Wind napisał
Nie oglądam już regularnie DBS, ale śledzę z ciekawości to, co się dzieje w serii. Obejrzałem sobie dzisiejszy odcinek i dlaczego ten król wszystkiego, czy jak mu tam, to jakiś mały, skurwiały robocik, a jego pomagierzy wyglądają jak dildo z antenką? Czy oni kurwa nie potrafią zaprojektować dobrze postaci? To nawet nie jest kurwa śmieszne...
To jest skierowane dla dzieci, czego Ty oczekujesz xd
Stare DB niby w domyśle też było, a jednak zaczynając już od Piccolo Daimaō, po Friezę, Cella czy Majin Buu, to był jednak majstersztyk z tymi postaciami negatywnymi.
Zwłaszcza oglądanie w większości przypadków ich przemian i dochodzenie do ostatniej formy.
Zakładki