esik napisał
Ano tu problemik, że za długo by opowiadać...
Kupiony rok temu -> działał 2 tyg., smigał 80 na lajcie -> Zatarł się -> wyremontowany na dotarciu jezdzil z 400km i znowu zaczał padać -> wymieniona głowica, okazało sie, ze miał jakies dziwne problemy z chłodnicą, naprawione -> jezdzil juz ladnie, razem z 800km po remoncie zrobil, juz do 60 cisnal i znowu pada...
Generalnie w tym momencie jest tak :
Odpalic go z kopa nie mozna, tylko jak jest ciepły, pierwsze odpalenie musi miec z popychu i to dopiero gdzies za 3 razem smignie.
W miejscu wchodzi na ~~7k obrotów i zaczyna strzelać, przy jeździe zaczyna strzelać przy ~~6k, ma strasznie mało mocy, na dwójce się rozpędza, jak przełącze na trójkę to pada, o starcie pod kątem nawet 15 stopni nie ma mowy. Gaźnik czyszczony, mieszanka sprawdzana, nie mam zielonego pojęcia co z tym moze byc, jestem juz tak zmeczony naprawianiem w kółko tego szajsu, ze chcialbym go oddać do kogos, kto zrobi to raz, a porządnie :X