@up.
Jeżeli sądzisz, że chciałem Ciebie zaatakować, to się mylisz. Mój post miał na celu zwrócenie uwagi, że za często patrzysz przez pryzmat Swojej gry(dodatkowo nie lubisz Shannonki więc mniejszy obiektywizm masz w Tej kwesti).Co do charakteru wcale lepszy nie jesteś. Tyle w temacie, więcej się nie odnośmy do Siebie, bo za dużo pożytku to do tematu nie wniesie.
Polecam zrobić Shannonke na te 6* w momencie gdy skupisz się na toa100. Z czasem przestaniesz jej używać(to znaczy kilka ładnych miesięcy, jak nie dłużej, zależy od tego ile czasu na grę poświęcasz), ale nie pożałujesz . Co do ograniczenia zastosowania? Bzdura. Atak buff na trzy tury na arenie nawet do fightera 3 się nadaje(oczywiście na atak, nie na obronę). Na gw też poużywać można(do tej pory zdarza mi się mojej używać gdy odpadną mi inne summony z atak buffem czyli chasun i colleen, a mam ponad 30 szóstek), zwłaszcza, z zasobem Twoich atak bufferów.
Aria i spectra które wymienił to summony dedykowane pvp i toah, które wymagają lepszej jakości run(zwłaszcza spectra, który potrzebuje dużej ilości statystyk) Więc ich nawet bym teraz nie robił.
Co do bezcelowości db8, bzdura. 5* Violki z tego pomogą mu w toa i jeszcze szybszym giancie. Wiele osób myśli, że robienie tylko gianta jest dobrą opcją, a tymczasem zdobędzie jeden raz violke, za pare dni drugą, potem trzecią i się okaze, ze 150 spd violent veromos gotowy. Moim zdaniem wykorzystanie energii na poziomie 80% gb10/ 20% db8 powinno być ok.
Co do tego zdania "Jak już zrobisz toa100 to lecisz z db10 dopiero, i myślę że obranie takiej ścieżki da Ci cel w tej grze na kolejny miesiąc-dwa ;)" to mało realny czas jest podany, na pewno więcej czasu
Zakładki