Reklama
Strona 328 z 668 PierwszaPierwsza ... 228278318326327328329330338378428 ... OstatniaOstatnia
Pokazuje wyniki od 4,906 do 4,920 z 10020

Temat: [ARCHIWUM] Co w kole piszczy - luźne rozmowy na temat motoryzacji

  1. #4906
    Avatar jajca
    Data rejestracji
    2009
    Położenie
    Warszawa
    Posty
    54
    Siła reputacji
    16

    Domyślny

    czemu tak? znaczy zabawy jak zabawy, bede sobie nim jezdzil czesciej lub mniej zaleznie od samopoczucia, to dobrze by bylo, zeby nie palil 100 litrow

  2. #4907
    Avatar Kozek
    Data rejestracji
    2006
    Położenie
    Mielec
    Wiek
    22
    Posty
    2,396
    Siła reputacji
    21

    Domyślny

    A przypadkiem w 2,5 tds nie pękały głowice? Do zabawy wolałbym bene i gaz.

  3. #4908
    Mexeminor

    Domyślny

    (odpowiedź do posta z cebulaków co by offtopu tam nie było)
    Cytuj farmer93 napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Chodziło mi o to, że ludzie kupują takie, wielokrotnie kręcone i są zadowoleni, bo zrobili interes życia. Jak twój ojciec kupił z oryginalnym i dba o niego to nic do tego nie mam. Może i ujdzie jako rodzinny wóz ale "kozackiej feli" i dobrego audio bym i tak nie założył do niego, w końcu to tylko VAGina. śmiechłem. B5fl to najładniejsze kombi ever, nie istnieją lepsze proporcje i zachowanie prostoty i stylu. Nie jest to tylko moje zdanie. A co do kozackich feli - lepiej spójrz jak wyglądają b5tki po germanie, zjadają dupą każdego na siłę tuningowanego rodzinnego japończyka/francuza/włocha/amerykanina.

    To mało widziałeś aut za 20k widocznie. B5 jest brzydkie, bfl i fl, obydwa koszmarne z tyłu, z przodu też, ale już lepiej. I nie, nie boli mnie to, bo nigdy nie wydam własnych pieniędzy na diesla(chyba, że jako firmowy do dużych przebiegów), a za 12k mogę mieć chociażby 323f 2.0 131KM, ale to bym musiał dobrze szukać i ściągać na własną rękę.
    Co do wyglądu już napisałem. Do 20k nie znajdziesz nic lepiej wyważonego pomiędzy: jakością wykonania(wysoka)/bezawaryjnością(również wysoka)/funkcjonalnością(tak jak poprzednio)/niskim zużyciem paliwa + niskimi cenami części/podatnością na zajebisty a zarazem prosty tuning itd. Wymieniać bym jeszcze mógł, ale nie mam ochoty się wysilać skoro wiadomo o co chodzi.
    Ja również jako młody i bez przychodu kierowca nie chciałbym diesla. Wiadomo, niektóre naprawy mogą być kosztowne, łatwo trafić na minę. Jednak jak będę już po studiach i będę zarabiał to na pewno sprawię sobie ten samochód. Tak, dokładnie ten, nie żaden nowy passat z wadliwym 2.0 i chujowym wyglądem, nie żaden gnijący japończyk ze słabym wytłumieniem wnętrza, nie nawet całkiem przyjemny dla oka, ale jednak wkurzający włoch - tylko b5fl. Dlaczego? Bo po prostu warto.
    A z tą mazdą toś dowalił do pieca znowu - kupić można, owszem. Ale po co? Ni to tanie, ni to dobre, ni to mało pali (właściwie to pali w chuj i jeszcze). Rozumiem, może się podobać. Nie zastąpi jednak porządnego wołu roboczego jakim bez wątpienia jest pasek i nie da tyle komfortu i spokoju.
    Cytuj jajca napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Mam sprawe - uzgodnilem ze starymi, ze kupia mi samochod, juz tam sobie wybieralem etc, ale juz nie musze kupowac, bo moj ojciec chrzestny rozstal sie z dziewczyna i odda mi jej samochod. No ok, bede mial dobra furke, ale pomysalelem sobie, ze moze kupilbym sobie jakas stara beemke 5 (trojek nie lubie) tak dla zabawy. Ile musialbym przezanczyc pieniedzy na BMW e34 w dieslu i skorach? 525TDS - zostal mi polecony ten model, no i na allegro egzemplarze zaczynają się od 3 tysięcy - od ilu mniej wiecej moge liczyc, ze to nie bedzie ruina?
    To dobre bryki, ale trzeba dać pięc-dychę żeby mieć jakąś tam pewność. Na pewno warto, ale skóra zazwyczaj jest w takim padacznym stanie ,że bym jej nie brał. No ale plesio musi mieć swój "luksus" :D
    Ostatnio zmieniony przez Mexeminor : 27-10-2012, 15:57

  4. Reklama
  5. #4909
    Avatar Printerek
    Data rejestracji
    2006
    Położenie
    Olsztyn
    Wiek
    31
    Posty
    221
    Siła reputacji
    19

    Domyślny

    chlopaki, sprawa wyglada nastepujaco, moja dziewczyna dostala 5 tys. od cioci i chce je przeznaczyc na samochod, upatrzyla sobie Peugota 206, benzyna + lpg, nie ma wiekszych wymagan poza instalacja gazowa, sprawnym technicznie i zadbanym egzemplarzem tylko problem polega na tym, ze na otomoto i allegro egzemplarze w cenie +/- 5 tys. zl sa albo pukniete albo juz rdza je bierze, a tego bym nie chcial i zwracam sie do was z pytaniem, czy znacie jeszcze jakies strony gdzie mozna by poogladac te samchody? ewentualnie czy ktos z was nie zna kogos, kto chce sprzedac owego peżota lub poprostu widzial ciekawa oferte?

  6. #4910
    Avatar jajca
    Data rejestracji
    2009
    Położenie
    Warszawa
    Posty
    54
    Siła reputacji
    16

    Domyślny

    Cytuj Kozek napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    A przypadkiem w 2,5 tds nie pękały głowice? Do zabawy wolałbym bene i gaz.
    chujowo bym sie czul tankujac gaz, juz wole diesla

    Cytuj Mexeminor napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    To dobre bryki, ale trzeba dać pięc-dychę żeby mieć jakąś tam pewność. Na pewno warto, ale skóra zazwyczaj jest w takim padacznym stanie ,że bym jej nie brał. No ale plesio musi mieć swój "luksus" :D
    sam jestes kurwa plesio. Welurowe czy inne siedzenia tez z tego co widze po zdjeciach najczesciej sa w fatalnym stanie
    Ostatnio zmieniony przez jajca : 27-10-2012, 16:06

  7. #4911
    Mexeminor

    Domyślny

    Cytuj Printerek napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    chlopaki, sprawa wyglada nastepujaco, moja dziewczyna dostala 5 tys. od cioci i chce je przeznaczyc na samochod, upatrzyla sobie Peugota 206, benzyna + lpg, nie ma wiekszych wymagan poza instalacja gazowa, sprawnym technicznie i zadbanym egzemplarzem tylko problem polega na tym, ze na otomoto i allegro egzemplarze w cenie +/- 5 tys. zl sa albo pukniete albo juz rdza je bierze, a tego bym nie chcial i zwracam sie do was z pytaniem, czy znacie jeszcze jakies strony gdzie mozna by poogladac te samchody? ewentualnie czy ktos z was nie zna kogos, kto chce sprzedac owego peżota lub poprostu widzial ciekawa oferte?
    Ło Jezu, niech tego nie bierze! Gówno gównem pogania. Moja dziewczyna kupiła 206 i wiem jak to działa. Typowy francuz, elektryka fatalna (już w moim bravo jest lepiej, mimo, że starsze i przebieg większy). Do tego za 5 kafli nie dostaniesz, nie ma opcji. Za tą ceną lepiej kupić corsę B, o wiele lepsze auto i mniej awaryjne.
    Cytuj jajca napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    chujowo bym sie czul tankujac gaz, juz wole dieslaprawda, a o tych pękających głowicach też prawda.



    sam jestes kurwa plesio. Welurowe czy inne siedzenia tez z tego co widze po zdjeciach najczesciej sa w fatalnym stanie
    No nie zaprzeczaj już tak :( Welur zajebisty, nie wiem jakie auta oglądałeś (chyba fordy, lulz).
    Ostatnio zmieniony przez Mexeminor : 27-10-2012, 16:08

  8. Reklama
  9. #4912
    Avatar jajca
    Data rejestracji
    2009
    Położenie
    Warszawa
    Posty
    54
    Siła reputacji
    16

    Domyślny

    Cytuj Mexeminor napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    No nie zaprzeczaj już tak :( Welur zajebisty, nie wiem jakie auta oglądałeś (chyba fordy, lulz).
    a jak myslisz jakie samochody ogladalem, pewnie jak szukam bmw to szukalem aukcji z bmw, nie z fiatem multipla

  10. #4913
    Avatar Printerek
    Data rejestracji
    2006
    Położenie
    Olsztyn
    Wiek
    31
    Posty
    221
    Siła reputacji
    19

    Domyślny

    Cytuj Mexeminor napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Ło Jezu, niech tego nie bierze! Gówno gównem pogania. Moja dziewczyna kupiła 206 i wiem jak to działa. Typowy francuz, elektryka fatalna (już w moim bravo jest lepiej, mimo, że starsze i przebieg większy). Do tego za 5 kafli nie dostaniesz, nie ma opcji. Za tą ceną lepiej kupić corsę B, o wiele lepsze auto i mniej awaryjne.

    No nie zaprzeczaj już tak :( Welur zajebisty, nie wiem jakie auta oglądałeś (chyba fordy, lulz).
    ale ona uparla sie na pezota bo jej sie podoba xdd i wez to przetlumacz xD

    a corsa jej sie nie podoba xd
    Ostatnio zmieniony przez Printerek : 27-10-2012, 16:17

  11. #4914
    Avatar farmer93
    Data rejestracji
    2011
    Posty
    1,115
    Siła reputacji
    15

    Domyślny

    Cytuj Mexeminor napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    (odpowiedź do posta z cebulaków co by offtopu tam nie było)

    Co do wyglądu już napisałem. Do 20k nie znajdziesz nic lepiej wyważonego pomiędzy: jakością wykonania(wysoka)/bezawaryjnością(również wysoka)/funkcjonalnością(tak jak poprzednio)/niskim zużyciem paliwa + niskimi cenami części/podatnością na zajebisty a zarazem prosty tuning itd. Wymieniać bym jeszcze mógł, ale nie mam ochoty się wysilać skoro wiadomo o co chodzi.
    Ja również jako młody i bez przychodu kierowca nie chciałbym diesla. Wiadomo, niektóre naprawy mogą być kosztowne, łatwo trafić na minę. Jednak jak będę już po studiach i będę zarabiał to na pewno sprawię sobie ten samochód. Tak, dokładnie ten, nie żaden nowy passat z wadliwym 2.0 i chujowym wyglądem, nie żaden gnijący japończyk ze słabym wytłumieniem wnętrza, nie nawet całkiem przyjemny dla oka, ale jednak wkurzający włoch - tylko b5fl. Dlaczego? Bo po prostu warto.
    A z tą mazdą toś dowalił do pieca znowu - kupić można, owszem. Ale po co? Ni to tanie, ni to dobre, ni to mało pali (właściwie to pali w chuj i jeszcze). Rozumiem, może się podobać. Nie zastąpi jednak porządnego wołu roboczego jakim bez wątpienia jest pasek i nie da tyle komfortu i spokoju.
    @tekst na zielono
    B5 jest mega kwadratowy i to w taki brzydki sposób, wygląda jak robiony siekierką. B5 po germanie? Jeszcze gorzej. Tak jak napisałeś niżej to wół roboczy(a ja bym jeszcze dodał samochód dla kogoś, kto potrzebuje taniego w utrzymaniu auta rodzinnego, ale go nie obchodzi wygląd), a takich samochodów się nie tuninguje. Przejrzałem przed chwilą jakieś randomowe fotki B5 po germanie i wyglądają bardzo na siłę. Znaczy mam takie wrażenie jakby ktoś wkładał kasę w upiększanie czegoś, co i tak nigdy nie będzie piękne i i tak dalej wygląda jak samochód rodzinny przeciętnego janusza z wąsem.

    @reszta

    Owszem, może i jest dobrze wyważony między ceną części/bezawaryjnością i funkcjonalnością, ale tak jak już pisałem, dla kogoś kto szuka samochodu do jeżdżenia z pkt A do pkt B. Wnętrze okropne, może i materiały nie takie najgorsze ale wszystko ciemne i takie... proste. Zero polotu, po prostu ma działać i już. Do 20k brałbym Mazdę 6 chociażby, albo Accorda, albo Corolle, a może i nawet IS200. Ceny części? Niewiele droższe od cen części aut niemieckich, kiedyś może i były drogie, ale dzisiaj już dużo tańsze w stosunku do wtedy. Spalanie? Owszem, wyższe, ale niewiele. Żywotność silnika? Japońskie benzynki, bitch please... Ostatnio nawet widziałem Mazdę 6 jako byłą niemiecką taksówkę z przebiegiem 720kkm, co prawda diesel, ale dalej japoniec. Gnicie? Jak cię nie stać na garaż to chociaż zrób antykorozję. Generalnie, brałbym VAGi w tedeiku jakbym był szefem firmy jako samochody dla pracowników, Passaty i Octavie dla przedstawicieli i managerów, do innych celów Caddy/Transportery i inne, ale jako auto rodzinne/pierwszy samochód czy cokolwiek co nie będzie robiło dużych przebiegów, ma cieszyć jazdą i ładnie wyglądać to nigdy. Już wolałbym kupić Alfę 156 i włożyć w nią 2x tyle ile jest warta żeby w ogóle jeździła niż kupić passata.

    Mam takiego kumpla, kupił Golfa IV w TDI, mega zadowolony, cena okazyjna, tylko 140kkm przebiegu, ojciec mu nawet dołożył taki był zadowolony, że synek kupuje auto z rajchu, i co? Kierownice i gałkę biegów sam wymienił, bo były tak brzydko wytarte. I generalnie o to mi w cebulakach chodziło, że ludzie są zaślepieni tymi VAGami, jakie to one cudne i w ogóle, ale nie patrzą na rzeczywistość. Masz coś do mojej mazdy? Owszem, może i mogłem kupić coś co mniej pali, ale po co? I tak dużo nie jeżdżę, więc jakoś znoszę to tankowanie, ale przynajmniej jak otwieram drzwi to się cieszę, że mam coś, co jest ładne i nie kupiłem tego "bo wszyscy tak robią". Jakbym chciał coś co mniej pali to bym brał hondę z V-TECiem, ale raz, że jest już oklepana, dwa, cholernie rdzewieje i ciężko byłoby znaleźć ładny egzemplarz, więc wolałem wziąć coś co mi się podoba i posłuży mi jeszcze długie lata. Nie zamierzam jej sprzedawać, chyba, że ktoś sam zapyta, ale mimo to mam w planach dokupienie MX-5. Też zaraz wyskoczysz, że to chujowy samochód bo japoniec i wolałbyś GOLFa GTI, ale to niczego nei zmieni. Ja mam swoją rację, ty masz swoją.



    Cytuj Printerek napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    ale ona uparla sie na pezota bo jej sie podoba xdd i wez to przetlumacz xD

    a corsa jej sie nie podoba xd
    To jej kup pukniętego peżota, jak będzie w niego musiała zaraz włożyć 3k to wtedy sama zmądrzeje.
    Ostatnio zmieniony przez farmer93 : 27-10-2012, 16:23
    Mug, use acid.

  12. Reklama
  13. #4915
    Avatar Printerek
    Data rejestracji
    2006
    Położenie
    Olsztyn
    Wiek
    31
    Posty
    221
    Siła reputacji
    19

    Domyślny

    Cytuj farmer93 napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    @tekst na zielono
    B5 jest mega kwadratowy i to w taki brzydki sposób, wygląda jak robiony siekierką. B5 po germanie? Jeszcze gorzej. Tak jak napisałeś niżej to wół roboczy(a ja bym jeszcze dodał samochód dla kogoś, kto potrzebuje taniego w utrzymaniu auta rodzinnego, ale go nie obchodzi wygląd), a takich samochodów się nie tuninguje. Przejrzałem przed chwilą jakieś randomowe fotki B5 po germanie i wyglądają bardzo na siłę. Znaczy mam takie wrażenie jakby ktoś wkładał kasę w upiększanie czegoś, co i tak nigdy nie będzie piękne i i tak dalej wygląda jak samochód rodzinny przeciętnego janusza z wąsem.

    @reszta

    Owszem, może i jest dobrze wyważony między ceną części/bezawaryjnością i funkcjonalnością, ale tak jak już pisałem, dla kogoś kto szuka samochodu do jeżdżenia z pkt A do pkt B. Wnętrze okropne, może i materiały nie takie najgorsze ale wszystko ciemne i takie... proste. Zero polotu, po prostu ma działać i już. Do 20k brałbym Mazdę 6 chociażby, albo Accorda, albo Corolle, a może i nawet IS200. Ceny części? Niewiele droższe od cen części aut niemieckich, kiedyś może i były drogie, ale dzisiaj już dużo tańsze w stosunku do wtedy. Spalanie? Owszem, wyższe, ale niewiele. Żywotność silnika? Japońskie benzynki, bitch please... Ostatnio nawet widziałem Mazdę 6 jako byłą niemiecką taksówkę z przebiegiem 720kkm, co prawda diesel, ale dalej japoniec. Gnicie? Jak cię nie stać na garaż to chociaż zrób antykorozję. Generalnie, brałbym VAGi w tedeiku jakbym był szefem firmy jako samochody dla pracowników, Passaty i Octavie dla przedstawicieli i managerów, do innych celów Caddy/Transportery i inne, ale jako auto rodzinne/pierwszy samochód czy cokolwiek co nie będzie robiło dużych przebiegów, ma cieszyć jazdą i ładnie wyglądać to nigdy. Już wolałbym kupić Alfę 156 i włożyć w nią 2x tyle ile jest warta żeby w ogóle jeździła niż kupić passata.

    Mam takiego kumpla, kupił Golfa IV w TDI, mega zadowolony, cena okazyjna, tylko 140kkm przebiegu, ojciec mu nawet dołożył taki był zadowolony, że synek kupuje auto z rajchu, i co? Kierownice i gałkę biegów sam wymienił, bo były tak brzydko wytarte. I generalnie o to mi w cebulakach chodziło, że ludzie są zaślepieni tymi VAGami, jakie to one cudne i w ogóle, ale nie patrzą na rzeczywistość. Masz coś do mojej mazdy? Owszem, może i mogłem kupić coś co mniej pali, ale po co? I tak dużo nie jeżdżę, więc jakoś znoszę to tankowanie, ale przynajmniej jak otwieram drzwi to się cieszę, że mam coś, co jest ładne i nie kupiłem tego "bo wszyscy tak robią". Jakbym chciał coś co mniej pali to bym brał hondę z V-TECiem, ale raz, że jest już oklepana, dwa, cholernie rdzewieje i ciężko byłoby znaleźć ładny egzemplarz, więc wolałem wziąć coś co mi się podoba i posłuży mi jeszcze długie lata. Nie zamierzam jej sprzedawać, chyba, że ktoś sam zapyta, ale mimo to mam w planach dokupienie MX-5. Też zaraz wyskoczysz, że to chujowy samochód bo japoniec i wolałbyś GOLFa GTI, ale to niczego nei zmieni. Ja mam swoją rację, ty masz swoją.




    To jej kup pukniętego peżota, jak będzie w niego musiała zaraz włożyć 3k to wtedy sama zmądrzeje.
    dzieki, faktycznie swietna rada...

  14. #4916
    Avatar farmer93
    Data rejestracji
    2011
    Posty
    1,115
    Siła reputacji
    15

    Domyślny

    Cytuj Printerek napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    dzieki, faktycznie swietna rada...
    A co ci mam kurwa poradzić? Jak jest nieugięta to kup jej co chce, jak to mówią "baba mądra po szkodzie". Powiedziałbym żebyś poszukał na mobile.de do ściągnięcia ale przy 5k to się nei ma co wyrywać, bo 2k minimum pójdzie na ściągnięcie i opłaty.
    Mug, use acid.

  15. #4917
    Avatar Printerek
    Data rejestracji
    2006
    Położenie
    Olsztyn
    Wiek
    31
    Posty
    221
    Siła reputacji
    19

    Domyślny

    Cytuj farmer93 napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    A co ci mam kurwa poradzić? Jak jest nieugięta to kup jej co chce, jak to mówią "baba mądra po szkodzie". Powiedziałbym żebyś poszukał na mobile.de do ściągnięcia ale przy 5k to się nei ma co wyrywać, bo 2k minimum pójdzie na ściągnięcie i opłaty.
    no dlatego pisze, ze dla niej najwazniejszy jest wyglad, pokazalem jej honde VI, honde V, mazde 323f i zadne jej sie nie podobaja, bo mowi, ze sa za duze i ona chce wielkosci pezota, nie przychodzi mi juz nic do glowy, pokazalem jej mazde mx-3 to mowi, ze za duzy -.-

    tigra tez jej sie nie podoba...
    Ostatnio zmieniony przez Printerek : 27-10-2012, 16:53

  16. Reklama
  17. #4918
    Avatar twardy
    Data rejestracji
    2007
    Posty
    2,273
    Siła reputacji
    19

    Domyślny

    Cytuj Printerek napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    no dlatego pisze, ze dla niej najwazniejszy jest wyglad, pokazalem jej honde VI, honde V, mazde 323f i zadne jej sie nie podobaja, bo mowi, ze sa za duze i ona chce wielkosci pezota, nie przychodzi mi juz nic do glowy, pokazalem jej mazde mx-3 to mowi, ze za duzy -.-

    tigra tez jej sie nie podoba...
    Jak chce tą 206, to co? Tak samo jak mi, ktoś wybierałby samochód... Podoba się jej? Znajdź ładny egzemplarz i tyle.

  18. #4919
    Mexeminor

    Domyślny

    Cytuj farmer93 napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    @tekst na zielono
    B5 jest mega kwadratowy i to w taki brzydki sposób, wygląda jak robiony siekierką. B5 po germanie? Jeszcze gorzej. Tak jak napisałeś niżej to wół roboczy(a ja bym jeszcze dodał samochód dla kogoś, kto potrzebuje taniego w utrzymaniu auta rodzinnego, ale go nie obchodzi wygląd), a takich samochodów się nie tuninguje. Przejrzałem przed chwilą jakieś randomowe fotki B5 po germanie i wyglądają bardzo na siłę. Znaczy mam takie wrażenie jakby ktoś wkładał kasę w upiększanie czegoś, co i tak nigdy nie będzie piękne i i tak dalej wygląda jak samochód rodzinny przeciętnego janusza z wąsem.
    Kwadratowy? Owszem, są kanty, ale obłe. Po germanie imo jest zajebisty, ale nie można też przesadzić. Następne zdanie, to co w nawiasie, wszystko prawda. To jest złe wg Ciebie? Oczywiście z fragmentem o wyglądzie się nie zgadzam. A co do Januszy z wąsem - b5 jest tak nazywany z jednego prostego powodu - dużo ludzi go ma, bo po prostu opłaca się i basta. Potem dziwni ludzie, którzy nie mają pasków/marzą o nich napierdalają jaki to nie jest mainstream i jakie to nie jest chujowe. Serio, nie ogarniam tego, każdy jeździ czym chce ,a jeśli ktoś chce mieć idealnie wyważone pod każdym względem auto to czemu nie może to być passat?
    Cytuj farmer93 napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Też zaraz wyskoczysz, że to chujowy samochód bo japoniec i wolałbyś GOLFa GTI, ale to niczego nei zmieni. Ja mam swoją rację, ty masz swoją.
    Nie, mx-5 bardzo fajne auto, ale jak dla mnie strasznie babskie. Czy ja powiedziałem, że nie lubię japońców? Mieliśmy almerę przez 11 lat, super auto, bezawaryjne, jedynie progi gniją jak japierdole (w końcu trzeba wstawki robić, ale to i tak nieźle). W środku było toporne i brzydkie ,jak passat, ale tak samo jak on sprawowało się świetnie. Mam fiata, owszem, w środku i na zewnątrz jest piękny, ale to jedno. Drugie, że co prawda jeździ okej i nie ma z tym problemów, ale trzeba było w niego swoje włożyć i jeszcze go trochę czeka. Co się przy tym dodatkowo nadenerwował człowiek to już pomijam. Też nie chciałem golfa, też nie chciałem astry II, też nie chciałem oklepanego civica i tego typu aut. Czy dobrze wyszedłem, czy Ty dobrze wyszedłeś - cóż, to zweryfikuje czas i to ,jak nasze auta będą się sprawować po jakimś czasie (chociaż ta Twoja mazda na zawsze pozostanie brzydulą :D).

    Cytuj Printerek napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    no dlatego pisze, ze dla niej najwazniejszy jest wyglad, pokazalem jej honde VI, honde V, mazde 323f i zadne jej sie nie podobaja, bo mowi, ze sa za duze i ona chce wielkosci pezota, nie przychodzi mi juz nic do glowy, pokazalem jej mazde mx-3 to mowi, ze za duzy -.-

    tigra tez jej sie nie podoba...
    Kurwa, pokazuj jej bravo, dorwiesz zajebiste 1.2 nawet do 3 tysięcy @edit, lepiej wyłożyć od razu 5. Spodoba jej sie, mur beton.
    Polecam, Zdzisław Kręcina.
    http://otomoto.pl/fiat-bravo-1-9-jtd-C26439992.html
    no, skóra, klima, dizel, bajery. Kaj dorwiesz taką brykę za taką kasę? Dzwonisz do gościa, umawiasz się na ośce (w końcu olsztyn) i bierzesz ze sobą kobitę. Jak się jej nie podoba to możesz jej kontrolnego plaska ode mnie strzelić, to się spodoba.
    Ostatnio zmieniony przez Mexeminor : 27-10-2012, 17:29

  19. #4920
    Avatar haxigi
    Data rejestracji
    2005
    Położenie
    Chodzież
    Wiek
    34
    Posty
    5,820
    Siła reputacji
    24

    Domyślny

    lol pytałem czy te opony by pasowały do rovera i co o nich sądzicie, a nie wkleiłem linku <facepalm>

    http://tablica.pl/oferta/kola-zimowe...9287;r:1;s:190

    :D:D

  20. Reklama
Reklama

Informacje o temacie

Użytkownicy przeglądający temat

Aktualnie 1 użytkowników przegląda ten temat. (0 użytkowników i 1 gości)

Podobne tematy

  1. Co w kole piszczy - luźne rozmowy na temat motoryzacji
    Przez MadridR w dziale Motoryzacja
    Odpowiedzi: 9973
    Ostatni post: 18-06-2025, 10:11
  2. Luźne rozmowy na siłce
    Przez jacket w dziale Sport i zdrowie
    Odpowiedzi: 9679
    Ostatni post: 15-06-2025, 14:49
  3. Odpowiedzi: 2508
    Ostatni post: 16-05-2025, 16:50
  4. Luźne rozmowy na tematy serwera
    Przez Crus w dziale Tibiantis Online
    Odpowiedzi: 2587
    Ostatni post: 28-04-2025, 21:09
  5. Luźne rozmowy na siłce - archiwum
    Przez chemik w dziale Sport i zdrowie
    Odpowiedzi: 39179
    Ostatni post: 09-06-2016, 11:14

Zakładki

Zakładki

Zasady postowania

  • Nie możesz pisać nowych tematów
  • Nie możesz pisać postów
  • Nie możesz używać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •