Pudło napisał
ehhh....
Ego tego gówniarza jest baardzo niskie i swoją samoocenę podwyższa pierdząc nocnikiem po osiedlu.
Jak zdarza mi się jeździć bandziorem jakimś wiejskimi drogami, to też dzieciaki pokazują, żebym dał do pieca, co zazwyczaj olewam.
dojebałeś z tym nocnikiem xD hahahahahahahaha +1
Mam tak samo, jeżdżąc moją Suzi podjeżdża jakieś dziecko 50tką i chce sie ścigać. Nosz kurwa...
Ostatnim razem jak śmigałem podjechał taki cwaniak na jakimś proelo ścigu (50ccm ofc ;/) i chciał sie ścigać. Ok. Zatrzymałem sie, od zaczął poprykiwać sobie i gruubo dał do pieca. Podjarany był jak jechałem na pierwszym biegu i mógł oglądać mnie w lusterku.
Zobaczyć jego minę po wrzuceniu 4 biegu - bezcenne.
Cwaniaczek sie fochnął i pojechał po mamę ;/
Zazwyczaj olewam takich Fredów ale ten mnie wyjątkowo wkurwiał.
btw. zatrzymywał Was ktoś kiedyś jak jechaliście na moto? Wyskakiwał na ulice/sapał sie etc?
@pokers [*]
wpadnij jeszcze kiedyś ; d
Zakładki