Moim zdaniem gra to niewypał mimo wszystko. Spędziłem nad nią niecały tydzień i powiem szczerze nie widzę zbytniego sensu żeby dalej grać. Zaczynając od początku.
System buffów na magic finda. Niby pomysł dobry, tylko zmienia to bardzo dużo. Dla mnie w d2 urok był też w tym, że 10 min przed wyjściem odpalałem sobie mepha szybko go zabijałem i spadałem na autobus. Tutaj to nie ma sensu dropy z bossów sa zerowe, bardziej opłaca się bić legendary, a tak naprawdę itemy warte uwagi w dużej ilości dropują się tylko po nastackowaniu buffa, co trwa pewnie samo stackowanie koło godzinki na inferno.
Oczywiście jest to do zmiany jednym patchem, więc nie ma co oceniać przez to gry negatywnie, ale to jest jak narazie duży minus
Druga sprawa to fabuła. Jest komicznie aż słaba. Odgrzewany kotlet, patrząc po pierwszym bossie pierwszego aktu, miałem nadzieję,że twórcy poszli nieco w stronę god of wara. Tzn. każdy boss jest inny, wszędzie trzeba wykorzystywać teren, kazdego rpzechodzi się w pewien sposób inaczej. Co prawda te zmiany były, ale jak dla mnie zbyt mało rozwinięte i było ich zbyt mało, przez co ja na koszu już się po prostu nudziłem i ślepo biłem żeby wbić ten 60lv
Systme skilli dla mnie dość nietrafiony. Pamiętam jak w d2 wyczekiwałem aż wbije dany level żeby miec nowego skilla, tutaj nawet po levelu nie patrzyłem co mi doszło, bo tak naprawdę chyba nie wykorzystuje żadnej runy na najwyzszy poziom obecnie moim DH.
Crafterzy to narazie jakiś żart i nie ma co tam nawet 1 golda w to wkładać
Gold jest tak jak był bezwartościowy, do tego dodając 15% prowizji, nie zdziwie isę jak forum gold znowu ożyję.
Itemy, małe zróżnicowanie, zmieniają się tylko affixy...
Content który miał wystarczyć na 2 lata skończył się tak naprawdę po tygodniu, czyli jeden wielki bullshit blizzarda że inferno jest prawie nie do przejścia
Każdy poziom wygląda tak samo, dla diablo 2 to było normalne bo gry nie były aż tak rozwinięte, ale niestety czas idzie na przód i gry mają coraz więcej ciekawszych opcji i nie wieje nudą, że robi się ciągle to samo przez 20 godzin. W diablo tak jest
Dołączając do tego auction house, który imo zabija troche dobry handel jak za czasów diablo2, nie jest zbyt przyjemne farmienie gearu.
Piszcie jak oceniacie diablo bo u mnie narazie jest to ocena BARDZO BARDZO słaba
Aha zapomniałem dodać, wskrzeszanie jest żartem w tej grzy i w sumie tylko to sprawiło, że inferno padło w tydzień, mam nadzieję że blizzard pójdzie po rozum do głowy i wyjebie tą opcję w przeciągu tygodnia.
Dla mnie dodanie kilku bardzo fajnych pomyslów typu
Survivale - czyli robimy 1 instancje gdzie potwory mają 100% siły, gdy ją przechodzimy zwiększa się nam np. o 25% MF i jest ta sama instancja tylko siła potworów jest większa, czy o 25, czy o 15% i tak wnieskończoność. Tak naprawdę to by sprawiło że content byłby w sumie niewyczerpany, bo można byłoby te survivale robić do nieskończonego poziomu.
Runy z bety ni mam pojęcia dlaczego nie wyszły, to byłby bardzo dobry odpowiednik run z diablo 2 i człowieka cieszyłoby że coś takiego znalazł.
Dużo lepszy crafter, powinien dostać buffa,
wszystkie te rzczy wg. mnie da się wprowadzić i byłyby zajebiście pozytywne. Wted granie na 2 sposoby miałoby zajebisty sens. Ktoś kt ochce pograć dłużej - survivale, kto ma mało czasu, speedrunnuje bossy, dla każdego coś miłego.
Kończe pisać i idę ubić przed spaniem diablo na hellu...
A nie sorry nie ma sensu :D
Przekopiowałem post z innego forum, gdzie zbytnio nie trzbea przestrzegać braku wulgaryzmów, trudno dostane najwyżej warna, ale nie chcę mi się od nowa pisać całego posta, ani go cenzurować :D.
Zakładki