W zasadzie kumpel 4 lata ma ściga i ostatnio miał pościg, a tak to nigdy nic.
Wersja do druku
W zasadzie kumpel 4 lata ma ściga i ostatnio miał pościg, a tak to nigdy nic.
No fajnie, ja też jeżdżę często przez miasto jak się nie da inaczej, ale nie wciśniesz mi że co dziennie latasz na crossie po bułki, do szkoły etc.
panowie ja mam pytanie z innej beczki
Planuje zakup motocykla w przyszłym sezonie lub pod jego koniec (ceny) planuje nad pojemnością 600ccm3 ewentualnie 750ccm3 (bo jest kilka upatrzonych w interesującej cenie)
coś typu yamaha fzr/suzuki gsx/kawasaki zxr roczniki około 92'-95'
boje sie o moje doswiadczenie na motocyklach bo poki co smigam od czasu do czasu motorowerem (nie skuter), a wiec ciezko mi bedzie zaczac? wiadomo to nie jest prosta sprawa zakret itd takim motorem przy takiej wadze i w ogole.
jesli planujecie mi odmowic taka pojemnosc "bo sie zabije" to mozecie byc spokojni bo mam rozsadek i wiem ze przez pierwsze kilka sezonow to bedzie nauka a nie jazda. boje sie pierwszego odpalenia i jechania
To czy masz odpowiednią ilość oleju w głowie to się dopiero okaże, jak wsiądziesz na moto. Nie sztuką jest zapewnianie ludzi o swojej dojrzałości jeśli nawet nie siedziało się na 120-konnej maszynie ; d
Bo wiesz, rozpędzić się jest łatwo. Zatrzymać nie zawsze.
Nie powiem Ci które moto jest najlepsze, bo nie wiem czego od motocykla oczekujesz. Podaj więcej szczegółów to pomyślimy co z tym fantem dalej zrobić.
btw. jazda motocyklem naprawdę nie jest taka straszna. Nie wiem co może Cie przerażać w pierwszym odpaleniu. Odpalasz, wrzucasz bieg i jedziesz. Jedyne co mogę Ci poradzić to to abyś zbyt szybko nie puszczał sprzęgła, ale jeśli jeździć na motorowerze który nie jest skuterem, śmiem przypuszczać że jest to coś biegowego, czyli powinieneś wiedzieć o co chodzi.
yy powiem tak no próbowałem trochę na fzr'ce 600w której sprzęgło łapało na sam koniuszek + do tego strasznie ślizga sprzęgło i na początku 3 tys obrotów delikatnie sprzęgło jakoś tam ruszyło zrobiłem kołeczku stoję potem próbuje i już zerwało mnie trochu (poderwało przód do góry) i to mnie troszku tak przeraziło. I zaranie więcej nie próbuje bo albo pogoda nie dopisuje na naukę a 2 sprawa trochę się boje kumpla sprzętem.
tak wcześniej biegówka śmigałem. ale 50ccm3 czy tam jakaś 80ccm to nie to samo co 600-750 :D kumpel już przejechał 1000km a dalej na zakrętach zwalnia do 60 to nie taka prosta sprawa ;d
około 90KM ma ta jego fzrka
@edit drugi motyw to to ze jak wyjeżdżam z garażu, podjazdu, bramy, na główna ulice wszędzie mam pod górkę dość stromo w zasadzie wszędzie ;s a to moja bardzo słaba strona ;d
Jakby nie było to w mieście, w centrum jest mniejsze prawdopodobieństwo, że Cię zatrzymają niż na jakiś peryferyjnych dróżkach, więc luzujmy, jak coś się niebieskim nie spodoba to można zagiąć tablice i rura ;]
A ja mam problem.
Moj skuter (zaraz mnie wysmiejecie itp.) nie chce odpalic.
Stal pare miesiecy nie odpalany, bo ostatni raz odpalalem go moze we wrzesniu, moze nawet wczesniej i teraz jak go probuje odpalic to nic.
Z elektrycznego startera nie probowalem, bo mi akumulator przestal dzialac, ale to juz dosc dawno i zawsze odpalalem go z kopa i bylo dobrze.
Kopie, kopie i nic, wie ktos moze co zrobic?
masz paliwo wogole w nim? wykrec swiece, przeczysc ja, sprawdz czy jest iskra. wez sobie nabierz paliwka do strzykawki tak z 10ml i wstrzyknij przez otwor swiecy. zakrec swiece, zaloz fajke i odpal powinien zagadac.
Czemu mielibyśmy się z Ciebie nabijać? Że masz skuter czy że nie chce odpalić? Ja też mam, stoi gdzieś w garażu i co? Każdy jakoś zaczynał, nie ma co się tutaj rozczulać.
Zrób tak, jak napisał dexxam, raczej powinien odpalić. W sumie musi, mi zawsze odpalał. Chyba że to problem innego rzędu.
@e
byłem dzisiaj w szkole nauki jazdy, żeby dowiedzieć się kiedy mógłbym zacząć kurs. Człowiek, do którego ta szkoła należy (policjant) nic nie słyszał o zmianie przepisów dot. kategorii A. Wszystko jest po staremu.
Osobiście zaczynam kurs 16 grudnia, idąc od razu na pierwszy wykład. Jazda motocyklem to pikuś, ale co z samochodem skoro ja może z raz jechałem, a instruktor powiedział, że na placu będziemy może z 0.5h później od razu na miasto? Beka trochę.
Ale z drugiej strony, na moto jeździłem po 10 minutach nauki więc z samochodem nie może być gorzej ;)
Przeglądając ostatnio youtube natrafiłem na kilka filmików takiego typu http://www.youtube.com/watch?v=gUcPYCCZeSw&NR=1 . Wygląda to na to że na zachodzie tak sprawdzają prędkość motorowerów. Dobrze że u nas tego nie stosują bo 90 % motorowerzystów by miało przesrane
w naszym pięknym kraju też coś takiego mają, ale nie używają bo im szkoda xD
było parę akcji że sprawdzali dzieciom ile lecą skuterki
zresztą taki pomiar i tak jest troche lichy, bo bez obciążenia, jak nie ma blokad to wiadomo że poleci ponad 50
japierdole dużo jeszcze będziecie o tym pierdolić? Taka ustawa nie weszła, a nawet jak by miała wejść to i tak dopiero jak unia by kazała bo w PL nikomu się nei chce srać nad prawkami
w holandii łapią tak kogo popadnie, głównie ze względu na to że tam skuter który może jechać do 30km/h nie wymaga zakładania kasku xd
ostatnio na miasto w którym mieszka mój stary zrobili nalot z rolkami, zatrzymywali all jak leci i zabierali sprzęty poprzerabiane. na ulicach zrobiło się pusto, a ojciec widział jak ładowali to na tira żeby na parking policyjny odwieźć -przynajmniej 80 ich tam było xD
mogą
musisz przerejestrowac na motocykl, bo jedzie szybciej niz 45km/h, jest glosniejszy, oddaje wiecej spalin i takie tam glupoty. lamiesz prawo inaczej
zdjalbym kapturek ze swiecy i by mi naskoczyli ;p nie no ale skuterem to sie naprawde lamie przepisy. wczroaj jak jechalem do kumpla pod szkole na bzyku i byly mega korki to czmych czmych na trzeciego miedzy samochodami. albo czmych na bus pas i sobie jade tylko orientuje czy palow nigdzie nie ma ;D albo wjezdzanie na pasy [rzed wszystkie samochody i czekanie na zielone standart.
jazda srodkiem pomiedzy samochodami akurat nie jest zabroniona
co do wpierdalania się przed samochody,tego debilizmu to nawet nie skomentuję, stoję samochodem na światłach, a przede mną jakiś debil na skuterze, zanim się rozpędzi dotych magicznych 60,i zanim go będę mógł wyprzedzić (ajak jest duzy ruch to nawet nie mozna czasami) to w tym czasie bym dojechal do nastepnego skrzyzowania
ludzie nie jestescie sami na drogach
nie pierdol tyle, bo rodzinę powiększysz. Ktoś chciał up, chciał abym napisał czego się dowiem jak wrócę od instruktora to napisałem. Koniec tematu.
urzekła mnie twoja historia, nie będę komentował zachowań kierowców samochodów na drogach bo to jest dopiero konkretny DEBILIZM.
To chyba właśnie Wy myślicie, że jesteście sami na drodze.
Zresztą jeśli masz jakieś "ale" co do motocykli i osób na nich jeżdżących nie musisz tu przebywać.
a wśród motocyklistów nie ma debili?
debili jest wszedzie tyle samo, tylko ze samochodziarzy jest wiecej wiec tak to wyglada...
twoja to jest dopiero seria cool story bro
jak bym jeździł samochodem to po co miałbym wchodzić w ten temat? tak się składa że od 6 lat pomykam różnymi sprzętami, a obecnie na drz 400 jezdze
o ile ja tak sobie mogę robić, bo jednak deerzeta szybciej się od samochodu bujnie, to motorowerzysci raczej nie bardzo bo tylko tamują ruch
ah, kocham jak stoją w trójkę, każdy na innym pasie i robią "wyścig"
dorośnijcie dzieciaczki, pojeździjcie trochę czymś innym niż motobi żbik to moze zrozumiecie
Nie powiedziałem, że nie ma. Są oczywiście. Zresztą jak wszędzie. Ale robienie z motocyklistów idiotów trochę nie jest fair.
Wiesz, ulice nie należą tylko do samochodów 1,8+ i motocykli 100konnych. Lepiej że Ci motorowerzyści pośmigają sobie za małolata na czymś małym, co przyniesie im później same korzyści np. przy zdawaniu prawka. Nie zapominajmy, że w przyszłości niejeden motorowerzysta będzie chciał przesiąść się na coś większego, więc lepiej chyba jak pojeździ sobie na małych pojemnościach i nabierze jako takiego doświadczenia i obycia z ruchem na drodze,
niż jakby miał od razu wsiąść na 130konną 6setke i rozjebać się na pierwszym lepszym drzewie/zakręcie itp itd.
Nie wiem czy zwrot: "dorośnijcie dzieciaczki" był kierowany do mnie, czy też nie ale może nie będę tego komentował.
nie do ciebie
mi motorowerzysci nie przeszkadzaja, chce tylko uswiadomic ze nie sa sami i zeby nie jezdzili srodkiem drogi bo to naprawde przeszkadza
zreszta jak by znali przepisy to by wiedzieli ze w PL jest obowiazek jazdy jak najblizej prawej krawedzi jezdni ;]
nie zapominajac ofc. ze wystarczy odrobine pomyslec
i nie tam 1.8, pierwszy lepszy jaris 1.0 w gazie pocisnie taki malolitrazowy wynalazek ;/
chyba cie boli to ze jezdziesz w puszce a motorowerzysta z konca korku cie wyprzeda gdy ty stales w nim pol h ;) skuteru uzywam tylko po to zeby sprawnie przemiescic sie po zakorkowanym miescie. i nie nazywaj mnie dzieciaczkiem dlatego ze jezdze na skuterze dla mnie jest to zwykly srodek lokomocji po zakorkowanym miescie. a ty na tej swojej drz to co wersja S 40km dziekuje bardzo przy tej wadze to co najwyzej z polonezem sie mozesz scigac ;) wiec nie szpanuj tu ze masz mega maszyne co zajebiscie startuje ze swiatel.
a co do jezdzenia najblizej prawej strony jezdni jest to nieprawda ;) nawet rowerem moge jechac srodkiem swojego pasa ;) jestem tak samo uprawniony jak kazdy inny poruszajacy sie samochodem na drodze. wiec dziekuje dobranoc idz sie doksztalcic kolego. i nie oceniaj ludzi grupowo. bo to zuo ;) i w wielu sprawach przez takie ocenianie mozesz sie pomylic.
tak, strasznie mnie to boli, aż wsiadam na moto i też omijam korki
niech se jedzie, ale niech debil nie jedzie środkiem drogi bo ruch tamuje swoim gównem toczącym się 40 kmh
tak, wiem że twój pro elo pjadżio czy inny kimko leci 500 km\h
tak jest
tylko że zdecydowania większość motorowerzystów to dzieciaczki nie mające zielonego pojęcia o przepisach ruchu drogowego
na pewno lepiej od twojego skuterka
większość puszeczek pociśnie
jak bym chciał bym jeździł sportową sześćsetą, ale wolę enduro, na przyszłe moto planuje super tenere albo afryke...
to chyba ty sie powinieneś dokształcić
kierowca samochodu też musi poruszać się możliwie blisko prawej krawędzi jezdni
Potrzebuje farby do pomalowania lekko zardzewiałych wydechów mojej suni. Tylko coś co będzie trzymało w bardzo wysokich temperaturach. Jakieś pomysły?
Lionix nie bede juz komentowal twoich wypowiedzi. do twojej wiadomosci nie mam tylko skutera ;) wiec nie filozofuj bo znam sie na rzeczy. znowu przyjmujesz ogolniki ze jestem dzieckiem skutera a wcale mnie nie znasz ;) pozdrawiam i dziekuje za konwersacje ;)
scavi kup farbe zaroodporna, specjalna do tlumikow. ja to malowalem srebrzanka ale to przy gsie nie bedzie chyba ladnie wygladac. trzeba by jakiegos polyska kupic.
a najtansza ;D ja to poszedlem do sklepu z lakierami i farbami samochodowymi i takimi roznymi rzeczami. i mi dali jakas. a ty chcesz pomalowac co? kolanka czy wydechy?
panowie mam problem ze skuterem-mianowicie po odpaleniu wszystko ,,chodzi" normalnie- dzwiek pracy silnika jest normalny jednak skuter nie mam mocy zeby jechac- po dodaniu gazu poprostu zaczyna sie jakgdyby ,,dusic" i poprostu gasnie- gdy stoi na stopkach i tylne kolo nie dotyka podloza to po dodaniu gazy wszysko jest ok- wskakuje na obroty, "silnik ryczy( ;p )" i kolo sie kreci, jednak po postawieniu nie ma sily jechac;/
Polecam obejrzeć... gość wymiata...
http://www.wykop.pl/ramka/547315/mot...zalna-choroba/
Ja wlasnie tuninguje moj tlumik . Jesli chcecie zeby on ladnie wygladal to najlepiej go poprostu wypolerowac. Papiery kolejno 36 , 80 , 200 , 360 , 500 , 600 ,800 ,1000 , 1500 , 2000.
Oczywiscie papiery 36 i 80 zaladowac na maszyne do polerowania lub wiertarkę.
A reszta papierow sa to papiery wodne.
Efekt ? Chromu.
Aha i srebrzanka kompletnie sie do tego nie nadaje. Moze i jest zaroodporna ale jak to wyglada ?-.-
1. To od jakich papierów się zaczyna zależy od stanu wydechu.
2. Laik robiąc to tak grubym papierem na maszynie nawet sie nie obejrzy i w wydechu będzie dziura albo "spłaszczy się".
3. Ty chyba chromu nie widziałeś. Polerka nawet najlepsza nie ma podjazdu do chromu.
4. Polerowanie stalowego wydechu mija się z celem. Będzie rdzewiał. A pokrycie go bezbarwnym lakierem psuje efekt. Lepiej oddac go do chromowania, koszt 100-200zł a otrzymujemy zajebisty efekt na lata.
Srebrzanka wyglada jak kupa ;]
Ciekawostka
http://cgi.ebay.com/ebaymotors/Custo...593bec04#v4-32
Da radę do 3k kupić jakiegoś crossa nie wymagającego wkładu finansowego na początek, aby przejeździł z sezon? Myślę o 80 lub 125, mam 16 lat, 185-6 cm, 87-88 kg, nigdy nie jeździłem wcześniej niczym z dwoma kołami i silnikiem..
@dół
Nad cross/enduro zastanawiałem się i mi to w sumie obojętne, enduro przynajmniej czasem wyjadę na ulicę ale crossem się chyba lepiej jeździ w terenie?:P
Myślałem nad jakimś starszym używanym, ale markowym motocyklem, a jako, że zima się zaczyna, to chcę coś kupić.
pewnie, ze tak :Pja kupilem za 2 tys hyosunga xrx (tak wiem chinol) ale 15km wg. mnie wystarczajaco jak na 1 motor, ladnie sie zbiera po lasach, ale jesli mialbym ci doradzic, to jednak nie kupuj chinoli, dosc szybko sie jednak czesci zuzywaja i ciezko o nowe, moze yamaha DT? poszukaj czegos teraz beda najlepsze ceny ;p jakbys chcial, to moze ci opyle mojego hyosunga za jakies grosze, ale do wkladu niestety (zebatka tyl, amortyzator jak sie uprzesz)
no i pytanie, czy chcesz crossa czy enduro?
no da sie ale licz sie z tym ze to nie bedzie wspanaily motocykl. kolo 90 upolujesz jakiegos japonca crossa(nie enduro) mlodsze roczniki jakies 97 cos tego kolo w tej cenie to beda tak zwane igly do ktorych trzeba dolozyc 5 razy tyle ile kosztuje. odrazu ci mowie nie patrz na wyglad. tylko na stan techniczny. kupuj 125 bo 80 ci sie szybko znudzi(wiem to po sobie;)) co do enduro to wogole 80 nie wchodzi w rachube moim skromnym zdaniem. enduro juz mozesz wyrwac mlodsze wlasnie w granicach 95-97 mysle, oczywisice japonczyk. no i endurko jest tansze w utrzymaniu tlok dlugo chodzi i wogole. crossowka jest dosc droga ale zalezy czy duzo bedziesz jezdzil. jak cos bedziesz mial na oku to wal smialo bo juz siedze w temacie ladnych pare latek i sam zaczynalem od motorow za grosze byle mocy mialo bo pieniedzy nie bylo na cos mlodszego.
@Erl
srebrzanka nie wyglada jak gowno bo jest srebrna a nie brazowa ;p ;D
ktos kto jezdzi na tym moto co podeslales niezle sobie jajka musi smazyc na tym silniku ;D
Witam.
Posiadam MZ TS 250.
Chciałbym doprowadzić ją do takiego stanu bądź lepszego ;p http://allegro.pl/sprzedam-mz-ts-250...375889830.html.
Moja MZ TS 250 leżała kupę czasu w szopie około 25lat... nie używana...
Pierwszy problem - nie ma iskry... dostała nowy akumulator, kabel WN, świecę i dalej nie ma iskiereczki.
Po za tym chciałbym kupić dla niej wszystko nowe, Niemieckie najlepiej?: wał, wydech, łożyska, simeringi, uszczelniacze, gaźnik, oddać cylinder do szlifu. Po prostu zrobić z niej "igłę".
Myślałem również żeby przerobić elektrykę na jakiś zapłon (tak jak w tym filmie http://www.youtube.com/watch?v=LYOcC4lTtFI) żeby się nie przestawiał i "szybciej" wkręcał się na obroty, ale nie wiem czy to dobry pomysł (i z czym taki zapłon się wiąże?), bynajmniej widziałem na youtubie filmik ;). Całą skrzynie również wzmocnić, odnowić, po prostu wszystko, elektrykę tak samo.
Może ktoś to jakoś mi opisać, wziąć w jedną całość żebym mógł wziąć się do roboty? Bo jak na razie to stoję w miejscu ;(
Fundusze jakimi dysponuję to około 2-3tyś. Najpierw bym chciał ogarnąć silnik do perfekcji a następnie optykę.
Części jakie mam na oku:
http://allegro.pl/nowy-wal-korbowy-m...345125040.html
Nie wiem, który dokładnie rozmiar tłoku, ale któryś z tych marek, pewnie DDR, bo znany jest.
http://allegro.pl/mz-ts-250-oryginal...367705762.html
http://allegro.pl/j277-ddr-tlok-mz-t...356272950.html
http://allegro.pl/kniazw-gaznik-bing...354905082.html
http://allegro.pl/show_item.php?item...2+wys%C5%82any.
http://allegro.pl/nowy-wydech-tlumik...368167291.html
http://allegro.pl/kolanko-wydechu-tl...369137480.html
http://allegro.pl/kranik-paliwa-mz-e...343832324.html
http://allegro.pl/kniazw-lozyska-wal...379192345.html
http://allegro.pl/uszczelki-mz-250-t...355390345.html
http://allegro.pl/imbusowe-sruby-sil...371612281.html
Myślałem również nad instalacją 12V no i tym zapłonem co już o nim wspomniałem, ale sam tego nie zrobię no chyba, że elektryk Tomek xD
Pozdrawiam.
Siema nie siedzę w motorach, bardziej interesuje się rowerami.
Ale mam pytanie, dziadek chce mi kupić skuter, tylko pyta się mnie jaki.
A więc, jaki skuter jest najlepszy do 5000zł?
do 5 kola to mozna wszystko kupic. kup sobie aeroxa.
pokres ja mialem isc na prawko ale mi sie nie chce xD moze sie zapisze w tym tyg miedzy swietami a sylwestrem.
@jankowska.
czesci kupuj niemieckie. a co do zapolonu to zeby zalozyc motoplat to trza miec troche pojecia. pewnie trzeba bedzie go przetoczyc zeby wlazl na wal i wgle. nie wiem jak jest z modulem ale chyba tez do wymiany musisz doczytac.
Hayabusy w garażu
lekkiego bagażu
V-Power za złotówkę
Arai a na główkę.
Gumowych słupów
stuntu, wygłupów.
Pogody słonecznej
drogi bezpiecznej.
Wielu wojaży, spotkanych twarzy.
Winkli bez liku
mil na liczniku
Techniki Rossiego
Miłości dnia każdego
z okazji Świąt Bożego Narodzenia i zbliżającego się sezonu motocyklowego 2011
#Dexxam
Ja jednak prawko zacząłem robić, ale samą kategorię B, bo od listopada nie było kategorii A z powodu warunków pogodowych. Miejmy nadzieję, że dadzą nam jeszcze rok i zrobię je jak najszybciej. Jeżeli oczywiście zdrowie pozwoli.
Jednak jeśli wejdzie w życie ta ustawa, to trudno - poczekam. Sprzęta można zawsze kupić albo kasę na niego odłożyć.
kiedy ceny zaczną rosnąć przedsezonowo?
Głównie zależy od topnienia śniegu, ale na początku marca ceny wracają do normalnych. Czekam z niecierpliwością co z tą kat. A, bo B już robiona - ostatni wykład i jazdy.
Chciałbym zaprosić was do grupy:
http://forum.tibia.org.pl/group.php?groupid=128
od 24 lat ma wejsc dopiero w grudniu przyszlego roku ;)