lolekk napisał
Po 1, skoro Ci się psuje to czego nie sprzedasz, tylko piszesz ile w niego to nie włożyłeś?
Po 2 Widocznie kupiłeś szrota, tak to jest jak człowiek nie zna się na autach i kupi jakąś padline i dziwi się, że musi wszystko wymieniać
Po 3 Uważasz, że Twoja opinia odziaływuje na całą linię produkcyjną tego modelu?
Jest to stosunkowo tani samochód, nie ma żadnych problemów z gazem i jak się kupi dobrą sztukę, to się jeździ- proste
1. jestem mechanikiem, wiem co kupuje. czemu nie sprzedam? Bo na takie auto ciezko znalezc kupca za rozsadne pieniadze. Czekam na okazje na jakims rondzie i oddam do kasacji.
2. kazdy moj znajomy mowi, ze laguna to gowno i non stop trzeba w nia pakowac.
Poczytaj na forach jak wyzywaja na te modele ;)
@up
Kupilem auto sprawne.
4 miesiace chodzila bez zarzutu. Jak zaczelo sie psuc to wszystko na raz.
owszem auto zajebiscie wygodne.
Jazda w dlozsze trasy to bajka. Wiem bo 3x w miesiacu jade do hamburga i spowrotem.
Ale mechanicznie porazka.
dodam jeszcze, ze do dzis myslalem, ze bede mial spokoj z naprawami.
Pojechalem na kanal zeby wyciac katalizator. Zobaczylem nastepujace problemy.
Wyciek z kolumny kierowniczej, z jakiegos uszczelniacza i dziorawy przewod od pompy wspomagania.
Dodatkowo kolektor jest tak pognity ze spawajac jedna dziore robi sie wieksza.
Zakładki