wracam wieczorem do domu- siadam zeby troche poexpic, wbijam na ukryte ancienty w celu dobicia taska na starozytnych leszczy, exp swietny (280k/h) loocik tez dobry (jakos 5k profitu wychodziło, a jeszcze nie wyszedłem) no i nagle wbija dwóch typków, wrzucam z przywyczajenia e ringa i na szczescie sie nie omyliłem- dostaje e grana i sdka na czoło po czym uciekam do schodów, jakoże mialem jakies 20smp walka nie trwała zbyt długo o czym swiadczy ss ponizej, bp schowalem w larvie której oprawcy chyba nie znalezli wiec przynajmniej tutaj jest plus
został mi tydzien pacca a checi co raz mniej- tibia przestała juz cieszyć? :(
Zakładki