Nie chciało mi się weryfikować ale to nie była lamliwosc kosci taka se, tylko ponoć taka, że już był cały połamany a po porodzie lub w trakcie szybko by zmarł
Ale to se sprawdźcie, bo mi się nie chce
Wersja do druku
Swoją drogą po moim drobnym błędzie podrążylem ipani doktor rzeczywiście wydaje się expic na płodach tak więc w jej kwestii raczej macie rację, ale czy w tym konkretnym przypadku odjebała to już rozstrzygnie kto inny
Hejt na nią i dezinformacja jest na taką skalę, że jednak nie zamierzam jej oceniać, przynajmniej nie teraz
Może ktoś się dokopie do info nt badań i choroby, bo 3/4 za paywallami albo na x, na którym konta nie mam
A co do samego faktu podjęcia się aborcji w 9 miesiącu gdy jest ryzyko smierci matki(bo jak zrozumialem tu takie wystepowało) - niestety jestem za
Broniąc najprawdopodobniej chorego płodu/dziecka możemy uśmiercić matkę
Matkę, która z punktu widzenia społeczeństwa ma większą wartość, czy licząc od tego ile energii i zasobów zostało wykorzystanych na jej rozwój, edukację, to mogłaby też na świat wydać więcej dzieci. Choćby dlatego kobiety nie mogą się podwiązać hehe
Jednoczesnie matkę żyjącego już 3 letniego dziecka, dla którego "wartosc" matki jest nieoceniona.
Bilans zysków i strat dla mnie jest tu prosty, a moralność, choć ważna, jest tylko problemem w tej kalkulacji
:confused napisałeś, że "dla tych ludzi to nie jest życie", bo muszą jeździć po szpitalach i coś tam coś tam, i to miało uzasadniać pozbawienie ich tego życia zawczasu
później jeszcze dodałeś:
więc dokładnie tak jest skonstruowany twój "argument", że sobie stwierdzasz, że ktoś i tak nie byłby szczęśliwy, więc można go pozbawić prawa do życia, a nawet wręcz należy go zabić (bo jak tego nie zrobisz, to jesteś chorym psycholem)
to jest najbardziej obrzydliwy argument, jaki można tu postawić, to już chyba lepiej było napisać, że wg ciebie płód to nie człowiek
PS może cię to zdziwi, ale bez połowy mózgu też można żyć, i to podobno całkiem normalnie (o kończynach już nie wspominając) ba, ponoć i bez większości mózgu również
Felek w alternatywnej rzeczywistości czytający se komiksy dowiaduje się że u nas go zamordowali zastrzykiem w serce jak u jakiegoś doktora mengele xD
https://a1cf74336522e87f135f-2f21ace...breakable.webp
ale ta sprawa pięknie pokazuje jedno. w tym kraju brakuje obowiazkowego supportu psychologicznego w szpitalach bo jakby matka nie zostala zbałamucona to by nie poszła do tamtej "lekarki"
zawsze jakies ryzyko wystepuje a w tym przypadku zamordowano dziecko nie dlatego ze zagrazalo zyciu matki, tylko dlatego ze jakis psychiatra wystawil glejt ze mama ma przez te cala sytuacje gorsze samopoczucie. przynajmniej tak mowila sama sprawczyni.
ty tak na powazniez tym twardym talmudyzmem?
brakuje tez aktywnosci sluzb zeby takie zbrodnicze organizacje z piekla rodem jakies a*orcyjne dream teamy nie mogly sobie bezkarnie hulac