wampiirr napisał
Gra polega na tym, że jak chcesz grać dobrze, to musisz znać różne deki i wszystkie karty. Idąc tokiem twojego rozumowania, to ktoś wyrzuca ci na stół booma, a ty płaczesz, bo kurdabela, nie wiedziałem nawet, że jest taka karta, a tu gościu gra dr balanced. Są w internecie pokazane wszystkie karty, a nawet możesz sobie wejść w crafting i obejrzeć, jak tak cię to boli to powinieneś to sobie sprawdzić przed grą
Tylko, że jak ktoś rzuca booma to jesteś w stanie przeczytać w 5 sekund jego działanie i je od razu zrozumieć.
A jeśli ktoś rzuca sekret (jeden z siedmiu paladyna?) to nie dość, że musisz przeczytać w internecie działanie KAŻDEGO z nich żeby grać wokół nich to musisz wykonać odpowiednie zagrania.
btw uważam ten nowy sekret paladyna za drugi w kolejności po avenge pod względem zajebistości, zwłaszcza, że jeszcze poza stroną oficjalną prawie żadna strona nie jest zaktualizowana i nie ma tam jego opisu
Zakładki