Tulak napisał
Kolego ale o auto się właśnie powinno dbać. A nie mieć je uje*ane przez cały rok a jak się potem na wigilię postanowi samochód umyć to potem kurwa zdziwienie że rdza się pojawiła. Jest takie jedno mądre przysłowie "Jak kto dba, tak też ma."
sprawa wyglada tak, ludzi mozna podzielic na kilka kategorii, skrajne postawy to
-nadmierne dbanie o samochod, ciagle sciereczka, musi byc blysk itd
- w ogole nie dbanie, zasada, ze samochod ma mnie zawiezc z punktu a do b, mycie samochodu ze 2 razy w roku max
No i Tulak, nie zrozumiales mysli przewodniej
np audi 80 to full ocynk, nie rdzewieje samochod mimo 20 lat, no chyba, ze byly spartanskie warunki to i tak nie ma tragedii
np dużo hond(np civic), ople (astra, vectra), duzo samochodow typu daewoo rdzewieje sporo, nawet jak sa dosyć dobrze traktowane
Czyli mozna to porownac do dobrej marki i chinszczyzny. Jak ktos bedzie o tą chinszczyzne super dbal to moze posluzyc, ale przy normalnym uzytkowaniu nie posluzy za dlugo
Są modele samochodów lepsze i gorsze, mniej i bardziej udane. na stan samochodu wiadomo ma wplyw sposob uzytkowania, ale nie moze byc tak, ze jak ktos lubi krecic do 4k (np)na kazdym biegu zawsze to silnik do remontu juz po 200k w jednym modelu, a w drugim po 350k. Jest cos takiego jak trwalosc elementow i po prostu nie we wszystkich sa one tak samo trwale i na tym nalezy zakonczyc dyskusje
Zakładki