@up
Hipokryta, sam z nim huncisz xd
Do rzeczy...
Długo screenów nie dodawałem, więc się obrażę, jak nie zobaczę żadnych komentarzy!
Po tasku na demony w zasadzie pozostaje expić... 246 level!
Kolejny, 247!
248 też wbiłem ale gdzieś screen mi się zgubił... Tutaj jakiś przypadkowy double z serpent spawna.
Nareszcie spotkałem cavebeary!
Inaczej nie mogło się to spotkanie zakończyć...!
Pogubiłem również niektóre awanse sorca (aktualnie 217 level)... więc wrzucę jakiś loot z lizardów na 45 minut!
Teraz coś ciekawszego.
POI boss check nr. 1 (EK + ED + MS)!
Najpierw undead dragony.
Szybkie wybicie i sprawdzenie bossa... oczywiście, Dracoli brak.
Kolejne były łapeczki... bossa nie ma.
To teraz szybki myczek na salę Apocalypse.
Sprawdzamy bossa, i co? I nic.
Kolejne były torturery. Bossa nie ma.
Następnie poszliśmy na HFF'y.
Już w połowie sali robiło się gorąco, bo knight trochę przesadzał z lurami ;d
Tym razem knight przegiął pałę!
Początkowo uciekłem się domanasować, lecz wyzywali mnie na Vencie żebym pomógł ratować otoczonego knighta. Zdołałem go raz UHnąć, jakim kosztem? :P
Reszta cudem uszła z życiem.
Mimo to, pozostała dwójka postanowiła pomścić zmarłego wojownika i postawić mu symboliczną świeczkę, lol
Co dalej?
Zakładki