Temat: Naruto

Małpa mówiła, kiedy zobaczyła resztę że dała mu czakrę. A one zrobiły to samo potem.

tak wlasnie myslalem, dzieki :P

a o co chodzi z ta podswiadomoscia bijuu? jak to ze sa tam osoby ktore nie zyja?

Są ożywieni edo tensei przecież.

@up
Taa, problem tylko, że Sasuke już nie ma czasu by zniknąć znowu na parę lat :D I wszystko przez to sprowadza się do tego, że musi on otrzymać kolejnego power upa ot tak z dupy żeby w ewentualnej walce vs Naruto mógł cokolwiek zrobić. Bądźmy szczery, samo jego zachowanie świadczy, że on sam wie że Naruto jest znacznie mocniejszy. Dodatkowo przed nami jeszcze jeden powerup Naruto bo przecież w końcu pojawił się ten który połączy wszystkie bestie więc tylko czekać na Naruto - M6Ś v2.

Ogólnie nigdy nie lubiłem emo-saska. Byli inni którzy mieli gorzej a nie byli tak zaślepieni jak on. Przez większość czasu wyglądało to tak:
"oh nie, musze zabic itachiego"
a gdy już to zrobił (i to tylko dzięki temu, że Itachi był chory i nie atakował by zabić) zmienił zdanie i tym razem
"oh nie, musze zniszczyc konohe"

Jest to druga(zaraz po Sakurze) najbardziej denerwująca postać w Naruto.

Ale co tu porównywać stracić całą rodzinę i cały klan, zostać jedynym jako małe dziecko, a od urodzenia nie mieć rodziców. Dla mnie oczywiste jest, że to pierwsze gorsze. Z resztą Sasuke mówił o tym w walce z Naruto w dolinie końca. Przecieiż gdyby nie wątek z Sasuke(które de facto jest wątkiem głównym przez większość mangi) to cała manga by nie miała sensu. Dla mnie właśnie jest to jedna z nielicznych ciekawych postaci. Na pewno ciekawsza niż wiecznie wesoły dres.

Mam nadzieję jedynie, że Kishimoto nie wyciągnie teraz z popularnej dupy jakiegoś super power-upa dla Sasuke by mógł dorównać Naruto, bo to już będzie kompletne przesada (tzn. przesada już jest, Naruto i generalnie większość głównych walczących postaci jest zdecydowanie zbyt mocna).

Bo są tam "duszami" i świadaomością, a nie ciałami Edo.

Oj będzie, będzie ;d Poczekaj tylko na kompletne susanoo Sasuke, które już zaczęło się kształtować w walce z Kakashim.

ej trochę beka bo w anime pokazują tego mędrca i małe biju (słodki ten lisek) i on z nimi normalnie gada, one tam płaczą i wgl wygląda na to, że są dobre

to czemu lis od początku anime zawsze robił rozpierduche i nikogo nie lubił? w sumie wszystkie biju