tibia77 napisał
No, wchodzę w linka i w nagłówku:
"Prokuratorzy powinni kierować się w kontaktach z Kościołem "rozwagą", a o każdej sytuacji, w której śledczy domagają się od Kościoła dokumentów z procesów kanonicznych, musi wiedzieć Prokuratura Krajowa - wynika z treści wytycznych, do których dotarł portal Gazeta.pl. Sama Prokuratura przez ostatnie tygodnie zaprzeczała istnieniu tego dokumentu. "
No i teraz proszę mi wytłumaczyć, PO CHUJ IM JAKIEŚ DOKUMENTY Z PROCESU KANONICZNEGO????? Prokuratura ma prowadzić swoje własne czynności, żeby postawić typa przed sądem.
No społeczeństwo daje przyzwolenie, ale nie poprzez popieranie kościoła, tylko swoją ignorancję, czyli:
- niezgłaszanie wszystkich spraw, bo "moje dziecko już dość wycierpiało"
- niezgłaszanie na policję, tylko do hehe biskupa (po chuj?)