Master napisał
Nic chyba jeszcze. Przesluchania itd.
Ogolnie ta sprawa smieszna taka troche bo teraz z tego Igora robia swieta duszyczke i wspanialego czlowieka jak z jakiegos Wojtylaka, a wszystko zaczelo sie od tego, ze zaczal sie pruc na rynku i nie chcial wylegitymowac mimo, ze powinien to zrobic na rzadanie f-a. Nigdy tego nie rozumialem, moze temu, ze ja zawsze normalnie sie dogadywalem nawet z najbardziej nagrzanymi psami, ale coz jak patus policjant trafi patusa sebastina z piatki na dziesiecinach to niestety jest to mieszanka wybuchowa i tak sie skonczyc moze. Dla mnie niezrozumialym jest kurwa jakies rzucanie sie, kopanie, uciekanie jak chca Cie wylegitymowac, no, ale chuj JP100% z psami nie gadamy #pdk