Witam bardzo serdecznie!
Ostatni raz udzielałem się na tym forum, hmmm, dwa i pół roku temu? Wydaje się niemożliwe, że ten czas tak szybko leci, a jednak... Właśnie wtedy postanowiłem zakończyć przygodę z Tibią i nigdy więcej nie udzielać się w założonym przeze mnie w 2006 roku temacie "
Moj druid". Udawało mi się omijać real tibię. Czasami tylko pogrywałem na jakimś otsie ze starymi przyjaciółmi i tak leciały miesiące, a nawet lata. Jednak jakiś czas temu, dokładniej na początku lipca, podczas najdłuższych wakacji w moim życiu, kumple z Olympii wykorzystali to, że bardzo się nudziłem i namówili mnie na dołączenie do gry z nimi na tym właśnie świecie. Nawet się wkręciłem, wróciłem również na Torga i długo myślałem nad założeniem tematu, tylko tym razem o nazwie "Mój paladyn". W końcu temat o moim druidzie przez parę dobrych lat nazbierał sobie kilku fanów na tym forum i może udało by mi się, już nie jako dziecko, lecz student, na nowo zainteresować Was moimi przygodami w Tibii. Biorąc pod uwagę jednak to, że od października będę miał już wiele mniej czasu na grę postanowiłem dzielić się swoimi osiągnięciami w ogólnym temacie świata Olympa.
Przy okazji gratuluję osiągnięć i dziękuję kolegom powyżej za odświeżenie tematu, który jak widzę zamarł jakiś czas temu tak samo jak "Moj druid", ale mam nadzieję, że utrzymamy razem wysoki poziom i będziemy go często pozycjonować ^^
Zacznę od początku, lvlowanie:
Nie dawna seteczka. To już nie to co kiedyś, dlatego zdjęcie bez żadnych ozdób i owacji na stojąco :D
Chyba jedyny warty uwiecznienia double na jednym z tasków na crystal spidery:
Exp i loot mnie całkowicie satysfakcjonował:
Po pająkach miałem ochotę maniaczyć na necro. Dzięki temu sklep obuwniczy mogłem otworzyć :D Na nowej drefii ten task to pikuś. Już nikt nigdy nie poczuje tego bólu dupy, gdy spędzało się całe dnie na necro queście, tylko po to, żeby dodać parę zabitych nekromantów do taska ;|
I nagroda:
Sklejka z hoty:
I nagroda:
Przy okazji mój skromny, mały ale własny domek:
Żeby dalej móc grać musiałem zdobyć mój wymarzony outfit. Po zabiciu 9000 piratów, jedynymi piratami, których jeszcze lubię są ci z Karaibów ;)
Awans przy okazji:
I na szczęście trzy różne bossy:
Aż w końcu się udało zdobyć to, czego pragnąłem:
Na koniec najświeższy awansik po odblokowaniu goromy i jdokończeniu taska na bonebeasty jeszcze z 79 lvla x)
Pozdrawiam,
Wasz stary (i mam nadzieję, że nadal dobry) Mario ;>
Zakładki