Temat: [ARCHIWUM] Co w kole piszczy - luźne rozmowy na temat motoryzacji

jezeli chodzi o civicy, to mozesz poczytac w necie, ze sa to naprawde wytrzymale samochody
ceny nie sa koszmarne
moim zdaniem japoniec=dobry samochod, ale sa wyjatki. Dlatego jezeli interesujesz sie konkretnym modelem, to wystarczy poczytac pare min w necie, i juz mozna stwierdzic, czy samochod bedzie awaryjny i czy w ogole oplaca sie kupowac taki model, potem pozostaje szukac samochodu

GAWUS
250k to juz sporo dla silnika, wiec mu bym sie przyjrzał
a ten 1 to myty silnik ja dobrze widze

Up. Myty i plakowany. Jak wiekszosc samochod na gieldzie w Olsztynie ; )

Wiem, ze myty i polerowany
ale chodzi o to, ze z niemiec - garazowany, 1 wlasciciel i na to wszystko jest papier - serwisowany w aso
tylko cena strasznie kurwa wysoka, samochod 6k + 2k rejestracja w polsce (zla akcyza i pierdoly),
drogo w chuj co nie ?
ale jezeli bede dbac to auto na lata...
poza tym potrzebuje tego samochodu glownie ze wzgledu na duzy bak - mieszkam 50km od granicy z federacja...

Jedz obejrzyj i jak stan dobry to kupuj. Passaty to prosta konstrukcja co za tym idzie tani w eksploatacji. Widze, ze ten passat z twojego miasta takze umow sie na jazde.

Te VW trzymają cenę. I często w porównaniu z konkurencją znajdziesz coś tańszego. Ale VW z lat '90 były po prostu dobre. Co do Diesla, to coś mi się nie widzi żeby przez te 17 lat najeździł zaledwie 184k km ;). No ale może może rzeczywiście tak jest. Nawet gdyby miał 350k to jeszcze nic można powiedzieć dla 1.9 TDI :D. Którego byś nie wybrał, przyjrzyj się silnikowi, blasze i podwoziu. I będzie wozidło na lata.

Ekspertem nie jestem, ale na moje wzmacniacz by się przydał, bo słaby sygnał rozprowadzasz na 4 dobre wyjścia. To tak jakby 0,5 wódki pić na 4 jednocześnie. Nikt się nie nawali, a co innego gdy każdy z osobna będzie pić swoje własne 0,5 :P

zbiornik ma 61,5l,
a passat b4 ma 105l :)
zreszta, mondeo nie jest cynkowane,

no tak, jedz zobacz, ale rozumiem, ze masz z kims ogarnietym?
bo dla mnie ani jeden, ani drugi na 1 rzut oka dobrze nie wyglada

benzyniak duzy przebieg mimo wszystko (nie mowie, ze jak na wiek, tylko jak na BENZYNE), a jak jeszcze na gazie jezdzil...to remontu bedzie mozna sie spodziewac niebawem, zaleznie od tego jak byl eksploatowany

diesel- maly przebieg, i myty na potege, czyli cos nie gra, i szuka łosi. I to niewazne jak mowisz z ta ksiazeczka, bo taka sama na allegro mozesz kupic.
Ok przebieg rozumiem, bo ludzie jak widza +200k to sie boja i to jest udowodnione. Raz widzialem jak handlarz mowil, ze mial 2 samochody takie same, tyle ze jeden z 260k przebiegiem, a drugi z 420k (cofniety do 160) no i stan naprawde sie roznil, ten z 260k o niebo lepszy. NO i szybciej zszedl ten cofany i za wiecej ; p


wiec jedyna rada, to jechac z kims kto sie zna...i ja bym w ogole nie bral takich co sa myte, albo odrazu go zapytal po co myl...


maro1256
wyszedles na idiote, ale niestety czesciej tutaj takich na peczki. napisal wczesniej, ze ma 50km do granicy 0.0 (wniosek?)

Na przebieg nie patrz?smiech jak ktos kreci licznika, to oprocz przebiegu ukrywa tez inne rzeczy, bo wyobraz sobie, ze samochod to nie tylko silnik...

czyli jak nie patrzec na przebieg, to po co na lewarek i kierownice?- skoro on nie ma zadnego znaczenia?

a czy TY kolego wiesz, ze handarze i inni! zazwyczaj wymieniaja lewarek, mieszek i kierownice jak jest w zlym sanie? chyba o tym nie slyszales..