to napewno zostanie poprawione, widzialem w cholere skarg ze z bossow nie dropi nic sensownego
to jest blizzard, nie cipsoft XD
Wersja do druku
nie mam motywacji poprostu przeć dalej do tych bossów, bo i tak wyleci jakieś gówno na salvage
Słuchajcie, mam taki problem z trialem. Wpisałem klucz na battle.necie, pobrałem klienta i gdy chcę się zalogować to jest napisane, że niby do tego konta nie przypisano licencji Diablo 3 (błąd 12). Pomoże ktoś?
@down
Oesu, dzięki. Nie zauważyłem tego.
Jeżeli chdozi o bossów to nie jestem pewny czy będzie zwiększony z nich drop. Bo blizzard chciał przede wszystkim postawić na długie chodzenie i farmienie aktu a nie głupie speedruny na okreslonych bossow. Dlatego też elity są mocniejsze, bo z nich lepiej dropi. Do tego dłuższa gra jest lepsza bo dostajemy buffa +15% mf x5 jeżeli ubijemy legendara, więc opłaca się czyścić dużo bardizej cały akt od początku niż zabijać np. tylko diablo i resetować w kółko. Bo 75% mf + sopkojnie koło 150% z itemów daje bardzo dobry drop.
A co do nudności diablo to neistety też się musze zgodzić. Prawda jest taka że crafterzy to jest jakiś jeden wielki żart :DDD W ogóle bezużyteczne dziadostwo w którego nie opłaca isę włożyć ani 1 golda, chyba, że po to by odblokować pony level. Fabuła w zasadzie nie istnieje w ogóle, jest słaba. Zróżnicowanie itemów przez co handel również stoi na bardzo słabym poziomie bo trzeba po prostu przeglądać affixy, jakoś do mnie ten system nie przemawia. Złoto nie ma zastosowanie prkatycznie żadnego. Mówili że trzeba będzie naprawiać, niesteyt na to naprawianie zarabia się kase 3 razy szybciej niż się ja wydaje, a doliczmy to że większość pada co 10 sekund, jak będą mieli ludzie lepsze itemy to przestaną padać, przez co kasy już w ogóle będize w brud = waluta która nie ma żadnej wartości. Dodając do tego 15% prowizji, nie zdziwie isę gdy d2jsp znowu będzie działac z forumowym goldem w nowej odsłonie gry. Inferno jest trudne to dobrze, nawet bardzo dobrze, obecnie isę nie będę głębiej wypowiadać, ale większość legendary na inferno jest prawie niezniszczalna :D.
Contentu jest niestety mało i nudzi, już od wczoraj ludzie zaczęli grać nie po to żeby cośprzejśćtylko po to żeby przechodzić szybko. Content miał starczyć na 2 lata, nie starczył na tydzień, smutne ale prawdziwe.
boli też w sumie brak runek, ktore byly walutą w dwojce. bo gemy to kazdy moze sobie sam pozbierac i pocrafcic i nie widze w nich przyszlosci.
ta fabuła rozpierdala umysł, jakieś nędzne elitki mocniejsze od pana piekieł. wszyscy przezywali ze jak azmodan dostanie czarny kamien to bedzie koniec swiata, azmodan
padl, diablo dostał kamień i nic sie nie stalo tylko sie idzie go ukurwić.
i w sumie ciekawe kogo bedzie sie klepac w dodatku, bo w sumie wszyscy juz ubici. pewnie bedzie tak, ze jednak sie uwolnią z tego kamienia i trzeba bedzie ubic baala, mefa i diablo. w sumie nie mialbym nic przeciwko.
Ale mimo wszystkomi się osobiście bardizej podobał system speed runnowania bossów i loocenie dobrych itemków bardziej niż bicie elit i nastawienie wszystkiego na dłuższa rozgrywkę. Bo teraz tak jest jak się gra i nastackuje się 5 buffów to szkoda wychodzić z gry, przez co sie siedzi i siedzi. W d2 miało to swój urok że mając niekiedy 10 min do autobusu whatever, można było wejść i sobie zabić mephisto czy hrabine, teraz to nie ma żadnego sensu bo z tych bossów nic nie leci...
dodatek powinien byc megatrudny, zrekompensowac to ze ta gra NAWET NA NORMALU zajela tyle czasu lolz
powinni zrobic fabule na dobre paredziesiat godzin, a ludzie to przechodza 2-3 dni, a w tydzien na najtrudniejszym poziomie
Moim zdaniem gra to niewypał mimo wszystko. Spędziłem nad nią niecały tydzień i powiem szczerze nie widzę zbytniego sensu żeby dalej grać. Zaczynając od początku.
System buffów na magic finda. Niby pomysł dobry, tylko zmienia to bardzo dużo. Dla mnie w d2 urok był też w tym, że 10 min przed wyjściem odpalałem sobie mepha szybko go zabijałem i spadałem na autobus. Tutaj to nie ma sensu dropy z bossów sa zerowe, bardziej opłaca się bić legendary, a tak naprawdę itemy warte uwagi w dużej ilości dropują się tylko po nastackowaniu buffa, co trwa pewnie samo stackowanie koło godzinki na inferno.
Oczywiście jest to do zmiany jednym patchem, więc nie ma co oceniać przez to gry negatywnie, ale to jest jak narazie duży minus
Druga sprawa to fabuła. Jest komicznie aż słaba. Odgrzewany kotlet, patrząc po pierwszym bossie pierwszego aktu, miałem nadzieję,że twórcy poszli nieco w stronę god of wara. Tzn. każdy boss jest inny, wszędzie trzeba wykorzystywać teren, kazdego rpzechodzi się w pewien sposób inaczej. Co prawda te zmiany były, ale jak dla mnie zbyt mało rozwinięte i było ich zbyt mało, przez co ja na koszu już się po prostu nudziłem i ślepo biłem żeby wbić ten 60lv
Systme skilli dla mnie dość nietrafiony. Pamiętam jak w d2 wyczekiwałem aż wbije dany level żeby miec nowego skilla, tutaj nawet po levelu nie patrzyłem co mi doszło, bo tak naprawdę chyba nie wykorzystuje żadnej runy na najwyzszy poziom obecnie moim DH.
Crafterzy to narazie jakiś żart i nie ma co tam nawet 1 golda w to wkładać
Gold jest tak jak był bezwartościowy, do tego dodając 15% prowizji, nie zdziwie isę jak forum gold znowu ożyję.
Itemy, małe zróżnicowanie, zmieniają się tylko affixy...
Content który miał wystarczyć na 2 lata skończył się tak naprawdę po tygodniu, czyli jeden wielki bullshit blizzarda że inferno jest prawie nie do przejścia
Każdy poziom wygląda tak samo, dla diablo 2 to było normalne bo gry nie były aż tak rozwinięte, ale niestety czas idzie na przód i gry mają coraz więcej ciekawszych opcji i nie wieje nudą, że robi się ciągle to samo przez 20 godzin. W diablo tak jest
Dołączając do tego auction house, który imo zabija troche dobry handel jak za czasów diablo2, nie jest zbyt przyjemne farmienie gearu.
Piszcie jak oceniacie diablo bo u mnie narazie jest to ocena BARDZO BARDZO słaba
Aha zapomniałem dodać, wskrzeszanie jest żartem w tej grzy i w sumie tylko to sprawiło, że inferno padło w tydzień, mam nadzieję że blizzard pójdzie po rozum do głowy i wyjebie tą opcję w przeciągu tygodnia.
Dla mnie dodanie kilku bardzo fajnych pomyslów typu
Survivale - czyli robimy 1 instancje gdzie potwory mają 100% siły, gdy ją przechodzimy zwiększa się nam np. o 25% MF i jest ta sama instancja tylko siła potworów jest większa, czy o 25, czy o 15% i tak wnieskończoność. Tak naprawdę to by sprawiło że content byłby w sumie niewyczerpany, bo można byłoby te survivale robić do nieskończonego poziomu.
Runy z bety ni mam pojęcia dlaczego nie wyszły, to byłby bardzo dobry odpowiednik run z diablo 2 i człowieka cieszyłoby że coś takiego znalazł.
Dużo lepszy crafter, powinien dostać buffa,
wszystkie te rzczy wg. mnie da się wprowadzić i byłyby zajebiście pozytywne. Wted granie na 2 sposoby miałoby zajebisty sens. Ktoś kt ochce pograć dłużej - survivale, kto ma mało czasu, speedrunnuje bossy, dla każdego coś miłego.
Kończe pisać i idę ubić przed spaniem diablo na hellu...
A nie sorry nie ma sensu :D
Przekopiowałem post z innego forum, gdzie zbytnio nie trzbea przestrzegać braku wulgaryzmów, trudno dostane najwyżej warna, ale nie chcę mi się od nowa pisać całego posta, ani go cenzurować :D.
hehe widze netwarsowa brać zawsze i wszędzie ;d
moim zdaniem blizzard wypuscilo gre, teraz bedzie sluchac zdania graczy, i wypusci jakies patche, ktore naprawią to i owo, i w d3 bedzie sie przyjemnie gralo. pozatym takze czekam na areny pvp - nie chcesz klepac mobow? idz sie pobij z graczami.