Temat: League of Legends Little Talks s04e01

akurat zle trafiles Minsu, bo ja gralem duety z Zincem, pozniej wbilem dosyc szybko golda III-golda II solo q i znowu duety zaczalem grac, s dosyc czesto gesto jeszcze Zincu gral solo q u mnie.
teraz poki co siedze w platynce i wbijam non stop p2-p3 i sie utrzymuje, wiec tragedii chyba nie ma.

Tylko ty sie smiejesz.
ej ziomus, akurat musiales sie dojebac do moich scorow z wczoraj, gdzie gralem duzo duetow z diademem ?
jakos 3 dni temu jak mialem 6 win streak to tego nie wkleiles, lepiej popatrz sobie na lolkingu staty ludzi, ktorzy wtedy ze mna grali a pozniej zamilcz, bo za kazdym razem probujesz sie do mnie dojebac i strasznie piecze Cie dupa, ze siedze w tej platynie, popros pepka kogokolwiek niech Cie przeboostuja do diademu a pozniej masturbuj sie w glorii chwaly, bo wbiles cyferki w grze.

Dodatkowo twoja teorie strzelil wielki murzynski penis vioncu, bo na wescie mam konto gdzie w 150 meczy wbilem p2.
huehueheu.

To, ze Zinc mi pomagal to swoja droga, ale to ze sie utrzymuje. Ba ! nawet wbijam wiecej elo to juz co innego.

Ja do Vionca nic nie mam, bo widzialem jak gra i nie bede ukrywal ze na wielu pozycjach, pickach gra po prostu duzo lepiej ode mnie.
Ale rly zaczyna mnie juz wkurwiac te jego notoryczne sapanie i bol dupska o to, ze ktos jest w podobnej dywizji co on, bo potrafi zrobic 20/1 ezem hehe.
a was carruja bo jestescie gownami.


Wjezdza dzisiaj duo, wczoraj tak jak vionc wrzucil spadlem z PII i 30 pkt do P3 25 pkt, pierdole nie gram wiecej duetow z diademami III-V, bo to akurat faktycznie nie moj poziom ://