Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
takze dokladnie tak jak mowisz, oprocz tego przeciez wszyscy tu zebrani, razem, ustalilismy ze picie wlasnych szczyn w puszce po taterce tez nie, natomiast masterowi jakos sie przytrafilo (dwa razy), niby przegrany zaklad jak sam pisal, ale niesmak pozostaje
a koronawirusek zyje i ma sie dobrze, w chuj biznesikow upadlo i duzo jest na skraju bo juz od pol roku funkcjonuje tak jak widac - na pol gwizdka, a jak masz pecha i zlapiesz to roznie bywa - tu dalej sie nic nie zmienia. w najlepszym przypadku przez miecha posiedzisz w chacie na l4, w zaleznosci od branzy i formy zatrudnienia moze to byc duzy przypal, no a w najgorszym przypadku to chuj wie. moglibysmy miec to juz dawno za soba i odhaczyc temacik w 2 mc ale tu by trzeba bylo rozsadnego spoleczenstwa (jak np japonia w ktorej nie trzeba bylo nawet robic ZADNEGO lockdownu, srodek azji, 130 mln mieszkancow, scisk i tlok jak skurwysyn, najwiekszy na swiecie a do chin maja rzut beretem i przypadkow 2x mniej niz u nas powtarzam BEZ LOCKDOWNU no ale tam kazdy nosi maseczki a wiadomo z maseczek to tylko bk na torgu do tego sie nadajom, jak zawsze dokladnie na odwort niz sugeruja logika i twarde dane xD), a jak widac nawet na forumku gdzie niby mlodzi, niby zorientowani, ale jednak chuja xD no wiec ciagniemy to dalej, jeszcze pol roku/rok, chuj wie :)
chyba do czasu wynalezienia szczepionki, ale wtedy bedzie drugie uderzenie masterow i xivanow, juz widze protesty ze rzond chce im wstrzyknac 5g i w ogole u nich na wsi to sie nikt nigdy nie szczepil i jakos zyja zdrowe chlopy po 40-50 lat xD
a pan grzegorz braun juz blizej choroszczy niz dalej i pisze to ze smutkiem bo szanuje swira
pzdr
Zakładki