Mexeminor napisał
No, niestety u nas w kraju nagminne jest golenie aut przed sprzedażą. Ja nie mam klucza do kół i wkrętu haku do holowania, niektórzy nie mają radia, inny haku który powinien być. Cebulactwo, kurwa jego mać...
Haki odkręca się nie po to, żeby dorobić 5zł na ajzie tylko dlatego, że jeśli widzisz auto z hakiem to wiedz, że najprawdopodbniej ciągnał traktor, który mu wpadł do rowu, albo 5 ton przez całą Polskę. A to nie jest dobre dla auta, czyli dla Ciebie - kupującego również.
Mexeminor napisał
Ople i Peugeoty to niegodne polecenia marki. Opel ponoć się poprawił od trzeciej generacji astry, ale ja bym tam im nie wierzył.
Toyota bardzo ok, raczej bez korozji, bezawaryjna. Broń boże starej hondy (199x-2002).
6
Ople nie są złe tylko warunek MUST BE, żeby to był niemiec, a nie ten z polski, bo polople to badziew.
Mexeminor napisał
Byle nie hondę jeśli nie chce jeździć dziurawym autem :D Toyota spoko by była, ale Punto też jest bardzo dobrym wyborem (szczególnie jeśli chodzi o koszta eksploatacji, 1/3 albo nawet i połowę niższe niż Toyoty).
Honda dziurawa? heheh. Norma w tej marce jest ruda na nadkolach ze względu na sól. Ale nie oznacza to, że nie dostaniesz tego auta w dobrym stanie, bo przecież, bo każdej zimie wystarczy trochę pobawić się no i przed zimą zakonserwować auto jak mumię.
Co do oszczędnych aut to punto z silnikiem Multi jet jest oszczędny bardzo, ale trzebać być przygotowanym, że jak coś sie uszkodzi (a to się zdarza) to trzeba będzie słono placić. No i oczywiście diesel do dużych rocznych przebiegów z sporym wkładem na trasie, a nie po mieście.
haxigi napisał
witam. Tak sprawdzałem i płyn hamulcowy w zbiorniczku mam pomiędzy max, a min (bliżej do maxa). Będzie to miało jakiś odczuwalny wpływ na hamowanie? Ponieważ jak jadę i wcisnę hamulec do dechy to koła nie blokują się i nie mogę gwałtownie hamować, tylko koła zwalniają. PS- nie mam ABS.
Taa, a od większej ilości płynu do spryskiwaczy szyby lepiej się czyszczą!
A tak na poważnie to możesz wymienić cały płyn (niski koszt, a może pomoże), a jak nie to może już klocki się zużyły? Zawsze miałeś taki problem czy od niedawna?
Zakładki