Temat: Medivia Tibianic [7.4]. Oldschool pełną gębą! [stary]

Jeśli chodzi o podawanie main charów, to wiem o co najmniej dwóch takich przypadkach.
Jeden to było, gdy jakiś typ okradł kogoś z Downward Spiral i potem grał nowym charem (chyba ukradł sca), doyle go znalazł i podał im nick, więc go shuncili, co wiem od dobrego znajomego z dawnego DS. A drugi przypadek, to jak ktoś zabił kogoś z White Rose noob charem, po czym doyle również podał im main chara. Później sytuacja została wyjaśniona między tym domniemanym pkerem i jednym z liderów WR, który wówczas zgodził się przeprosić na forum za rozpowiadanie, że ten typ to main char tamtego pkera, i napisać, że zaszła pomyłka. Zakładał taki temat 3 razy. Za każdym razem był szybko usuwany przez dojla.
Nie żebym stał po stronie złodzieja, albo typa co bije randomów chowając się za noob charem, no ale kurna, przecież cm nie może w to ingerować. Tym bardziej, że to jest nie fair wobec innych graczy, którzy nie są jego znajomymi. Bo np. jakoś random, jak ja czy ty, zostanie okradziony i co? Gówno, nikt nic nie zrobi. A gdyby ten ktoś był w dajmy na to WR, to zagadałby gdzie trzeba i miałby itemy z powrotem, albo przynajmniej znałby mainchara złodzieja. Kpina i tyle. Kiedyś w chuj szanowałem WR, zresztą sam byłem u nich ponad rok temu przez jakiś czas, ale za takie akcje i tę "zażyłość" z cmem tracą cały szacunek. A z pewnością takich przypadków, o których nie mamy nawet pojęcia, było o wiele więcej. I również nie piszę tego, żeby odstraszać, bo zawsze mówiłem, że to najlepszy serwer pod oldschoolowe wersje, jaki istniał, tylko zwracam uwagę, że jest z kutasiarzem problem.

Zacznijmy od tego, że wiem o tym programie i nawet wiem, kto go napisał. I nie był to bynajmniej nikt z WR. Ale fakt, dał go white rose'om i jest on w posiadaniu Lortsy (być może kogoś też). Rzecz w tym, że oni znali nawet chary, na które typ nigdy nie relogował (w sensie nie robił reloga w przeciągu killku-kilkunastu minut, tylko kilku godzin, albo logował w inne dni), dodatkowo myśleli, że inny char, który nie był jego i na którego zalogował tylko raz, też był jego. Nie mogli tego sprawdzić tym programem, który z grubsza polega właśnie na sprawdzaniu pod kątem relogów. Po prostu doyle sprawdził po ip i im powiedział. Co z tego, że byłeś w WR, przecież to oczywiste, że nie mówią o takich akcjach wszystkim memberom.
Po drugie nie tylko ziomkom z WR doyle pomagał, bo tak jak pisałem, w ten sam sposób pomógł znajomym ze starego DS (to akurat trochę dawniej).

To prawda, że prawie każdy cziter po dostaniu bana płacze i wymyśla historyjki, żeby wywalczyć cofnięcie bana i że co chwilę tu jakieś nooby proszą o bota, ale rzecz w tym, że nie chodzi tylko o jakieś 3-4 bany dla torgów. Gdyby tak było, to sam bym uznał, że to po prostu takie przypadki cziterów-płaczków i bym to olał. Ale innych przykładów na niekompetencje, stronniczość i brak profesjonalizmu dojla widziałem w ostatnim czasie już tyle, że nie zdziwiłbym się wcale, gdyby to była prawda z tymi niesłusznymi banami. W tym problem.
Sorry, ale ja też do pewnego czasu go popierałem, ale jak się paru rzeczy o nim dowiedziałem, to szybko zmieniłem zdanie.

No ja obie opisane sytuacje też znam bardzo dobrze z bardzo pewnych i niezależnych od siebie źródeł. I już długo przed tą sytuacją z WR wiedziałem, że Lortsa ma taki program, więc z początku myślałem, że to to, ale później w toku sprawy wyszło co innego.
Widocznie, tak jak pisałem, było tego dużo więcej, tylko nie o wszystkim wiemy. Podejrzewam, że to tylko wierzchołek góry lodowej.

@Caiinzo ;
Tak jak pisałem, nie odwołuj się do dojla, tylko bezpośrednio do Iryonta na [email protected], JEŚLI faktycznie niczego nie używałeś i JEŚLI faktycznie w czasie gdy się doyle pojawił/odezwał do ciebie byłeś po prostu afk i się nie ruszałeś.
Bo jeśli łowiłeś ręcznie, bez macro czy bota, ale mu nie odpisywałeś, no to sorry XD

Ale typie, nie musisz mi tłumaczyć takich rzeczy. Ja o tym programie wiedziałem. Gość, który to napisał, napisał też inne, np. do sprawdzania czy po ss będą jakieś wolne domki. Sam kiedyś planowałem podobne programiki pisać, nawet zacząłem, ale później mi się nie chciało kończyć, bo za leniwy jestem. Wiem, że to nie jest problem, ale wiem też że to na 100% nie dzięki temu programowi znali nicki tych wszystkich charów, bo to nie było możliwe.

Co do thiefa, to ja widzę problem, bo dlaczego ma pomagać swoim znajomym w taki sposób, a innym graczom nie? Może mnie też ktoś okradł i chciałbym znać jego chary? I co, jestem gorszym graczem, bo nie byłem kumplem dojla w czasach gdy on też jeszcze był zwykłym graczem a nie cmem? To jest zwyczajne kolesiostwo i brak profesjonalizmu.

Jeśli chodzi o acc trading, to akurat tego, że kupował chary, bym się nie czepiał, bo kiedyś to było dozwolone. Rzecz w tym, że on właśnie nie ściga innych za acc trading/sharing, a powinien i na forum zarzekał sięjakiś czas temu, że będzie to robił i będzie za to deletował. I co, dostał ktoś deleta od tamtego czasu? Jak była ta głośna akcja z Demonic Hunterem, to doyle napisał, że tego chara kupił ten sam typ, który niewiele wcześniej kupił Akumę. I straszył, że dość tego tradowania i sharowania i że od teraz każdy następny przypadek będzie karany deletem. Niedawno na forum ktoś założył temat w którym napisał, że te dwa chary były online jednocześnie, a sam doyle pisał, że to ten sam owner, więc czemu nie dostali deletów. Odpowiedzi brak, temat zniknął. Cusz...
Powinien ścigać nie dlatego, że mam ból dupy, bo mi to wisi, tylko dlatego, że takie są zasady. Jak nie chce ścigać, to niech je zmieni i nie robi z siebie groźnego szeryfa na forum.

Dokładnie tak. W zasadzie to PA i random pk w real tibii też nie było nigdy dozwolone w świetle zasad, tyle że tam nie musieli się tym zbytnio przejmować, bo i tak serwery były zapchane, a tu jest inaczej, więc po prawdzie rozumiem taki rodzaj ingerencji. Tyle że nie można tej granicy ustalać tak nisko, że ukarane zostały jakieś nooby, które blokowały statek ale jeszcze nawet nikogo nie ubiły. Bo teraz powinien być konsekwentny i banować każdego za próbę zabicia kogoś. Ingerować w to powinno się tylko w najbardziej skrajnych przypadkach, gdy jest to konieczne dla dobra serwera (np. wtedy gdy typ miał 40 noob charów na fibuli i campił 24h/dobę żeby kogoś strapować używając przy tym mc). I nie poprzez summonowanie hero w thais, jak na noob otsie. Ewidentnie gość się nudził po prostu, to sobie poszedł popkować, a że niewinnego mu nie wypada, to zajebał jakichś "pkerów". On ma po prostu jakieś problemy z głową.

No Doyle ma ostatnio jakis gorszy okres, co chwile jakis ban z dupy czy te hero na statku. Wczesniej tez mi sie niezbyt podoboalo jego CMowanie, ale ostatnio troche przeginka