Reklama

Pokaż wyniki sondy: Czytasz książki ? (lektury szkolne się nie liczą)

Głosujący
1037. Nie możesz głosować w tej ankiecie
  • Tak

    779 75.12%
  • Nie

    258 24.88%
Strona 88 z 168 PierwszaPierwsza ... 3878868788899098138 ... OstatniaOstatnia
Pokazuje wyniki od 1,306 do 1,320 z 2509

Temat: TORG Czytelnia: Co czytasz? Co polecasz? - luźne rozmowy [WAŻNY PIERWSZY POST]

  1. #1306
    Avatar VarianWrynn
    Data rejestracji
    2010
    Położenie
    Gdańsk
    Posty
    528
    Siła reputacji
    15

    Domyślny

    Cytuj Abovner napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Ostatnio przeczytalem Igrzyska Smierci autorstwa Suzanne Collins.
    Moja matka twierdzi, ze ta ksiazka to scierwo i odradzala mi jednak mimo ze nie jest najwyzszych lotow to czyta sie bardzo przyjemnie, wciagnalem sie w nia okropnie i jak tylko sie okazalo ze sie skonczyla to zatesknilem momentalnie za kontynuacja, ktora, jak sie okazalo, istnieje, wiec nie moge sie doczekac ;d
    Heh, też to czytałem. Wiadomo ,że nie jest jakas wybitna ale czytalo sie super. Pierwsza część zajebista, druga całkiem fajna ale trzecia już naciągana. W ogóle niedługo ma być ekranizacja ^^

  2. #1307
    Avatar Tristhe
    Data rejestracji
    2005
    Położenie
    Olsztyn
    Wiek
    34
    Posty
    472
    Siła reputacji
    20

    Domyślny

    Cytuj Adam999 napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Czytaliście My, dzieci z dworca zoo? Jak dla mnie tego czytać się nie da :/ niedługo będzie 20 przeczytanych łącznie książek i nic. Jak to jest, że ktoś w ogóle nie czyta albo niewiele ,a tworzy wypowiedzi na sto stron.
    Czytałem, wiadomo że nie znajdzie się tam mistrzowskiego stylu a'la Bułhakov, Newerly czy Nabokov, ale nie to jest celem tej książki. Tam po prostu opisany jest nałóg, w najlepszy z możliwych sposobów do jego opisania, czyli bez zbędnych zawiłości, kawa na ławę, czysta prawda.

  3. #1308
    Avatar Gogeta
    Data rejestracji
    2007
    Posty
    421
    Siła reputacji
    19

    Domyślny

    Koleżanka poleciła mi kilka książek:
    "biały oleander"
    "bez mojej zgody"
    "nostalgia anioła"
    "cień wiatru"
    " buszujacy w zbozu"
    " samotny mężczyzna"

    Zamierzam przeczytać pierwszą książkę, nie lekturę od czasu Harrego Pottera ;p Zastanawiałem się nad "Buszującym w zbożu", opis jest ciekawy, myślę, że jej nie odstawia zbyt szybko na półkę.

  4. Reklama
  5. #1309
    Avatar Tristhe
    Data rejestracji
    2005
    Położenie
    Olsztyn
    Wiek
    34
    Posty
    472
    Siła reputacji
    20

    Domyślny

    Cytuj Gogeta napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Koleżanka poleciła mi kilka książek:
    "biały oleander"
    "bez mojej zgody"
    "nostalgia anioła"
    "cień wiatru"
    " buszujacy w zbozu"
    " samotny mężczyzna"

    Zamierzam przeczytać pierwszą książkę, nie lekturę od czasu Harrego Pottera ;p Zastanawiałem się nad "Buszującym w zbożu", opis jest ciekawy, myślę, że jej nie odstawia zbyt szybko na półkę.
    "Buszujący w zbożu" jest do dupy, nie ma stylu, jest przereklamowany, najgorzej spędzony wieczór mojego życia. "Cień wiatru" za to śmiało można polecić, bardzo dobra powieść.

  6. #1310
    Avatar Master oko
    Data rejestracji
    2007
    Posty
    395
    Siła reputacji
    18

    Domyślny

    Cytuj Tristhe napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    "Buszujący w zbożu" jest do dupy, nie ma stylu, jest przereklamowany, najgorzej spędzony wieczór mojego życia. "Cień wiatru" za to śmiało można polecić, bardzo dobra powieść.
    Imo buszujący w zbożu w cale nie jest taki jak napisałeś - dla mnie świetna książka, jednak z 3-4 lektur, które mi się spodobały. Ale cóż, są różne gusta ;)


    @Gogeta
    "Buszującego w zbożu" szybko odstawisz na półkę, bo przeczytasz w max 2 dni. Jak dal mnie naprawdę warto :)

  7. #1311
    Avatar Blus
    Data rejestracji
    2008
    Posty
    1,775
    Siła reputacji
    19

    Domyślny

    Kompletnie nie rozumiem suckesu "Buszującego..."
    Książka spoko, dobrze się czyta, ale dla czego, do cholery jest uznawana za klasykę i must-read?

  8. Reklama
  9. #1312
    Avatar RavicK
    Data rejestracji
    2010
    Posty
    61
    Siła reputacji
    15

    Domyślny

    Mam pytanie odnośnie dzieł Sigmunda Freuda. Ostatnio zainteresowałem się pozycją "Wstęp do psychoanalizy" i jestem ciekaw czy do takiej lektury również potrzebne jest jakieś "zaplecze", jak to pisaliście w przypadku filozofii?

    A co do polecanych przeze mnie tytułów...

    Ostatnio zafascynowałem się intrygą szpiegowską, okazało się, że mój dziadek miał całkiem pokaźną biblioteczkę z książkami tej tematyki. Na razie przeczytałem "Szpiega" Bernarda Newmana, bardziej literatura historyczna pomieszana z fikcją literacką niż typowa powieść szpiegowska. Polecam, ciekawa lektura. Zaintrygowało mnie też "Budzenie zmarłych" Johna le Carre. Dzięki tej pozycji chyba wciągnąłem się w tę tematykę.

    Wpadła mi też w ręce książka Olivera Bowdena "Renesans", na podstawie gry Assassin's Creed i powiem, że mimo iż nie jest to lektura jakichś wysokich lotów to fajnie się to czyta i bardzo wciąga. Jeśli ktoś lubi renesansowe klimaty przemieszane z motywami asasynów - polecam. Must read dla fanów gry IMO, chociaż sam nie miałem okazji zagrać, za słaby komp.
    Ostatnio zmieniony przez RavicK : 06-01-2012, 23:16

  10. #1313
    Avatar alien
    Data rejestracji
    2003
    Położenie
    Gliwice
    Wiek
    34
    Posty
    7,310
    Siła reputacji
    26

    Domyślny

    Cytuj Blues Man napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Kompletnie nie rozumiem suckesu "Buszującego..."
    Książka spoko, dobrze się czyta, ale dla czego, do cholery jest uznawana za klasykę i must-read?
    Chyba dlatego, ze byla w momencie pierwszego wydania lekturą dość szokującą, niegrzeczną, a wtedy to było coś nowego. Dzisiaj niegrzeczność ma nieco inną definicję i jest wręcz obowiązkowa w niektórych dziedzinach kultury, dlatego dla dzisiejszego czytelnika "Buszujący..." nie jest aż tak pociągającą pozycją. Mimo wszystko myślę, że warto przeczytać, bo w gruncie rzeczy jest to całkiem dobra książka, czyta się łatwo, historia jest raczej ciekawa, tylko nie ma co się nastawiać na coś tak wyjątkowego, czym była ona x lat temu. Poza tym wszędzie pełno jest odniesień do "Buszującego...", myślę, że nawet w Tibii by się jakieś znalazły, nawiązując do tematu przewodniego naszego forum ;)

  11. #1314

    Notoryczny Miotacz Postów zbysio jest teraz offline
    Avatar zbysio
    Data rejestracji
    2008
    Posty
    1,016
    Siła reputacji
    17

    Domyślny

    Ja ksiazki Bowdena dalem rade przeczytac jakies 40-50 stron. Strasznie slaba. Najgorsze jest to, ze ksiazka jest opisana jakby ci ktos opowiadal jak gral w asasyna...

  12. Reklama
  13. #1315
    Avatar Demigod
    Data rejestracji
    2012
    Położenie
    Kraków
    Wiek
    34
    Posty
    72
    Siła reputacji
    14

    Domyślny

    @up
    Tak pomyśleć nad tym przez chwilę to coś w tym jest :D

  14. #1316
    Avatar Sergiusz
    Data rejestracji
    2008
    Położenie
    Gdynia
    Posty
    254
    Siła reputacji
    17

    Domyślny

    Ostanio przeczytałem "Szatańskie Wersety" Salmana Rushdie, jeżeli ktoś lubi klimaty bliskiego wschodu to bardzo polecam, mi jednak do gustu nie przypadło.
    Teraz czytam, a właściwie dokańczam cholernie obrzydliwą, przerażającą książkę Markiza de Sade pt "120 dni Sodomy". Mnie zaciekawiła postać samego Markiza, od którego nazwiska powstał termin sadyzm (jak nie trudno się domyśleć) i postanowiłem przeczytać któreś z jego dzieło, a w internecie znalazłem tę książkę dostępną w sklepie. Co można o niej powiedzieć? Fekalia, najróżniejsze i najobrzydliwsze akty seksualne są tu na każdej stronie. Jednak! Polecam czytelnikom, którym 4chan/oniony i inne tego typu rzeczy nie są obce.
    Czytał ktoś książkę pt. "Płaszcz"? Nie pamiętam kto jest jej autorem, ale mi polecano. Warto przeczytać?

  15. #1317
    Avatar Olocalt
    Data rejestracji
    2010
    Posty
    645
    Siła reputacji
    16

    Domyślny

    We wtorek czeka mnie 4 godzinna podroz, wiec chcialbym wypozyczyc jakas ksiazke, ale nie mam pomyslu jaka...
    W sumie chcialbym autobiografie Morrisona, ale watpie, ze w bibliotece bedzie, wiec musze wybrac co innego.
    Zalezy mi na tym, zeby w ksiazce cos sie dzialo, zeby nie byla nudna. (Pewnie mnie zbesztacie, ale przy Ojcu Chrzestnym sie nudzilem...).

    Czytal ktos z was "Czas w piekle" Jacka Higginsa?

  16. Reklama
  17. #1318
    Avatar Blus
    Data rejestracji
    2008
    Posty
    1,775
    Siła reputacji
    19

    Domyślny

    Cytuj Olocalt napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    We wtorek czeka mnie 4 godzinna podroz, wiec chcialbym wypozyczyc jakas ksiazke, ale nie mam pomyslu jaka...
    W sumie chcialbym autobiografie Morrisona, ale watpie, ze w bibliotece bedzie, wiec musze wybrac co innego.
    Zalezy mi na tym, zeby w ksiazce cos sie dzialo, zeby nie byla nudna. (Pewnie mnie zbesztacie, ale przy Ojcu Chrzestnym sie nudzilem...).
    Ciężko odpowiedzieć na pytanie "co wypożyczyć", bo nie mam żadnego pojęcia na temat zaopatrzenia twojej biblioteki.
    Co do autorów, których wszystkie książki (te, które miałem przyjemność czytać) są dobre, to- Grzędowicz, Komuda, Dębski, Pilipiuk (pomijając wędrowycze), Piekara.

  18. #1319
    Avatar LizZy
    Data rejestracji
    2007
    Wiek
    30
    Posty
    232
    Siła reputacji
    19

    Domyślny

    @Olocalt zależy co lubisz :P Podaj swoje upodobania i postaramy Ci się doradzić, a "Czasu w Piekle" nie czytałem.

  19. #1320
    Avatar lapassions
    Data rejestracji
    2009
    Położenie
    Gliwice okolice
    Posty
    966
    Siła reputacji
    16

    Domyślny

    "rozmowy ogólne o czytaniu"

    Tak więc...było pare książek (dzieciecych) ktore mi sie spodobaly ;d

    lecz czytanie ksiazek strasznie mnie usypia...to jest jakas wada czy jak?

    macie jakies sposoby na to? :) wiadomo, ze jesli dobra, ciekawa ksiazka to niby nie bedzie usypiajaca. ale czytanie byle czego - wszystkiego - mnie usypia. nawet tego co mnie strasznie kręci. i malutkie sprostowanie - chodzi o ksiazki a nie o np. rozne artykuly na necie, posty na torgu czy cokolwiek.

    Macie jakies sposoby na to? :)

    pytam z ciekawosci :>

  20. Reklama
Reklama

Informacje o temacie

Użytkownicy przeglądający temat

Aktualnie 1 użytkowników przegląda ten temat. (0 użytkowników i 1 gości)

Podobne tematy

  1. Co w kole piszczy - luźne rozmowy na temat motoryzacji
    Przez MadridR w dziale Motoryzacja
    Odpowiedzi: 9973
    Ostatni post: 18-06-2025, 10:11
  2. Luźne rozmowy na siłce
    Przez jacket w dziale Sport i zdrowie
    Odpowiedzi: 9679
    Ostatni post: 15-06-2025, 14:49
  3. "Ważny jest nie triumf lecz walka" - Rozmowy ogólne o bieganiu
    Przez 2Fast4You w dziale Sport i zdrowie
    Odpowiedzi: 1723
    Ostatni post: 02-09-2024, 13:59
  4. Luźne rozmowy na siłce - archiwum
    Przez chemik w dziale Sport i zdrowie
    Odpowiedzi: 39179
    Ostatni post: 09-06-2016, 11:14
  5. Odpowiedzi: 10019
    Ostatni post: 12-01-2014, 13:52

Zakładki

Zakładki

Zasady postowania

  • Nie możesz pisać nowych tematów
  • Nie możesz pisać postów
  • Nie możesz używać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •