Sir Invitive napisał
Wlasnie odkrylem tristane jest epicka, q dodaje mnostwo AS, w flash co kilka sekund + slow, e mocniejszy ignite, r moze odepchnac caly przeciwny team biegnacy za toba + duzo dmg:D
budowalem ja tak 3 dorany berserki bf ie zeal bt pd madred
to jest cos epickiego kiedy tf rozgrywa sie na "riverze" a ty stoisz na tym uniesieniu i napierdalasz :DD
Wlasciwie to nie wiem, czy potrzebna Ci pomoc w sprawie tristany, ale jako, ze ja po czesci mainuje to:
a) Nie maxuj Q wczesniej niz 8 lvl. Skillorder masz taki: WEWEWRWQWQRQQQEREE. TYLKO 2 lvle E na lane phase. W pierwsze w razie lvl 1 ganku. Dlaczego?
Bo tristana przed zlozeniem Infinity Edge ma glownie dmg tylko i wylacznie ze skilli(ofc bierzesz ignite/flash). Na 6 lvlu combo W+E+Ignite+2 auto attacki+R jest w chuj nieziemskie i taka ashe na duo bocie z supportem zdejmujesz praktycznie 100%-0%.
b) Po skonczeniu lane phase NIGDY, NIGDY nie uzywaj rocket jumpa do tego, zeby skoczyc komus na glowe. Mozesz co najwyzej troche sie przyblizyc do przeciwnika, ale utrzymuj najwiekszy dystans mozliwy
c) Twoj core build to: doran na start(albo buty, ja lubie buty ;d) zerki>IE>Phantom Dancer>dalej cokolwiek, zaleznie od sytuacji
d)w zasadzie tyle
lubie nauczac torga ;ddd
Zakładki