uczniów i studentów z 1300 zł do 999 -,- zaraz mnie coś trafi.
Pewnie już ktoś im robi antyreklame i chętnych nie mają.
Zakładki