Cytex napisał
Bez systemu questow spowolni sie tak szybkei wbijanie lv
U knighta tak. U sorca, druida, palka - nie. Sam grałem paladynem na Tibianiku. Nikt mi nie dał niczego na start (no fakt, Templarius dal mi dark helmet, ale mialem już wtedy soldier helmet, a następnego dnia zloociłem steel helmet z draga), niczego nie kupowałem, sam zdobywałem eq i nie przeszkodziło mi to w szybkim expieniu. W jaki sposób wpłynie to na zmianę expienia palka/sorca/druida? Wytłumacz mi, bo nie rozumiem. Z questów wykonałem potem DTD i crus helmet i fakt, że zdobyłem te itemy nie sprawił, że zacząłem szybciej expić.
i wojny beda takze bardziej stonowane, rpg odbija sie na pvp w ogromnym stopniu. Knight moze szybko zdobyc dobry eq npo starcie servera... Fire sword moglby byc zlootowany z dl, hero, bk... dl z bk.... knight axe tazke nie powinno stanowic problemu. Wiec tyle na temat broni dla knighta, trzeba wiedziec jak i gdzie czego szukac. Sworda dobrego jednorecznego jest latwiej wylootowac, ale za to potem trudniej zdobyc gs... Natomiast axe trudniej zlapac dobre jednoreczne na start, ale mozna szybciej poczuc sile dragon lancy... Club stanowi swojego typu potege, jesli ktos dobrze dobierze sobie expowiska.
Tak, tak. Już widzę jak knight z two handed swordem bije masowo dle i lootuje sobie fire sworda. Już widzę knighta z halabardą bijącego bk. Nie mówiąc już o tym, że komu będzie się chciało wbijać porządny level (taki, aby był zdolny bić tego bk/dl) z jakimś serpent swordem (o ile się poszczęści i wcześniej zlooci sobie go z dragona) albo barbarian axe.
Co do knighta ktory walil z g axe z takimi skillami (pomijam inne wybryki jakie widzialem w hitach malee) to ten knight srednio walil w smoki/dl po 170~... Hity powyzej 200 nie byly rzadkoscia... Knight na 70 skillu z knight axe potrafil walic srednio wiecej niz paladyn z 85 skillem i boltami... 3 ataku roznicy, a hity nieporownywalnie rozniace sie...
Nie kwestionuję tego, że coś tam jest do poprawy. Ale ze skillem 87 i great axe w łapie hity po 200 nie były rzadkością nawet na starej tibii. Co do tego k axa i boltów, to nie wierzę, że tak było. Knight mógł mieć większego best hita, ale średnio nie walił więcej na pewno.
Formuly zostaly poprawione i innaczej przekonwertowane z rl tibi, czy cos... do tego Gm obiecal naprawic DMG knighta by go oslabic... Jesli system questow zostanie wylaczony i dmg knighta obnizony to i tak zamierzam nim grac, by udowodnic przewage EK na przedbiegach do 100 lv.
Życzę powodzenia. Po trzech dniach rp/ms/ed będą z 30+ lvlami (najwięksi maniacy może i z 40+) biegać a ty będziesz na etapie trenowania na rotach. Chyba, że olejesz skille i będziesz expić, ale z chujową bronią tak czy siak palek cię odsadzi z expem. A poza tym i tak potem będziesz musiał skille nadrobić.
Co do 3 palkow vs moby, to grubo sie mylicie... pojecia nie mieli Ci co opisywali to eh:) Sprobuj na dluzsza mete polatac paladynem bez eq w ciasnych pomieszczeniach z dl, ktory czesto zmienia target, bez exeta res i porzadnego shieldingu mozesz podziekowac bo waste boltow/hmm jak nie wiem.
Nie bez eq, tylko w takim samym eq jakie miałby hipotetyczny knight-bloker. I nie bez porządnego shieldingu, bo jeśli zakładasz, że knight mialby porządny shielding, to czemu paladyn miałby nie mieć? Wystarczy trochę potrenować. Wiadomo, że knight ten shielding szybciej wbije, ale palek się szybciej wyexpi, a level też ma tu znaczenie. I co ma do rzeczy brak miejsca? Jeden palek blokuje z full defem+exura vita a dwóch bije i ładują manę, potem inny blokuje a ten który przed chwilą blokował teraz ładuje manę itd. (z ładowaniem many pomiędzy kolejnymi mobami nawiązuję tu także do wypowiedzi w której ktoś pisał o hunceniu bloker+ed, że druid będzie ładował manę na sio)
Na inne tematy nie wypowiadam sie nawet, co za bzdury ludzie pisali.... Ek moze robic taki pogrom z kasa, ze uhy tonami kupowac mozna... z 45 lv przy 65-70 skillu z bronia 33-36 ataku mozna zarabiac knightem od 8-16k na godzine zloto/loot i przy tym te 3 expowiska sa z calkiem niezlym exp rate.
No to rzeczywiście niesamowite. Każdy sorc/druid na tym lvlu bez problemu też tyle zarobi. Palkiem na 25 lvlu łażąc ze spirami wyciągalem 5k kasy w godzinę, przy niezłym expie (na faccu). Dodaj te 20 lvli i ci wyjdzie to samo. Myślisz, że świecisz, bo wiesz, że możesz iść do mint albo na mino tower lootbaga zrobić :D
Djiny dzialaja, speary sie nie lamia, kamienie sie koncza po 1x uzyciu.
Przecież każdy wie.
Kolejna sprawa to nie jest reset servera, bo nie bylo i nie bedzie takich planow. Raz wydarzyl sie reset eq/run/kasy z winy GM i kilku bugow. Teraz server zostanie wylaczony z powodu tego, ze 80% graczy tam nie wroci, a startowac bedzie nowy server (do konca lipca nie powinno byc zadnych problemu z jego startem).
Co to za różnica czy gm usuwa wszystkie chary i gracze zaczynają od nowa, czy usuwa caly server (łącznie z wszystkimi charami), robi nowy i gracze zaczynaja od nowa? Nie chodzi mi o słuszność tego dzialania, tylko fakt, że się czepiasz, bo ktoś tam nazwał to resetem.
P.s Jesli usunie sie te przedmioty wraz z quest system w skrzyniach, to pozbedziemy sie takze problemu z brakiem miejsc do expienia... Przy 120 graczach online zaczyna sie problem gdzie ludzie maja expic, bo kazdy leci na najbardziej znane expiwska gdzie jest porzadny exp lub fajna kasa... expowiska z rare itemami i rare mobami sa wtedy niestety unikane, bo sie nie oplaca. Lepiej poczekac kilkla lv i wziac sobie lub kupic za bezcen od jakichs high lv... Respy typu banshee, hero, bk, behemoty, ancient scaraby i ciagle zajete necro spoty staly by sie codziennoscia servera, gdyz by sie oplacalo sprzedawac te rary za niezla sume i exp bylby calkiem przyzwoity w grupach po 3-8 osob... problem z brakiem miejsc by minal, ale coz... poczekamy na werdykt Iryonta.
Utopia normalnie. Zapomniałeś tylko, że palek może latać w tym plate secie do usranej śmierci i tak czy siak będzie huncić tam gdzie dobry exp/kasa. Podobnie z sorcami i druidami. No może ewentualnie znajdzie się jakiś zdesperowany sorc, który pójdzie tłuc banshee z nadzieją na wyloocenie blue robe, ale już teraz mogę ci powiedzieć, że za chuja mu się to nie opłaci. Nawet jak pójdą w parę osób. A na necro tak czy siak ludzie siedzą, żeby wyloocić bohy. Na bk i hero też by siedzieli gdyby było więcej graczy (nawet gdyby był obecny quest system), bo by był popyt. Z ancient scarabów i tak nic z eq fajnego nie leci (co najwyżej ten axe dwuręczny 39 atk), a na banshee i tak i tak się nie opłaci, choćby blue robe kosztowało 50k. I ogólnie nie widzę sensu w twoim rozumowaniu. Z jednej strony chcesz, żeby ludzie łazili na te potwory i sami zdobywali eq, a z drugiej chcesz, żeby opłacało się ludziom bić te i te potworki, bo loot z nich miałby być drogi. Tylko, żeby byl drogi to ktoś musiałby go kupowac, a kto by kupował, skoro twoim zdaniem ludzie mieliby sami łazić sobie wyloocić? Niestety, nie uda się utrzymać cen takich itemów jak knight armor, knight legi, crown helmet itp. na wysokim poziomie, nawet jeśli wywali się questy. A te lepsze itemy i tak były rzadkie i w chuj drogie (np. giant sword).
Zakładki