Temat: Dragon Ball Super

kiedys vegeta to było wiadomo "dumny jak vegeta", to samo picollo, teraz te postacie sa nijakie totalnie bez wyrazu

Piccolo to teraz niania dla Pan i przy okazji chłop do zbierania kapusty Chi-Chi : /

W sumie tak narzekam na db super ale smutlem wlasnie jak nie znalazlem 54 odcinka ;D chyba mnie wciągnęło

no ale wy oczekujecie, ze zaraz wroci caly Z Team i trzeba bedzie wymyslac co raz to nowszych przeciwnikow. juz teraz okreslanie mocy Vegety i Goku jako boskiej eliminuje reszte konkurencji i skupia na nich fabule(jeszcze bardziej na goku), takze tera mamy swiry bajery podroze miedzy wszechswiatami i czasie. zostawcie sobie obraz Zetki w waszych glowach i na tym zostanmy, dbsuper to dobra komedia, a whis i beerus pod koniec odcinka 10/10 xD

Nie oglądam już regularnie DBS, ale śledzę z ciekawości to, co się dzieje w serii. Obejrzałem sobie dzisiejszy odcinek i dlaczego ten król wszystkiego, czy jak mu tam, to jakiś mały, skurwiały robocik, a jego pomagierzy wyglądają jak dildo z antenką? Czy oni kurwa nie potrafią zaprojektować dobrze postaci? To nawet nie jest kurwa śmieszne...

To jest skierowane dla dzieci, czego Ty oczekujesz xd
Stare DB niby w domyśle też było, a jednak zaczynając już od Piccolo Daimaō, po Friezę, Cella czy Majin Buu, to był jednak majstersztyk z tymi postaciami negatywnymi.
Zwłaszcza oglądanie w większości przypadków ich przemian i dochodzenie do ostatniej formy.

Postacie jako tako design mają, trochę wyglądają na niewykończone (zbyt mało detali imo), a design Zeno King pasuje do logiki DB w stu procentach. :D

Mnie dalej ciekawi geneza Blacka.

Dragon Ball Super #56 - Goku kontra Black, druga runda! Super Saiya-jin Rose! (28 sierpień)

czyli jednak różowy black goku to prawda xD

Ja pierdole, co oni mają z tymi kolorami. xD

Jeszcze brakuje tylko różowej małpy. xD

Pink Ozaru. xD