Ten motłoch nigdzie nie wyjeżdża, oprócz biedy umysłowej tylko wiatr w portfelu także no worries. Właśnie dlatego są tak zajadliwi, oni nie mogą to chuj niech pandemia trwa i niech ci parszywi kapitaliści też siedzą w domach.
Wersja do druku
pańskie porównanie pomija pewien szkopuł
otusz ryzyko faktycznie może być 10x większe po zachorowaniu niż po szczepionce, jednak niezaszczepienie nie implikuje ze 100% prawdopodobieństwem że zachorujesz (sama szczepionka też nie daje 100% ochrony przed zachorowaniem), należałoby tu raczej porównać iloczyn dla tych zdarzeń, w efekcie mogłoby się okazać, że prawdopodobieństwo wystąpienia zakrzepów przy zaszczepieniu jest większe
wystarczy do tego, żeby prawdopodobieństwo zachorowania na kowid w czasie odpowiadającym okresowi działania szczepionki było nie większe niż 10%, czyli jest to całkiem realne, bo zaznaczam że mówimy tutaj o zachorowaniu, a nie samym kontakcie z wirusem
inb4 "ty foliarzu jebany, znowu cię masterek zawołał???" xD napiszę jeszcze raz, że nie jestem antyszczepem, wskazuję tylko błąd poznawczy
a wedlug mnie w dluzszym wymiarze czasu (czyli do erradykacji choroby, co moze wystapic lub nie wiec jest to okres dosc dlugi) implikuje, chyba ze ktos faktycznie kompletnie nie wychodzi z domu, wiec biorac pod uwage takie osoby ja dalbym jakies 90% prawdopodobienstwa ogolnego ze jednak sie zachoruje po powrocie do normalnego trybu zycia, no i co z tym zrobimy? nic, takze po raz kolejny napisze zebysmy ograniczyli dyskusje do tego, do czego sa jakies merytoryczne podstawy, bo dyskusja o tym czy ci sie dobrze wydaje czy zle ci sie wydaje to wiesz co xD
uogolniajac, dla osoby prowadzacej normalne zycie, na ta chwile szczepienie to wybor miedzy wlasnie szczepieniem lub choroba (z mozliwym ciezkim przebiegiem, bo jakbysmy mogli okreslic 100% pewnosc ze osoba A przejdzie covid lekko to bylaby w ogole inna gadka)
ale daje 90% ochrony przed rozwinieciem powaznych powiklan i 100% (oczywiscie wg badan - w rzeczywistosci bedzie to wartosc 99.9~% bo w koncu sie ktos trafi) przeciwko rozwinieciem smiertelnych powiklan. zakrzepy zdecydowanie zaliczamy do powaznych powiklan.
to nastepnym razem przeczytaj tez swoj post przed wyslaniem i od razu popraw bledy poznawcze, bo przykrywasz jedne (ktore sa raczej uogolnieniami niz bledami poznawczymi) innymi
@
https://noahpinion.substack.com/p/ye...owns-were-good
a tutaj swiezy art sprzed 4h ktory stawia teze ze lockdowny w kazdej formie jednak byly potrzebne i dzialaly dobrze, wrzucam niczego nie sugerujac bo sam ledwo na to zerknalem narazie, ale wyglada na rzeczowy. mozna sb przeczytac i wyciagnac jakies wnioski
ale na potrzebę porównania musimy rozważać ryzyko w czasie, który odpowiada okresowi pomiędzy jedną szczepionką a drugą, chyba że z kolejnymi już nie ma ryzyka zakrzepów
zwracam też uwagę, że mówimy o wywołanej chorobie kowid-19, a nie samej obecności wirusa sars-cov-2
tak że nie wiem na jakiej podstawie pan szacuje te 90% skoro po ponad roku mamy w Polsce 2.8 miliona pozytywnych wyników
:confusedCytuj:
to nastepnym razem przeczytaj tez swoj post przed wyslaniem i od razu popraw bledy poznawcze, bo przykrywasz jedne (ktore sa raczej uogolnieniami niz bledami poznawczymi) innymi
no trzymajcie mnie
w ciagu ostatniego roku jedynym miejscem, przede wszystkim otwartym, gdzie moglem sobie isc bez wymogu maseczek czy jakis limitow osob na m2 jest chyba kurwa moj wlasny sracz w domu, a gosc mnie pyta na jakiej podstawie szacuje ze jak chcemy zyc normalnie to ryzyko zachorowania bedzie duzo wieksze xD
przyznaj sie kurwa od startu iglicy nie byles na zewnatrz, a grejpfruty lord wrzuca przez balkon, no nie moze byc kurwa inaczej
wez se teraz te 3 mln pozytywnych wynikow w rok, zaloz ze faktycznych zachorowan bylo 2x tyle, wez poprawke na to ze stopniowo swiat sie otwiera i w koncu sie otworzy, i pomnoz to przez tyle lat, ile zostalo do eradykacji covidka, co moze zajac 2 lata, 3, 4 albo 70, to ci wyjdzie jakie bedzie prawdopodobienstwo zarazenia sie rozciagniete w czasie
ale dlaczego mam mnożyć przez tyle lat, skoro:
tak, to prawda że w odpowiednio długim czasie prawdopodobieństwo będzie wysokie, powiem więcej - w nieskończonym czasie ono faktycznie wynosi 100%
jednak w nieskończonym czasie przyjąłbyś też nieskończoną liczbę szczepionek co w identyczny sposób wpływa na prawdopodobieństwo w tym wypadku, dlatego pytam czy z kolejnymi już nie ma ryzyka
co do tego, że zachorowań byłoby więcej przy "normalnym życiu", to oczywiście słuszna uwaga, jednak co do zakładania, że już było ich 2x więcej niż stwierdzonych zakażeń, to mam wątpliwości, bo przypominam, że chyba rozmawiamy o chorobie covid-19, natomiast te pozytywne wyniki dotyczą wirusa sars-cov-2, a chyba nie każdy kto miał wirusa zachorował? poza tym maski itp. mają przecież zostać z nami na stałe, to jest nowy ład :kappa
no i oczywiście, że nie wychodzę na zewnątrz od roku, bo takie są zalecenia, gdyby każdy je wypełniał, to 2 tygodnie i po wirusiku, a zamiast tego ludzie muszą łazić na piwko, do galerii, do lasu, no i jest jak jest
2 dni jeszcze i Gates na legalu będzie mógł wykraść przepis na kozackie placki ziemniaczane z mojej głowy. Babciny sekret. Trochę szkoda ale chuj czego się nie robi w imię eksperymentu medycznego i śmierci w młodym wieku.
Znowu dali 4x dawkę jakiejś Włoszce, to pewnie też eksperyment żeby sprawdzić jakie są powikłania tak żeby 2x na rok szczepić, a u nas testują na nastolatkach.
:kekwstop
spoleczenstwo nie chce jeszcze tego przyznac, ale fakt jest faktem ze szczepionki to cud wspolczesnej nauki
pomijam juz kwestie polityczne, to czy trzeba sie doszczepiać i ile ludzi robi na tym kasę
udowodnione jest że przeciwciala na tego konkretnego wirusa sa po zaszczepieniu w duzej ilosci, ze to po prostu dziala, w zasadzie bez skutkow ubocznych w porownaniu do innych specyfikow typu antybiotyki
fajnie ze w 2021 ludzkosc jako gatunek potrafi w bardzo krotkim czasie wymyslic specjalistyczny sposob obrony przed czyms, co przez całą historię ewolucji człowieka mogłoby zrobic duze szkody
zawdzieczamy to tysiącom godzin pracy setek specjalistów, bardzo dobrze ze nauka nie polega tu na konsultacjach społecznych bo rozmawianie z niewyedukowanymi w tym temacie jednostkami (99,9% społeczeństwa) przed podejmowaniem duzych decyzji na temat szczepionek mija się z celem bo to jest to samo jakbyśmy mając 0 wiedzy o elektryce tłumaczyli komuś kto robi to całe życie że odwrotnie podłączył kabelki
@Aureos ;
Najgorsze jest to, że z tego niewykształconego motłochu, zawsze wyłania się jakaś wybitna jednostka typu wajlandur lub maskot (bez urazy przyjaciele, chodzi o typ "wiedzy" medycznej, nothing personal) i zakłóca cały przebieg wchodzenia w normalność. Staje się niejako liderem tej całej hołoty i co jeszcze gorsze znajduje poklask od równych sobie tumanów.
Jakoś Pan Jezus nic nie mówił o szczepionkach?
logicznie myslac to nikt normalny nie zaszczepi sie trucizna, ktora zostala zrobiona w pol roku i jest uznawana jako eksperyment medyczny nawet przez ubezpieczycieli. no i druga sprawa to fakt, ze wszyscy producenci szczepionek zostali zwolnieni z odpowiedzialnosci za skutki uboczne ich wlasnych produktow, oraz sami nie chcieli sie nimi szczepic xD
https://i.imgur.com/LRo4aGl.png
https://i.imgur.com/MilRiRu.png
https://i.imgur.com/Oq9FMqN.png
takich spraw jest duzo wiecej, ale nie chce mi sie kopiowac i wklejac
zebyscie sie nie zdziwili jak wam niedlugo kuska przestanie stawac, albo przypadkiem fikniecie na ulicy bo szczepiliscie sie jakims syfem, ktory nawet nie byl przebadany. rodzinka nawet odszkodowania nie dostanie bo podpisaliscie, ze robicie to dobrowolnie. przeciez wiadomo ze oni dbaja o nasze zdrowie, nie o wlasne potrfele :D:D po co mieliby nas truc :D:D
ciekawe kiedy zaczna wychodzic na swiatlo dziennie afery zwiazane ze szczepieniami, pewnie 10-15 lat poczekamy, az ktos sie odwazy
Cytuj:
Pfizer
Founded 1849; 172 years ago in New York City
The company is ranked 64th on the Fortune 500[3] and 49th on the Forbes Global 2000.[4]
no niesamowite, 150 letnie, w zasadzie jedne z najwiekszych firm swiata maja w swojej historii przegrane procesy, niemozebyc xDCytuj:
Johnson & Johnson
Founded January 1886; 135 years ago
New Brunswick, New Jersey, United States
Johnson & Johnson is one of the world's most valuable companies, and is one of only two U.S.-based companies that has a prime credit rating of AAA,[7][8] higher than that of the United States government.[9]
Johnson & Johnson is headquartered in New Brunswick, New Jersey, the consumer division being located in Skillman, New Jersey. The corporation includes some 250 subsidiary companies with operations in 60 countries and products sold in over 175 countries.
szkoda ze szczepionki nie zrobila firma needlesoft albo dwuosobowa firma janusz & syn z bobolic, bo nigdy w historii istnienia nie przegrala procesu sadowego i nie placila zadnych kar, hejterzy powiedza ze taka firma nawet nie istnieje i nigdy nie stworzyla zadnego produktu wiec to dlatego, ale jak to muwie - zwykli hejterzy. diler z bramy vasili, od ktorego maskot regularnie kupuje krystalicznie czysty, 100% kolumbijski sort w cenie 30zl/g tez nigdy nie przegral procesu i nie wyplacal zadnego odszkodwania, wiec takiemu czlowiekowi mozna zaufac, nie to co jakis fajzer
PS chyba takie posty jak ten wyzej mialy byc warnowane czy cos zle zrozumialem :hmm bo umowmy sie - nie mozna byc tak glupim, on musi to robic specjalnie @Mexeminor ;
Jakbym mial drukarke mrna to byl robil szczepionki needlecov na bazie kodu fajzera ale nie mam