ja tam wolę książkę, w bibliotece masz duży wybór za darmoszkę, a jednak książka to książka
ja tam wolę książkę, w bibliotece masz duży wybór za darmoszkę, a jednak książka to książka
mowisz jak osoba, ktora nigdy czytnika w reku nie miala. owszem, ksiazka to ksiazka, wciaz jest wspaniala, ale ebooki to przyszlosc, ktora nadciaga.
Bo to fakt, nie miałem. Wygląda na to, że muszę gdzieś dorwać taki czytnik żeby złapać zajawkę. Ile dałeś za swoje Kindle? Na allegro widzę, że cena to okolo 700-800 zł, są też w wersji z reklamami po 400-500 około, na czym polegają te reklamy i czy są mocno uciążliwe? Jak to jest z innymi czytnikami, jaka jest różnica między nimi?
http://swiatczytnikow.pl/
poczytaj sobie artykuly z dzialu o co chodzi? oraz porownanie wersji kindle, a jesli sie zdecydujesz to zamow bezposrednio z amazon.com (wychodzi najtaniej, bo towar jest juz oclony i nie trzeba placic 23% vatu). reklamy nie sa w zaden sposob uciazliwe, widzialem je co prawda tylko na filmikach na youtube. generalnie jest to malutki pasek reklam wyswietlanych tylko i wylacznie w menu (podczas czytania nic ci nie przeszkadza), nie rzucaja sie w oczy, jedyne w czym szkodza to zabieraja jedna pozycje w bibliotece.
innych, drozszych czytnikow nie znam. nie wydaje mi sie, zeby byl sens ich kupowania, kiedy kindle ma najwiekszy support oraz bajery typu darmowy internet na calym swiecie. w tansze nei ma co brnac, w szczegolnosci ten od empika, co ladnie opisuje kominek, jednoczesnie namawiajac do zakupu kindle. ;) http://kominek.es/2012/03/nie-kupujc...nika-trekstor/
naprawde polecam! najbardziej cie jednak przekona zlapanie kindle'a w reke (w zyciu tanszego czytnika!). zabralem na chwile koledze i od razu pomyslalem, ze musze to miec.
poczytaj trochę tę stronę, czytałem, że jest złąćze USB i możliwość otwierania PDFów przez to urządzenie, więc na 99% da się wgrywać bez kupowania, inaczej taki sprzęt w naszym kraju nie miałby żadnego zbytu jak przypuszczam :P
pdfy trzeba przekonwertowac do .mobi uzywajac calibre. jesli pdf jest dobrze zlozony to i .mobi bedzie dobry. samego pdfa kindle nie otwiera, poza tym pdf nie zmiescilby sie na ekranie 6 calowym. a ksiazek osobiscie przez usb nie wrzucam (kindla podlaczylem do komputera tylko raz podczas pierwszego ladowania, od tego czasu smiga 2 tygodnie), wole mailowo na @free.kindle.com albo sciagnac poprzez przegladarke.
"Trzy stygmaty Palmera Eldritcha" - na prawdę zajebista powieść, połknąłem w jeden dzień.
Jeśli spodobał Ci się styl Dicka, to sięgnij też po "Ubik" - moim zdaniem nawet lepszy od Stygmatów.
Swoją drogą to wydawnictwo Prószynki i S-ka paręnaście lat temu odwaliło kawał dorej roboty wydając większość opowiadań Dicka zebranych w pięciu tomach - warto sięgnąć, naprawdę świetna literatura
Przeczytałem Ubika wcześniej, też z resztą w dwa dni, ale Trzy stygmaty... jeszcze lepsze moim zdaniem, większy hardcore nawet. Ale miło widzieć, że są na torgu ludzie, którzy czytają dobre książki, nie tylko fani Kinga, Sapkowskiego, Tolkiena i Harrego Pottera (sorry, że wrzucam ich do jednego worka, ale to są czterej najbardziej przereklamowani autorzy lub książki moim zdaniem. Tak abstrahując jeszcze bardziej wczoraj śmiać mi się chciało wczoraj bo w pociągu jechałem w przedziale z gościem, mniej więcej w moim wieku, a może nawet starszym, który czytał Harry'ego Pottera(!)). Ja sięgam przede wszystkim po to, co jest w mojej osiedlowej bibliotece, a już po mału się zapasy wyczerpują. Szkoda, że mają tak mało Dukaja, oddam im chyba nawet to co sam już przeczytałem żeby inni mogli poczytać. Na przykład W kraju niewiernych Dukaja to świetna książka do rozpoczęcia przygody z s-f. Teraz biorę się za Huxleya Geniusza i Boginię, Nowego wspaniałego świata niestety nie było na półce, ale i tak gdzieś to dorwę. A no i wstyd troche bo Lema prawie nie znam, także to też powoli muszę zacząć nadrabiać, chociaż szczerze póki co z polskich autorów s-f wolę Dukaja. A z zagranicznych jeszcze Vonnegut zajebisty chociaż to tylko się ociera o s-f w wielu książkach, ale jest bardzo fajne.
a jak myslicie, jak mam samsunga wave 533 czy jest jakas aplikacja do e-bookow na ten telefon?
#down
tez nie lubie ebookow, ale niestety w bibliotece nie mam jakis normalnych ksiazek, a w necie znajde kazdy tytul jaki mnie interesuje. ale fizyczna > elektroniczna ksiazka
przypuszczam, ze i pod nokie 3310 jest (nie no, przesadzam), ale na pewno jest pod Twojego samsunga, jednak moim zdaniem czytanie e-bookow zwlaszcza na ekranie LCD to jest lipa
A ja jestem mile zaskoczony Potopem. Co prawda czytam książkę jako lekturę szkolną, ale jest to druga z kolei, która nie czytam z przymusu i naprawdę akcja mnie wciąga :)
I takie pytanko z ciekawości. Jak szybko czytacie?
60 stron / dzień. To tak zazwyczaj, głownie wieczorem. Ale jeśli np. nie mam co robić w ciągu dnia to potrafię dojść do 100/ dzień. Ale zalezy też od książki ;) Np. Harry Potter za dzieciaka wciągnął mnie tak, że 3 część w jeden dzień poszła. Teraz aktualnie tak wciąga mnie jedynie zbiór opowiadań i saga Andrzeja Sapkowskiego[Wiedźmin]