Zastanów się czy naprawde będziesz miał gdzie tego diesla rozgrzać, żeby mało palił. Bo jak zamierzasz robić krótkie trasy po mieście i to jeszcze jak zima idzie to będzie dużo palił bo będzie wyjeżdżał zimny i wracał zimny. Jeśli dojdziesz do tego wniosku, że jednak lepiej benzynkę, to wtedy zabierz tatę do mechanika i żeby mechanik mu to samo powiedział, może da się go namówić na benzykę, a wtedy i mniejsze koszty napraw i lepiej się zbiera(a niepotrzebuje do tego turbo) i ogólnie diesle używane bardzo często są robione.
@up
To zależy ile ma przejechane, bo słyszałem ostatnio(z pewnego źródła), że ktoś widział takiego passka(2007r) z przebiegiem 300; wyszykowanego na sprzedaż i właśnie mówi mu, że pasowałoby przebieg cofnąć, bo w Polsce nie kupią, a on mówi, że już cofnięty o 300 O.O(tak, passek z 2007 roku w dieslu miał przejechane ponad 600k). Przy odpalaniu wyskakiwały wszystkie możliwe błędy, a pewnie i tak zostaną tylko skasowane, zostanie cofnięty do 150k i przeciętny Janusz go kupi, bo przecież passat w dieslu to musi dobrze jeździć. I właśnie dlatego jestem za benzynami, bo niemcy mają świadomość, że jak diesel się nei rozgrzeje to dużo pali, więc jak ktoś planuje robić małe przebiegi to kupuje benzynki i łatwiej trafić taką z oryginalnym przebiegiem(co nie znaczy, że nie są kręcone, ale na pewno nie na taką skalę.)
Zakładki