Temat: Koronawirus SARS-CoV-2 (COVID-19)

xD
przecież jak na razie to ty tak reagujesz xD
w zamrażarce od 2 tygodni pół fermy kurczaków, w piwnicy paleta paprykarza szczecińskiego, a teraz jeszcze domawia w jakimś tesco, bo podali, że 1 osoba dednęła xD i hur dur ić se stuj w kolejce z babami kaszloncymi śmiertelnym kaszlem xD
pochwal się jeszcze, co tam zachomikowałeś
zapas strepsilsa też zrobiony?

PS wczoraj byłem w sklepie i stałem może z 5 minut, ofc zakupy zrobiłem na 1 dzień i zaraz znowu się przejdę po świeże :)

Ale co kupisz świeże w sklepie codziennie oprócz pieczywa? Wszystko inne możesz brać na zapas na kilka albo i kilkanaście dni.

Pieczywo natomiast z rana kupujesz jak każdy normalny człowiek w piekarni, a nie w Lidlu czy Biedrze, gdzie kaszlące baby wymacały każdą bułkę i chleb.

przypominam ze jedzenie z marketu jest szkodliwsze niz straszny wirus.

Twitter
czy ''prezydent Polski'' sie wlasnie wygadal, ze straszny wirus mielismy juz w polowie stycznia, a oni ciagle klamali, ze wszystko gra gitara?

skoro nawet tadek dostrzega ten absurd, to wiedz że coś się dzieje
podejrzewam, że praktycznie każdy z tych januszów, co się rzucili do sklepów, to myśli dokładnie jak cowboy i jest przekonany, że robi to "przemyślanie", nie to co ten motłoch

no wiadomo, że będą świeże produkty, tylko teraz mogą być problemy, bo wszyscy sobie wymyślili, że zaraz nic nie będzie, więc pobiegli wszystko kupić i faktycznie nic nie ma xD gdzie normalnie ten towar schodziłby dużo dłużej
tylko dlatego macie puste pułki, a nie kurwa dlatego, że jest trzecia wojna światowa albo komuna wrociła i teraz już nic nie będzie xD

oczywiście biorąc te opowieści na wiarę, bo wczoraj wieczorem byłem w sklepie i braki stwierdziłem tylko w białym ryżu, którego i tak nie kupuję, bo już inne rodzaje normalnie były, a podejrzewam, że jakbym poszedł do któregoś ze sklepów obok, to i biały by się znalazł

ja kupilem dzisiaj 2 mleka, jestem czescia problemu i sie przyczynilem do paniki? ;/

no i bardzo dobrze, powinni dalej kłamać, a działać po cichu, bo to społeczeństwo jest tak głupie, że wybuchem histerii narobi tylko większych szkód
abstrahując od tych sklepów, to teraz na widok kaszlącej babci każdy jest obsrany, więc nawet sobie nie wyobrażam co się dzieje w jakichś przychodniach, gdzie normalnie o tej porze roku zawsze dużo ludzi ma jakieś przeziębienia czy zwykłą grypę

a to zależy, czy kupiłeś, bo je potrzebowałeś, czy kupiłeś, żeby trzymać w piwnicy aż skiśnie :]

pancakes se chcialem w weekend porobic ale maki nie bylo -.-