to pozdrow kolege, bo garen to najgorszy solo top jaki moze byc
Wersja do druku
a co ma elo do rzeczy? jestem na niskim elo = gram ze slabymi, ale rownoczesnie sam jestem slaby
co mi zrobi garen jesli farmie pod turretem? troche mnie outcsnie, ale kiedy zloze frozen heart to mi moze skoczyc. oczywiscie zakladam sytuacje bez gankow po zadnej stronie
zawsze nasusem gram defensywnie, zawsze farmie pod turretem. w ogole sie nie wychylam na laning phase, chyba ze gankuje jungler.
no dobra, ale na ile postaci możesz złożyć frozena, żeby nie być useless?
a co do kogoś up, że garen najgorszy solo top- garen jest bardzo mocny na topie, ma zajebisty burst i trudno go skontrować, zjeżdża squishy 75% hp na q+e i ma wyjebane na debuffy do as, aleeee
jest słaby w late game, bo chociaż ma dobry dmg to bardzo ciężko mu do kogoś podejść, bo nie ma nic ranged ani dasha no i w late liczą się aa, a nie skille, co nie zmienia faktu, że garen można fajnie wygrać grę, która nie trwa za długo, tankować turrety godzinami i rozjebać topa do 0/10/0 i 30cs~
powodzenia w skladaniu frozen hearta zeby kontrowac garena na topie XDDDDDD
pozatym mowimy o GARENIE czyli kurewsko dobrym laningu w early a wy o frozen heart
chyba, ze robicie fh jako starter item to mowimy o innej grze xD
sam sobie odpowiedziales ^^ [/ironia] zeby nie bylo
powiem tak
jeśli gracz mający 1000 elo (i na takie własnie zasługujący) gra tym kassadinem to on za cholerę nie będzie mocny
a to, że na tym elo nikt nie umie go kontrolować i wbija 20/0 przez 20 minutą, to już inna sprawa. z takimi statmi każda postać jest mocna.
lepiej kupić po prostu chain vesta / buty na dodge, a potem jakiś dmg. wbija jungler - garen pada albo flashuje, a tak tylko odpali spintowin na twoim slowie i ucieka bo masz 0 dmg z fh
frozen hearta można składać jak przeciwnicy mają naprwadę heavy ad team a twój support nie chce go kupić
wiesz jest cos takiego jak chain vest
pozatym mowilem ogolnie o kontrze na garena, nie nasusie
na trondomere tez wyjebiesz first item frozen heart bo lane vs garen?XD
btw widzial ktos z was shyvane ostatnio? ja chyba z miesiac nie :c
up pick czy po prostu przy obecnej mecie taki czemp, 0 cc nie bardzo pasuje
to co tu napisales jest kompletnie nielogiczne. kogos grajacego na 1000 elo ocenia sie zgodnie z tym elo. jaki jest sens porownywac graczy z 2k i 1k elo?
co do 20/0 - mozna powiedziec, ze nikt nie jest dobry. ci co wbijaja dobre staty tez nie, bo kto z takimi statami nie bylby dobry? logika porazajaca.
nie wydaje mi sie zeby jakikowliek dmg na nasusa byl potrzebny podczas lanowania. masz go ze stackowania q, a frozen heart ci w tym pomaga. jak sie laning konczy to ja kupuje sheena i tyle.
to szkoda, bo my mowilismy o przypadku nasus vs garen, wiec sie nie wpasowales w dyskusje. a ile wiem to chain vest jest czescia skladowa fh >.<
Garen samym rozpierdoleniem topa, odcina ich bruisera od wycarowania, po atmogu ma jako taki dmg, nikt go nie focusuje w tf wiec moze latwo zjechac ap/ad carry, tankuje turety godzinami jak ktos powiedzial, i ogolnie jest calkiem mocnym pickiem. Zreszta jak umie sie grac i zapewnic sobie feed, to nawet evelynn carnie, wiec nie gadajcie ze garen jest uselles, bo z dobra farma mozna nawet sie pokusic o IE na 3~ item. A o feed garene - nie trudno.
jak nie widzisz różnicy między "oni są słabi" a "my jesteśmy dobrzy" to nie ma o czym rozmawiać
jaki jest sens porównywać 1k z 2k elo? na 2k elo ludzie wiedzą co potrafi ich champ i w 100% potrafią wykorzystać jego potencjał.
przykład?
na 800 elo picknij rammusa -> 100% ganków to flash/kill
na 2k elo picknij rammusa -> jak udaje ci się 50% to jest spoko
jako gank mam na myśli nawet sytuację gdy nie wejdziesz na linię bo przeciwnik zobaczy cie w okolicy bo ma warda
tak więc nie ma sensu mówić że np. nasus kontruje garena jeśli masz 1200 elo, bo może po prostu ludzie nie wiedzą, jak się kontruje
jezus ogarnijcie sie, rush frozen hearta na nasusa jest ok, a sam glacial to podstawa, do tego mozna jakiegos hoga/phage by miec troszke tego hp, ew shurelie, ja jakos jak gralem garenem zawsze cisnalem mocno nasusa ale jakies przyklady comba czy cos, n/c. albo ze tristana na 6 lvlu flash ignite ma pewnego fraga? wtf? to jak widze enemy tristane z flash ignite to mysle "kurcze, do 6 jakos da rade ale po 6 bede mial 0/1";<
i jeszcze co do nasusa, bez sporego cdr na Q i slabym early(90% lini) nie wyfarmimy nic na Q czyli bedziemy gowno robic.
i ciezko mi sie tak zdarzalo ze mialem nasusem 500 na Q, triforce, 3k hp po 200 resistow i nic prawie nie robilem, too much kite, champy melee bez dasha sux ;<
jesli champion A kontruje championa B to bedzie tak zarowno na 2k elo jak i na 1k elo
a kto tak powiedzial? ja twierdze, ze garen nie kontruje nasusa, tzn. ze grajac nasusem przeciwko garenowi jestes w stanie wytrzymac
ale o ile wiem to ty nie grasz na poziomie 1k elo, wiec twoj argument jest inwalida : )
Co do Nasusa, czesto mam tak, ze nie moge wyczuc tego momentu kiedy przestac farmic i pomoc teamowi .. Aczkolwiek true, melee bez dasha hard so much.
naucz sie w koncu edytowac posty bo dzis juz se nabiles ponad 30, a i tak nikt nieskorzysta z tego ref-makers czy jak to gowno sie zwie
gp rozwali talona tylko wtedy kiedy zdominuje early i zabije chociaz raz talona inaczej po 6 lv juz bedzie mial problem z nim bo bedzie ginal praktycznie na combo
tylko niedlugo prawdopodobnie wylapiesz bana i nici z nabitych postow
po pierwsze to odwal sie nie zalezy mi na postach mozesz je sobie sadzic tam gdzie lubisz po prostu lubie pisac. A od mojej firmy sie odpier... bo nie masz nic do tego. I zawsze Edytuje kiedy tylko widze ze jest potrzeba. Jezeli tak cie kteci to ile kto wbil postow to idz na inny temat bo ja nie mam zamiaru edytowac posta ktory jest nie na temat i nikt go nie przeczyta.
@up
no rozumiem :P ale tak jest zawsze jak trafisz na debili w przeciwnej drożynie to wbijesz pentakill soraka :P
@2 up
Ale ja mam w dupie posty moga mi nawet wyzerowac do 0 albo ustawic zebym ciagle mial 0. Nie jara mnie to tak jak Ciebie z tego co widze i odwal sie juz bo nie po tu tu przychodze zeby sie klocic z dziecmi tylko zebu pogadac o lolu.
@down
Ale ja nie pisze posta pod postem odp po prostu opd. Bo wydaje mi sie bez snesu edytowanie postu kotry byl 3 czy 4 wiadomosci temu bo tego nikt nie przeczyta.
Zawsze edytuje kiedy cos sie zmieni czy pisze sie w 2-3 osoby ale jak leci wiadomosc pod wiadomosci to to bez sensu
To jak ty grałeś tym Nasusem ? Ja solotopowałem na rankedzie, padło mi się raz a mój team tak nafeedował Veyne i Morgane, że myślałem że będzie po grze. Ale zrezygnowałem z typowego builda i złożyłem się pod same rezisty i hp (thornmail, fon, frozen hearth, warmog i sunfirecape) i wyszło na to, że wycarowałem grę mając na q nastackowane może trochę ponad 200. Gdy dochodziło do teamfightów to przeciwnicy albo focusowali innych, tylko nie mnie, co kończyło się tym, że wszyscy moi wyrżnięci a z przeciwnej 2-3 niedojeby, które ukatrupiałem już sobie na spokojnie, albo focusowali mnie, co skutkowało tym, że ja padałem, ale reszta z teamu już zdążyła wiekszość ubić nim padłem, a moich 3 zawsze zostawało. Nasus to potęga, nie ważne jak go budujesz, po pół godziny robisz już istną rzeźnię.
@up
Nikogo dupa nie boli o ilość twoich postów, tylko to, żebyś nie pisał jeden pod drugim, bo potem tematu nie da się przeglądać. Wyobraź sobie sytuację, że około 20 użytkowników udzielających się na co dzień wali 3 strony post pod postem.
Po prostu zacznij korzystać z opcji "Edytuj Post".
Ad carry zabijali się sami o mnie, a dobić ap carry na 300 hp nie ciężko dobić.
200 dmg na Q Nasusa to przed 20 minutą TRZEBA mieć D:
Nasus jest o tyle fajny, że zamiast dasha ma wbudowany darmowy exhaust, do tego jest tanky. No i z właściwie jednym itemem do dmgu (triforce) ma spory dmg, resztę można pod tanka i jest spoko :)
ja na nasusie konczylem zazwyczaj na okolo ~300 na q, potem dobijalem przy okazji
nasus ma jednego z najmocniejszych slowow w grze.
Dokładnie nasus jest super postacia, moze zrobic wszystko, wystarczy mu 20min farmy, lini z garenem nie da sie wygrac, ale mozna farmic na granicy życia :P
Najlepsza kontrą jaką do tej pory miałem to była zamiana lini, na topie dostałem suporta i ad carrry, nie moglem zrobić nic, a ze miałem tak nieogarnięty bot który padał na yoriku przedupilismy, zamienić sie nie chcieli
No i na co nasusowi dash, on rozdupcza każdego, jego slow jest op, walisz goscia 2x q, on sie flashuje i tak go łapiesz i dobijasz na q
Co sądzicie o lane ww?grałem nim 2x no i cienko, może to wina postaci na jakie natrafiałem, ale praktycznie nic nie moglem zrobić
nasus imho prawie zawsze przegrywa linie, ale w sumie z nim o to chodzi, na poczatku popierdolka, a po 9, kiedy juz masz cd na q w okolicach 3 sec, to zostawisz go na lini na 5-10 min i masz przegrana gre bo bedzie mial chory dmg, a do tego tanky as hell ;s
Nickowaty, w zerówce cię czytać nie nauczyli?
Lane WW? Aktualnie IMHO jeden z mocniejszych topów, Doran's Ring na start i masz świetny sustain, przeciwko AD składasz szybko frozen heart i możesz już spokojnie siedzieć na linii i farmić do usranej śmierci, runki mreg, harassujesz ciągle z Q, potem ulti, Q, ignite i masz fraga.
ignite/flash (IMHO jedyne sensowne)
Ewentualnie pushujesz pod turreta i flash-ult gankujesz mida :3
#up
ww na topa jest op, ostatnio grałem kilka razy vs riven, do 4 lvl wygrywała w harrasie, ale później już nie da rady. Każde q jakiego użyłem było na niej ;d zrushowałem glacial shrouda i sobie ją ignorowałem. Później dostajesz reda, masz wits enda+ w i w tfie ultujesz carry> dobijasz z q i autoataki po milion z 2,5 as; dd
co mobilnego polecacie do jungli oprocz shaco, lee sina i rammusa? udyrem dzisiaj grałem to nie pykło i 3/12 ;d
CDwick najlepszy w tym momencie ?
#up Jak dla mnie tak, dzieki cdr leczysz sie z Q non stop. Najlepiej na enemy champ i jak już ktoś wspomniał QQQ ulti ignite Q = frag
#2up może Nocturn, Trynda (raczej wole go na topie), ostatnio sporo widze dobrych Maokaiów, fajne ganki.
#Down Ta, byle w early nie polecieć za daleko bo turret Cie zje :D (Ofc grając Mao)