Reklama
Strona 471 z 668 PierwszaPierwsza ... 371421461469470471472473481521571 ... OstatniaOstatnia
Pokazuje wyniki od 7,051 do 7,065 z 10020

Temat: [ARCHIWUM] Co w kole piszczy - luźne rozmowy na temat motoryzacji

  1. #7051
    Mexeminor

    Domyślny

    Cytuj czeslaw555 napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    coś ci się chyba pomyliło kolego . Taniej ? jakaś kosmiczna pomyłka lub całkowite oderwanie od rzeczywistości, drożej będzie !! i nie zapłacisz mniej niż u handlarza.
    Gówno prawda. Może jakieś dowody na Twoją rację?
    Z tego co mówisz, to handlarze dokładają do interesu XD

  2. #7052
    Avatar twardy
    Data rejestracji
    2007
    Posty
    2,273
    Siła reputacji
    19

    Domyślny

    Cytuj haxigi napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    no a bezbarwny masz? Potem trzeba go zeszlifować i wypolerować.
    Wszystko mam. Jutro przyjdzie mi dobry kolor, więc to zniknie, pół progu mam w kolorze auta, w drugie pół zielony:D

  3. #7053
    czeslaw555

    Domyślny

    Cytuj Mexeminor napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Gówno prawda. Może jakieś dowody na Twoją rację?
    Z tego co mówisz, to handlarze dokładają do interesu XD
    Gówno prawda to jest to co piszesz. Normalne, dobre auta są droższe w D , widzę że nie masz zielonego pojęcia w tym temacie, poczytaj o wałkach na VAT, pomyśl co kupuje handlarz na sprzedaż .Kupuje jak najtańsze auto , po dzwonach, po wielkich przebiegach lub oszukane w na VAT albo wszystko to razem wzięte, (niekoniecznie),potem składają to, picują, robią korekty itd. . Auta w takich stanach (dobrych) i przebiegach tyle tylko że prawdziwych, kosztują w D o wiele więcej. Znajdź mi auta tańsze w D od tych sprowadzonych do kraju. gdzie będzie podany taki sam przebieg i wyposażenie. Nie znajdziesz takiego .

  4. Reklama
  5. #7054
    Avatar Loo King
    Data rejestracji
    2006
    Posty
    2,261
    Siła reputacji
    20

    Domyślny

    Cytuj hajer napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    witam panowie, przymierzam sie do zakupu samochodu z jakies cenionej marki (bmw, mercedes, audi, volvo) jednak w temacie jestem poczatkujacy.
    Mam kilka pytan mianowicie, mowi sie wiele o autach sprowadzanych z niemiec ze nie warto kupowac etc. dla czego nie oplaca sie kupowac aut sprowazanych z np. z niemiec te auta na 1szy rzut oka wygladaja na dobre, a jak jest naprawde?

    prosze o pomoc i pozdrawiam.
    Naprawde jest tak, ze handlarz musi na tym zarobic, wiec kupuje auto w jak najgorszym stanie, pozniej w wlasnym garazu usuwa kontrolki ktore sie palily, troche szlifuje, cofa licznik, ladnie umyje i sprzedaje po 'okazyjnej cenie', ladnie wygladajace autko ktore nadaje sie na zlom.


    Do mexe~, auta w niemczech w dobrym stanie sa drozsze, niz te w polsce od handlarzy, albo przynajmniej w tej samej cenie. Jakis czas temu, jak siostra pojechala po audi a4, z oplatami za dobre autko wyszlo jej jakies 7 tysiecy drozej niz przecietna cena audi od handlarza i ogolnie wiele takich przypadkow znam, bo sasiad sprowadza samochody. A to ze sprzedaja je tanio, to dlatego, ze kupuja rozjebane samochody i remontuja sami.


    http://www.autoscout24.de/#search=vmp <- tutaj masz stronke, gdzie niemieccy handlarze, w Niemczech sprzedaja autka za euro, wcale nie jest taniej niz w polsce (a dolicz oplaty,dojazd itd to wyjdzie jeszcze drozej), tyle ze autko masz pewniak

  6. #7055
    Avatar Fanta
    Data rejestracji
    2008
    Położenie
    Białystok
    Posty
    795
    Siła reputacji
    17

    Domyślny

    Cytuj Mexeminor napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Gówno prawda. Może jakieś dowody na Twoją rację?
    Z tego co mówisz, to handlarze dokładają do interesu XD
    Masz rację gówno prawda. 90 % aut z Niemiec to rozbitki. Tak się zarabia na utach. Kupujesz walonego robisz i sprzedajesz. Ktoś kto ma tego pełno, ma albo swój warsztat lakierniczy albo za grosze robi to stale w jednym miejscu. Tak to niestety wygląda, śmieszą mnie specjaliści którzy latają z czujnikami lakieru sprawdzają odstępy między elementami jakby myśleli że auto sprawdzą dobrze... Prawda jest taka chcesz z Niemiec ? Zyskujesz jedynie mniejsze prawdopodobieństwo wybicia go ponieważ nie ma takich dziur, w zimie nie widzi auto soli tylko chemię nie szkodliwą dla samochodu. No i można znaleźć doposażone do max auta na które w Polsce przeciętnych ludzi nigdy nie było by stać... A jeżeli uważasz że biznes polegający na sprzedawaniu samochodów to taki świetny zarobek i jakich to pieniędzy handlarz nie zarabia to mówię Ci że się mylisz - nie jednokrotnie się do aut dokłada. W tym biznesie akurat nic nie jest stałe to co zarobisz głównie zależy od szczęścia ( w większej części ). Kupując na własną ręke auto za granicy zapłacisz więcej niż w Polsce i tu pozostaje pytanie czy chcesz zapłacić więcej za wyżej wymienione rzeczy czy wolisz nie zawracać sobie dupy i wydać o wiele mniej na kosztach poszukiwań i dać mniej za samochód i znaleźć go u nas w kraju. U nas też są pewne auta tylko trzeba je znaleźć i zapłacić odpowiednie pieniądze.

  7. #7056
    Avatar Urlak
    Data rejestracji
    2005
    Posty
    5,591
    Siła reputacji
    23

    Domyślny

    E tam czasami są faktycznie z niemiec auta za grosze, kupiłem już dwa w pełni sprawne za około 900 Euro jeden a sprzedałem tu za 7 tys jeden więc?

    Ofc rozbitki tez są dobre ale w rocznikach 2010 w górę jak np ojciec kupił w firmie Insygnie i SuperB II oba uszkodzone jeden dzwon w prawy przód a drugi przejechał się po rowie.

    Na jednym można spokojnie zarobić z 30 tysięcy po naprawie jak się ma dobre ceny u blacharzy (chociaż tu w tysiącach się naprawia )
    Ostatnio zmieniony przez Urlak : 22-04-2013, 22:41
    Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny

  8. Reklama
  9. #7057
    Avatar Fanta
    Data rejestracji
    2008
    Położenie
    Białystok
    Posty
    795
    Siła reputacji
    17

    Domyślny

    Cytuj Urlak napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    E tam czasami są faktycznie z niemiec auta za grosze, kupiłem już dwa w pełni sprawne za około 900 Euro jeden a sprzedałem tu za 7 tys jeden więc?

    Ofc rozbitki tez są dobre ale w rocznikach 2010 w górę jak np ojciec kupił w firmie Insygnie i SuperB II oba uszkodzone jeden dzwon w prawy przód a drugi przejechał się po rowie.

    Na jednym można spokojnie zarobić z 30 tysięcy po naprawie jak się ma układy z blacharzami.
    Owszem takie auta są i hurtem są pakowane na lawety i jadą przez Polskę na Litwę chociażby. Ale uwierz mi że 90 % to są bite auta i to grubo starsze niż 2010. W autach 2000/ 2004 bo takie teraz idą najszybciej można najwięcej chyba zdziałać. Ktoś kto robi to na co dzień jedzie w ustalonym czasie na stałą metę bierze sobie kilka sztuk sprzętu stawia na warsztat a za tydzień giełda i ogłoszenia. Jeździłem po auta z ludźmi którzy to robią i w skrócie tak to wyglądało. Nie raz jeździ się przez parę krajów czy to holandia czy francja. Najważniejsze aby jak jak najwięcej stargować za granicą nie jest to trudne jak ktoś ma do tego głowę. No i najlepiej bite w przód robota przyjemna bo nie tak skomplikowana jak chociażby tył auta...

  10. #7058
    Avatar Urlak
    Data rejestracji
    2005
    Posty
    5,591
    Siła reputacji
    23

    Domyślny

    no wiem wiem co chwile widzę u siebie Ukraińców z lawetami jadą jeden za drugim z autkami na Ukrainę xd
    Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny

  11. #7059
    Avatar Thrawn
    Data rejestracji
    2005
    Posty
    234
    Siła reputacji
    21

    Domyślny

    Panowie, wczoraj myjnia automatyczna na orlenie urwała mi ramię tylnej wycieraczki. Zgłoszenie szkody spisane, sprawa zgłoszona do ubezpieczyciela stacji. Pytanie, ile może potrwać załatwianie wszystkich formalności?

  12. Reklama
  13. #7060
    Avatar farmer93
    Data rejestracji
    2011
    Posty
    1,115
    Siła reputacji
    15

    Domyślny

    Cytuj Thrawn napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Panowie, wczoraj myjnia automatyczna na orlenie urwała mi ramię tylnej wycieraczki. Zgłoszenie szkody spisane, sprawa zgłoszona do ubezpieczyciela stacji. Pytanie, ile może potrwać załatwianie wszystkich formalności?
    Ile potrwa tyle potrwa, nikt nie używa tylnej wycieraczki.

    Miesiąc max.
    Mug, use acid.

  14. #7061
    Avatar udarr
    Data rejestracji
    2008
    Położenie
    Wrocław
    Wiek
    32
    Posty
    9,350
    Siła reputacji
    24

    Domyślny

    True, ja jeżdżę bez tylnej od września, nawet skill parkowania tyłem można sobie polepszyć kiedy widoczność jest bliska 0 ;d
    Teoria o nieskończonym rogu obfitości stanowi, iż nigdy nie zabraknie ci argumentów na poparcie tezy w którą z jakichkolwiek powodów chcesz wierzyć. /L.K.

  15. #7062
    Avatar ~Qacper~
    Data rejestracji
    2008
    Posty
    1,206
    Siła reputacji
    18

    Domyślny

    Lepiej mieć sedana: brak wycieraczki=brak problemu ;D

  16. Reklama
  17. #7063
    Mexeminor

    Domyślny

    Ja też chyba swoją wywalę, bo ni chuja nie wiem dlaczego nie chodzi, a nawet jeśli to nic wielkiego ,to i tak tylna wycieraczka jest gówno warta (szczególnie, że mam jeszcze owiewkę i żadna woda mi nie spływa na szybę ;d).

  18. #7064
    Avatar cysio528
    Data rejestracji
    2007
    Położenie
    Białystok
    Posty
    1,761
    Siła reputacji
    20

    Domyślny

    to ja jakis dziwny jestem ze uzywam tylnej wycieraczki w mojej 206? :<
    czasem sie przydaje, szczegolnie na jakis parkingach kolo sklepow, bo przynajmniej widac czy ktos ci nie wlazi

  19. #7065
    Avatar farmer93
    Data rejestracji
    2011
    Posty
    1,115
    Siła reputacji
    15

    Domyślny

    Nie no, ja używam, ale głównie zimą albo jak mocno pada i muszę zaparkować, ale jakby mi ktoś urwał to pewnie bym tylko walnął zaślepkę.
    Mug, use acid.

  20. Reklama
Reklama

Informacje o temacie

Użytkownicy przeglądający temat

Aktualnie 1 użytkowników przegląda ten temat. (0 użytkowników i 1 gości)

Podobne tematy

  1. Co w kole piszczy - luźne rozmowy na temat motoryzacji
    Przez MadridR w dziale Motoryzacja
    Odpowiedzi: 9973
    Ostatni post: 18-06-2025, 10:11
  2. Luźne rozmowy na siłce
    Przez jacket w dziale Sport i zdrowie
    Odpowiedzi: 9679
    Ostatni post: 15-06-2025, 14:49
  3. Odpowiedzi: 2508
    Ostatni post: 16-05-2025, 16:50
  4. Luźne rozmowy na tematy serwera
    Przez Crus w dziale Tibiantis Online
    Odpowiedzi: 2587
    Ostatni post: 28-04-2025, 21:09
  5. Luźne rozmowy na siłce - archiwum
    Przez chemik w dziale Sport i zdrowie
    Odpowiedzi: 39179
    Ostatni post: 09-06-2016, 11:14

Zakładki

Zakładki

Zasady postowania

  • Nie możesz pisać nowych tematów
  • Nie możesz pisać postów
  • Nie możesz używać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •