Pyroflames napisał
czyli tak.. w rankedach dobrze to znaczy wygrać, źle - przegrać
a jak jest z remisami? To wpływa negatywnie na nasz "poziom" czy jak?
ogółem tutaj jest bardzo inteligentny system. działa to mniej więcej tak, że przeciwnik ma pewną wartość dla systemu i jeżeli zabijesz otwierającego, samemu zamykając dostajesz np *1.25 punktu, a ginąc od niego stracisz *0,75
reasumując. nawet jak przegrasz, to mając 50-20 tracisz bardzo mało, a jak wygrasz mając 50-20 dostaniesz bardzo dużo.
ogółem chyba wychodzi tak, że fragi/asysty/mvp/bomby/dedy mają dana wartość w systemie i win/tie/remis jest liczony np *(25/0/-25) punktów i jak tam sobie uciulasz ileś tych punkcików na daną range to dostajesz awans.
podsumowując wydajność = przekład na range
*liczby wzięte z chuja
Pan Ryba napisał
Z tego co patrzyłem to w rozegranych meczach nie widać rang przeciwnikow ale po kolejnych meczach mogę robic zdjęcia i wrzuce po kilku, ale wydaje mi się, ze gdyby ponumerować rangi od silvera 1 jako 1 i w gore kazda +1 to srednia albo suma rang bylaby rowna w obu zespolach
wcześniej tak działało, tylko, że jeżeli global był wartościowo 18, a silver 1 jedynką, to przy ułozeniu 3x global i 2x silver 1, suma wynosiła 56, więc średnia ranga przeciwnika wynosiła 11 =mg1, które na dobrą sprawe globale masakrowali za każdym razem.
nawet jeden taki kajtek, silver 1 obniżal poziom do 73, więc 14-15 srednia wartośc gracza, a to juz dmg-le, który z resztą i tak poziomowo bardzo monco od globala odstaje.
Zakładki