Jest sposob na zarobek.
Idziesz do karczmy czy gdziekolwiek tam gdzie sie kupowało typa do załogi (tego co mogłeś się z nim licytować za ile go kupisz).
Caly czas mowisz, ze za duzo chce. Wtedy albo obniza cene albo konczy rozmowe, jezeli obniza cene to znow mowisz ze za duzo, jak zakonczy rozmowe to zaczynasz i znow prosisz o obnizenie ceny.
Myk jest taki ze jak np obnizy z 1200 na 1000 a pozniej przerwie rozmowe to jak zaczniesz znow rozmowe licytacja zacznie sie od tego 1000. W ten sposob dojdziesz do etapu gdzie jego wynajem bedzie cie kosztowal 0 zlota, licytujesz sie dalej, od tej pory zaczna sie pojawiac ujemne sumy, czyli mozesz go kupic i jeszcze ci za to doplaci.
@up
nie wiem co rozumiesz przez jedynki, dwojki
Pamietam, ze najmocnejsze byly statki liniowe i niszczyciele.
Można było np grabic statki i je krasc/topic sprzdawac/uzywac.
Pamietam ten strach jak jednoczesnie pojawialy sie nade mna chmury sztormowe i nadplywali na mnie piraci, w nocy po prostu sie balem tych wielkich fal, piorunow i jeszcze musialem pokonac piarow (dopiero wiele lat pozniej odkrylem opcje szybkiego podplyniecia do statku wroga)
Zakładki